Tag areszt
Rozmiar czcionki
- Poszukiwani za niealimentację, oszustwo, rozbój i wymuszanie czynności urzędowych trafili do zakładów karnych W miniony weekend szczycieńscy policjanci zatrzymali aż cztery osoby poszukiwane. 53-latek przebywał u swojej znajomej, gdy do drzwi jej mieszkania zapukali mundurowi. Jedna interwencja zakończyła się dwoma trafieniami. Okazało się, że 49-latka również posiadała status osoby poszukiwanej. Kolejny zatrzymany to 44-latek, który wbrew wydanemu przez sąd zakazowi zbliżania się do bliskich, wszczął pod drzwiami ich mieszkania awanturę. W trakcie weryfikacji jego danych policjanci potwierdzili, że miał on do „odsiadki” rok za popełnione przestępstwo rozboju. Dziś nad ranem mundurowi w miejscu zamieszkania zatrzymali 24-latka, który za wymuszanie czynności urzędowych, najbliższe 8 miesięcy spędzi w zakładzie karnym.
- Bójka dwóch braci. Jeden z nich okazał się poszukiwany Policjanci otrzymali zgłoszenie o bójce dwóch braci. Sytuacja wyglądała poważnie. Na miejscu okazało się jednak, że nic poważnego się nie stało. Między braćmi doszło do kłótni i szarpaniny. Jeden z nich był jednak poszukiwany przez organy ścigania celem odbycia kary pozbawienia wolności. O nieuchronności kary przekonał się także mieszkaniec gminy Orzysz zatrzymany przez policjantów w miejscu zamieszkania. Obaj mężczyźni najbliższe święta spędzą w zakładzie karnym.
- Zatrzymali poszukiwanych przez wymiar sprawiedliwości Jednym z wielu zadań policjantów w codziennej służbie jest ustalanie miejsca przebywania i zatrzymywanie osób poszukiwanych przez wymiar sprawiedliwości. Niektórzy poświęcają wiele energii, by skutecznie ukryć się przed funkcjonariuszami, a inni zachowują się jakby nie wiedzieli o tym, że są poszukiwani.
- 4 poszukiwane osoby trafiły do aresztu Policjanci zatrzymali 4 osoby, które były poszukiwane przez wymiar sprawiedliwości. Jedna z nich to 26-latek poszukiwany listem gończym za jazdę w stanie nietrzeźwości i pod wpływem środków odurzających. Mężczyzna najbliższe 114 dni spędzi w areszcie. Do aresztu trafili już wszyscy.
- Próbowali ukryć się przed wymiarem sprawiedliwości – zostali zatrzymani Policjanci z Olsztynka i Barczewa zatrzymali poszukiwanych mężczyzn. Obaj ukrywali się przed wymiarem sprawiedliwości za te samo przestępstwo znęcania się nad rodziną. Skuteczność funkcjonariuszy pokazuje, że zasądzona kara przez sąd jest nieuchronna, a jej wykonanie jest tylko kwestią czasu.
- Sprawca przemocy domowej został tymczasowo aresztowany, ponieważ naruszył zakaz kontaktowania się i zbliżania do najbliższych Na okres 3-miesięcy został tymczasowo aresztowany 55-letni mieszkaniec gminy Pisz. Mężczyzna podejrzany jest o fizyczne i psychiczne znęcanie się nad żoną i dziećmi. Przemoc w tej rodzinie trwała od 9 lat. Sprawca objęty był już dozorem policyjnym, a do tego miał orzeczony zakaz kontaktowania się z najbliższymi i zbliżania się do nich. Nie stosował się jednak do ciążących na nim obowiązkach, stąd tymczasowy areszt.
- Trafili za kraty za znęcanie się nad rodziną Znęcali się nad rodziną, zostali skazani, jednak do zakładu karnego nie było im po drodze i nie zgłosili się tam sami. W środę i czwartek (30.09/01.10.2020r.) dzielnicowa przy asyście patrolowców zatrzymała dwóch mężczyzn, którzy za kratami spędzą najbliższe miesiące.
- Znęcali się nad najbliższymi. Sąd zadecydował o tymczasowym aresztowaniu Sąd Rejonowy w Iławie na wniosek prokuratora oraz policjantów zdecydował o tymczasowym aresztowaniu sprawców przemocy domowej. 36-latek i 45-latek podejrzani są o znęcanie fizyczne i psychiczne nad swoimi najbliższymi. Teraz podejrzanym o przemoc grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
- Trzy miesiące aresztu za groźby oraz podpalenie Tymczasowy areszt na okres trzech miesięcy zastosował giżycki sąd wobec dwóch mieszkańców powiatu giżyckiego podejrzanych o podpalenie budynków gospodarczych przylegających do domu mieszkalnego oraz groźby. Za zarzucane czyny mężczyznom grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
- Zarzut fałszywego zawiadomienia o zagrożeniu koronawirusem wobec nieodpowiedzialnego 39-latka. Trafił do aresztu Kara pozbawienia wolności grozi 39-letniemu mieszkańcowi Morąga, który swoim bezmyślnym zachowaniem utrudniał pracę morąskiego szpitala, tamtejszej policji oraz służb sanitarnych. Twierdził, że jest zarażony koronawirusem. Choć przeprowadzone badania wykluczyły u niego obecność wirusa, to wciąż rozpowszechniał nieprawdziwe informacje na ten temat. Mężczyzna ostatecznie został zatrzymany i usłyszał zarzut. Sąd przystał na wniosek śledczych i najbliższe 3 miesiące mężczyzna spędzi za kratami.