Tag jezioro
Rozmiar czcionki
- Olsztyn: Jazda po zamarzniętym jeziorze zakończona mandatami i wnioskami do sądu Policyjni wodniacy z olsztyńskiej komendy podczas minionego weekendu, pełniąc służbę na jeziorze Ukiel podjęli ponad dwadzieścia interwencji, związanych z wjeżdżaniem pojazdów na zamarznięty akwen wodny. Wobec jedenastu kierowców skierowane zostały do sądu wnioski o ukaranie, a dwanaście osób na miejscu zostało ukaranych mandatami karnymi.
- Szczytno: Pięciu nastolatków niszczyło oświetlenie nad jeziorem. Odpowiedzą przed sądem dla nieletnich Sąd rodzinny i nieletnich zajmie się sprawą pięciu 16-latków, którzy wieczorem niszczyli lampy, znajdujące się nad jeziorem Domowym Dużym w Szczytnie. Rozbrykanych chłopaków zauważyło dwoje osób spacerujących ścieżką. Nieletni zostali przekazani pod opiekę rodziców, a wkrótce ich wybrykiem zajmie się sąd.
- Pisz: 70-letni mężczyzna utonął w jeziorze Nidzkim W jeziorze Nidzkim znalezione zostało ciało 70-letniego mieszkańca Mińska Mazowieckiego. Turysta wypoczywał w okolicach Rucianego – Nidy. Policjanci, pod nadzorem prokuratora, wyjaśniają przyczyny i okoliczności śmierci mężczyzny.
- Węgorzewo: Na wodzie z promilami. Zatrzymany nietrzeźwy sternik Nietrzeźwi kierujący stwarzają zagrożenie nie tylko na drogach. Obecność na szlakach wodnych nietrzeźwych sterników także może doprowadzić do niebezpiecznych zdarzeń. Dlatego na akwenach Warmii i Mazur policyjni wodniacy regularnie kontrolują osoby sterujące wodnymi pojazdami. Niestety wśród kontrolowanych sterników są tacy, którzy kurs swojej łodzi obrali pod wpływem alkoholu.
- Mrągowo: Postanowili popływać po alkoholu. Jeden mężczyzna nie żyje Tragedią zakończył się wypoczynek dwóch mężczyzn nad jeziorem Czos w Mrągowie. Ciało jednego z nich wyciągnęli płetwonurkowie straży pożarnej. Niestety mimo reanimacji nie udało się go uratować. Teraz okoliczności tego tragicznego w skutkach zdarzenia wyjaśniają miejscowi policjanci.
- Ostróda: Policjanci wyjaśniają okoliczności utonięcia 64-latka Ostródzcy policjanci wyjaśniają okoliczności utonięcia 64-latka na Jeziorze Drwęckim. Według wstępnych ustaleń policjantów mężczyzna wybrał się na ryby. Podczas połowu najprawdopodobniej mieszkaniec miasta wypadł z łódki do wody i nie wypłynął. Dryfująca łódź znalazła zaniepokojona żona i jej znajomy, którzy po długiej nieobecności 64-latka ruszyli na jego poszukiwania. Na miejscu pracowali policjanci i strażacy, którzy wyłowili ciało.