Przekroczył prędkość i nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Odpowie przed sądem
Oleccy policjanci drogówki zmierzyli prędkość jadącego BMW w miejscowości Wieliczki. Kierowca przekroczył dopuszczalną prędkość jadąc 117 km/h w miejscu, gdzie maksymalna dopuszczalna prędkość to 50 km/h. Kiedy policjanci dali sygnał do zatrzymania się, mężczyzna pojechał dalej. Funkcjonariusze natychmiast ruszyli za nim. Gdy włączyli sygnały świetlne i dźwiękowe w radiowozie, 40–latek po chwili namysłu zatrzymał swoje auto.
W środę (23.08.2023) po godz. 9:00 policjanci ruchu drogowego kontrolowali prędkość w miejscowości Wieliczki. Na celownik policyjnego radaru wzięli osobowe BMW, którego kierowca rozpędził auto do 117 km/h w miejscu, gdzie obowiązuje „pięćdziesiątka”. Pomimo wyraźnie podawanego sygnału do zatrzymania, kierowca nie zatrzymał się. Mundurowi natychmiast ruszyli za pojazdem, włączyli sygnały świetlne, dźwiękowe i po pewnym czasie kierowca został zatrzymany.
Mężczyzna tłumaczył się, że nie zauważył wydanego polecenia do zatrzymania się i dlatego jechał dalej. Po sprawdzeniu policyjnych baz danych okazało się, że kierujący 40–latek nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi, a pojazd, którym się poruszał, nie posiada aktualnych badań technicznych.
Za przekroczenie dopuszczalnej prędkości o 67 km/h mieszkaniec gm. Kowale Oleckie został ukarany mandatem karnym w wysokości 2000zł. Jego kontro zasiliło również 14 punktów karnych. Dodatkowo odpowie przed sądem za niezatrzymanie się do kontroli drogowej oraz za kierowanie bez uprawnień.
(dr/tm)