Czujny sąsiad i pomoc służb. 91-latek na czas trafił pod opiekę specjalistów
Służby ratunkowe w tym dzielnicowy został zaangażowany w pomoc starszemu mężczyźnie, który ostatecznie trafił do szpitala. O interwencję poprosił zaniepokojony sąsiad.
We wtorek (28.11.2023 r.) kilka minut po godzinie 14:00 do kętrzyńskiej jednostki osobiście zgłosił, się zaniepokojony mężczyzna, który poinformował, że od dwóch dni nie ma kontaktu ze swoim 91-letnim sąsiadem. Z przekazanych informacji wynikało, że sąsiad mieszka sam i nie odbiera telefonu. Mężczyznę zaniepokojony całą sytuacją powiadomił o tym fakcie Policję. Pod wskazany adres natychmiast udał się dzielnicowy. Z uwagi na to, że drzwi mieszkania były zamknięte na miejsce wezwano straż pożarną. Po otwarciu drzwi do mieszkania okazało się, że starszy mężczyzna z niewiadomych przyczyn opadł z sił i leżał na podłodze. Na miejsce wezwano ratowników medycznych, którzy przewieźli mężczyznę do szpitala.
Interwencja sąsiada okazała się kluczowa dla bezpieczeństwa 91-latka. Dzięki zainteresowaniu obcego człowieka służby mogły w porę udzielić mu niezbędnej pomocy. Był to więc kolejny przykład sąsiedzkiej czujności ratującej to co najcenniejsze – życie.
Pamiętajcie o seniorach, bo oni czasami zapominają!
Życie seniora czasami potrafi się bardzo skomplikować przez kłopoty ze zdrowiem i szwankującą pamięcią. Dlatego tak ważne jest, abyśmy my – jako ich bliscy – pamiętali za nich.
Zadbajmy o to, żeby nasi bliscy seniorzy zawsze mieli przy sobie dokumenty i naładowany telefon, aby w razie nagłej potrzeby, można było ich łatwo i szybko zidentyfikować lub żeby sami mogli wezwać potrzebną pomoc.
(ep/kh)