Policyjni wodniacy pomagają i chronią w każdą pogodę
Weekend zaserwował nam nagłe i gwałtowne zmiany pogody. Na wodzie niesie to ze sobą poważne zagrożenie dla osób korzystających ze sprzętów pływających. Szczególnie, gdy złośliwość rzeczy martwych powoduje dodatkowe utrudnienia. Na szczęście policyjni wodniacy starają się być wszędzie tam, gdzie ich pomoc może się przydać.
Mrągowo
Do załamania pogody na Szlaku Wielkich Jezior Mazurskich doszło w niedzielę (06.08.2023r.) w godzinach popołudniowych. Około godz. 17:30 policyjni wodniacy popłynęli w okolice Jeziora Tałty, gdzie na skutek załamania pogody przewróciły się 4 łodzie, a ich załogi znalazły się w wodzie. Na pomoc ruszyli inni żeglarze, którzy zaczęli podejmować ich na swoje łodzie. Na miejsce dotarli ratownicy Mazurskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego oraz policjanci, którzy niezwłocznie podjęli interwencję. Na szczęście osobom, które znalazły się w wodzie nic się nie stało, a co bardzo ważne wszystkie osoby miały założone kamizelki ratunkowe. Policjanci oraz MOPR pomogli osobom, których łodzie się przewróciły bezpiecznie dotrzeć na brzeg.
-
Policjanci i uczestnicy interwencji
W niedzielę (06.08.2023 r.) na terenach Warmii i Mazur wiał silny wiatr, który z pewnością powywracał nie jedno drzewo. Na jeziorach powiatu giżyckiego policjanci nie odnotowali tragicznych zdarzeń na wodzie ale doszło do sytuacji, w której 16 – letnia dziewczyna wypadła za burtę z uwagi na silne podmuch wiatru i duże fale. Nastolatka nie mogła sama wyjść z wody, a inni załoganci nie byli jej w stanie jej pomóc. Policyjni wodniacy z Giżycka płynąc na inną interwencje zauważyli całą sytuację, podpłynęli i natychmiastowo podjęli akcję ratunkową. Dziewczyna nie miała założonej na sobie kamizelki ratunkowej, było widać, że również nie posiada dobrych umiejętności pływackich, fale odpychały ją od łodzi. Policjanci w pierwszej kolejności użyli koła ratunkowego i wyciągnęli nastolatkę na pokład. Dziewczyna była wystraszona i wycieńczona siłą wiatru i fal, które ją odpychały od łodzi. Na szczęście nie doszło do tragedii, dziewczyna trafiła pod opiekę załogo, z którą wróciła na ląd
Pisz
Funkcjonariusze w powiecie piskim, dbając o bezpieczeństwo na jeziorach, pomogli w niedzielę turystom, którym zepsuła się łódź. Policyjny wodniak pełnił służbę razem ze strażakiem z OSP Ruciane-Nida. Po godz. 17:00, pływając po jeziorze Bełdany, zauważyli łódź, z której machali do nich ludzie wołając o pomoc. Okazało się, że popsuł im się silnik łodzi. Zamierzali jak najszybciej spłynąć do brzegu z uwagi na alerty pogodowe. Pomógł im w tym patrol holując zepsutą jednostkę do miejsca, gdzie byli zakwaterowani. Łódką płynęła trzyosobowa rodzina z woj. mazowieckiego. Sternik był trzeźwy i miał stosowne uprawnienia. Rodzina cała i zdrowa dotarła do brzegu.
-
Holowana łódź
System wczesnego ostrzegania
Po tragedii na Mazurach w 2007 roku związanej z silną burzą zwaną „białym szkwałem” został stworzony system ostrzegania żeglarzy przed nawałnicami. System został uruchomiony w 2011 roku i składa się z 17 masztów z lampami, które do dnia dzisiejszego ostrzegają wszystkich żeglarzy przed niebezpieczeństwem. Maszty są tak usytuowane, że widać je niemal z każdego miejsca na Szlaku Wielkich Jezior.
System automatycznie uruchamia się po otrzymaniu wiadomości email od Instytutu Meteorologi i Gospodarki Wodnej, w którym znajduje się informacja o nadchodzącym niebezpieczeństwie. Po zinterpretowaniu wiadomości wysyła do IMiGW informację zwrotną. System niezwłocznie wysyła również SMS do żeglarzy i motorowodniaków, który zawiera informację:
- o typie zjawiska
- stopień zagrożenia
- termin ważności ostrzeżenia
Pamiętajmy jednak o tym, że nawet najnowocześniejsze urządzenia nie zastąpią zdrowego rozsądku oraz obowiązkowego śledzenia prognoz i obserwowania nieba, dlatego gdy otrzymamy alert o możliwym załamaniu pogody natychmiast żeglarze powinni włączyć myślenie i niezwłocznie:
- ubrać kamizelki (o ile nie mają ich założonych),
- zabezpieczyć jacht,
- obrać najlepszy kurs w stronę brzegu,
- zrzucić żagle,
- wyprowadzić załogę na pokład,
- zabezpieczyć telefony komórkowe przed wpadnięciem do wody i schowanie ich w zamykanej kieszeni, by na wypadek wywrotki móc wezwać Mazurskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe 601 100 100.
Nidzica
W sobotę (05.08.2023 r.) około godz. 15:00 dyżurny nidzickiej jednostki Policji otrzymał zgłoszenie, z którego wynikało, że po jeziorze Kownatki łodzią wiosłową pływa mężczyzna, który najprawdopodobniej jest nietrzeźwy. Interweniujący patrol dzielnicowych potwierdził zgłoszenie. Funkcjonariusze skontrolowali stan trzeźwości 40-latka, który pływał łodzią po jeziorze wraz z 37-letnią kobietą i 2 dzieci. Badanie wykazało 1,8 promila alkoholu w organizmie mieszkańca Mławy. Interwencja zakończyła się dla sprawcy wykroczenia mandatem karnym w kwocie 2500 zł.
Przypominamy!
W myśl art. 87. kodeksu wykroczeń:
§ 1. Kto, znajdując się w stanie po użyciu alkoholu lub podobnie działającego środka, prowadzi pojazd mechaniczny w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym,
podlega karze aresztu albo grzywny nie niższej niż 2500 złotych.
§ 1a. Tej samej karze podlega, kto znajdując się w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem podobnie działającego środka, prowadzi na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub w strefie ruchu inny pojazd niż określony w § 1,
podlega karze aresztu albo grzywny nie niższej niż 1000 złotych.
§ 3. W razie popełnienia wykroczenia określonego w § 1 orzeka się zakaz prowadzenia pojazdów.
§ 4. W razie popełnienia wykroczenia określonego w § 1a lub 2 można orzec zakaz prowadzenia pojazdów innych niż określone w § 1.
(tm)