Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Policjant i strażak uratowali nastolatka. Jego wujek niestety utonął

Nidziccy policjanci wyjaśniają okoliczności tragicznego zdarzenia, do którego doszło na jeziorze Bujackim. Dwie osoby pływające tam łódką, wpadły do jeziora. Na miejsce jako pierwsi dotarli policjanci i strażak ochotnik, którzy brodząc w bagiennym terenie wydostali z wody nastolatka wołającego o pomoc. Niestety jego wujek utonął. Po około dwóch godzinach ciało 55-latka zostało odnalezione i wydobyte z wody przez strażaków.

W piątek (21.07.2023 r.) około godz.11:30 służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie, z którego wynikało, że na jeziorze Bujackim (gm. Nidzica) wywróciła się łódka, którą pływały dwie osoby. Łódka zatonęła a te osoby znalazły się w wodzie i potrzebna była pomoc.

We wskazane miejsce natychmiast skierowany został policyjny patrol. W trakcie dojazdu do funkcjonariuszy dołączył strażak OSP, który wskazał najlepszy i najszybszy dojazd do jeziora. Z uwagi na utrudniony dostęp do akwenu, funkcjonariusze musieli tam dostać się piechotą. Słysząc dobiegające dramatyczne nawoływanie o pomoc, policjant wspólnie ze strażakiem weszli do jeziora i po pokonaniu przez bagnisty teren około 30 metrów, na krawędzi szuwarów zauważyli trzymającego się trzcin, będącego w wodzie 17-latka, którego wydostali na brzeg. Jak szybko ustalili, nastolatek wraz w wujkiem pływał łódką, która w pewnym momencie wywróciła się i wraz z mężczyzną zniknęła pod powierzchnią wody.

Na miejsce dotarły służby ratunkowe i po około dwóch godzinach od otrzymania zgłoszenia, strażacy odnaleźli i wydobyli ciało mężczyzny. To 55-letni mieszkaniec gm. Nidzica, którego życia niestety nie udało się uratować. Teraz policjanci wyjaśniają dokładnie przyczyny i okoliczności tego tragicznego zdarzenia.

(ap/tm)

Powrót na górę strony