Tag kradzieże
Rozmiar czcionki
- Olsztyn: Kradła markowe wózki dziecięce - została zatrzymana Zarzut kradzieży usłyszała 20-letnia Paulina W. Podejrzana ukradła z klatek schodowych 5 markowych wózków dziecięcych. Straty poszkodowani oszacowali na ponad 4 tysiące złotych. Kobieta była już w przeszłości karana za kradzieże i włamania. Kodeks karny za przestępstwo kradzieży przewiduje karę nawet 5 lat pozbawienia wolności.
- Ełk: 10 i 13-latek sprawcami kradzieży roweru Ełccy policjanci odzyskali rower skradziony w czerwcu spod jednej ze szkół podstawowych. Sprawcą okazał się 10-letni chłopiec i jego 13-letni kolega. Teraz za ten czyn odpowiedzą przed sądem rodzinnym i nieletnich.
- Iława: Wszedł do niezamkniętego mieszkania i okradł znajomego. Został zatrzymany Policjanci zatrzymali 60-letniego mieszkańca Iławy. Mężczyzna wszedł do niezamkniętego mieszkania i ukradł znajomemu papierosy i telefon komórkowy. Teraz Mieczysławowi K. grozi kara grzywny, ograniczenia wolności lub aresztu.
- Olsztyn: Okazja czyni złodzieja. Odwiedził szpital i okradł pacjenta Zarzut kradzieży usłyszał 52-letni Sławomir Sz. Mężczyzna odwiedzając swoją znajomą w szpitalu, okradł inną pacjentkę. Łupem sprawcy padł portfel z pieniędzmi . Podejrzany przyznał się do zarzucanych mu czynów i wyraził chęć dobrowolnego poddania się karze. Kodeks karny za przestępstwo kradzieży przewiduje karę nawet 5 lat pozbawienia wolności.
- Iława: Ukradli męską bieliznę. Czeka ich sprawa w sądzie rodzinnym i nieletnich Przed sądem rodzinnym i nieletnich odpowie dwóch 14 – latków podejrzanych o kradzież dwóch sztuk męskich bokserek. Jak ustalili policjanci do zdarzenia doszło w jednym z marketów na terenie Iławy. Funkcjonariusze odzyskali towar, który przekazali poszkodowanemu.
- Elbląg: Okradał swojego pracodawcę. Odpowie przed sądem Elbląscy kryminalni zatrzymali 29-latka, który okradał swojego pracodawcę z elektronarzędzi. Wartość skradzionych rzeczy oszacowano na 9 tysięcy złotych. Funkcjonariusze odzyskali część skradzionego mienia. Grzegorz N. usłyszał już zarzuty, do których się przyznał. Może mu grozić kara do 5 lat pozbawienia wolności. Dodatkowo okazało się, że sprawca był poszukiwany listem gończym. Teraz najbliższy rok i sześć miesięcy spędzi w areszcie, gdzie odpowie za swoje wcześniejsze, podobne przestępstwa.
- Olsztyn: Wymontowali tylną szybę w aucie, by przewieźć skradzione rusztowanie Zarzut kradzieży zagrożony karą nawet 5 lat pozbawienia wolności usłyszy trzech sprawców. 23-letni Łukasz T., 21-letni Piotr S. oraz 19-letni Patryk P., działając wspólnie i w porozumieniu, z prywatnej posesji ukradli metalowe rusztowania. Właściciel oszacował straty na 900 złotych. Uwagę policjantów zwrócił osobowy vw, który nie miał tylnej szyby. Okazało się, że kierowca wymontował ją, by zmieścić w samochodzie skradzione mienie. W czasie zatrzymania sprawcy jechali ze skupu złomu, gdzie cześć rusztowania zdążyli już sprzedać.
- Morąg: Ukradł maszynę do cięcia słomy. Chciał zdobyć pieniądze na wino Kara nawet 5 lat pozbawienia wolności może grozić 58-latkowi z gminy Morąg, który ukradł zaparkowaną na polu maszynę rolniczą, a następnie pociął ją i sprzedał jako złom. Jan T. został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Podczas przesłuchania tłumaczył policjantom, że postanowił ukraść sprzęt, żeby zdobyć pieniądze na alkohol. Teraz mężczyzna ze swojego postępowania wytłumaczy się przed sądem.
- Olsztyn: W wieczór kawalerski okradł panią do towarzystwa Zarzut kradzieży usłyszał 30-letni Daniel M. Mężczyzna przyjechał do Olsztyna z kolegami na wieczór kawalerski. Mieszkańcy powiatu bartoszyckiego wynajęli pokój hotelowy i zaprosili panią do towarzystwa. Kobieta otrzymała należność za usługę, które następnie 30-latek wyciągnął z jej portfela. Kodeks karny za powyższe przewiduje karę nawet 5 lat pozbawienia wolności.
- Iława: Klienci płacili za towar, a pieniążki trafiały do kieszeni dostawcy Iławscy policjanci zwalczający przestępczość gospodarczą wspólnie z Prokuraturą Rejonową w Iławie zakończyli aktem oskarżenia dochodzenie przeciwko pracownikowi jednej z nowomiejskich firm. Mężczyzna miał przywłaszczyć pieniądze wpłacane przez klientów tworząc fikcyjne dokumenty i transakcje finansowe. Z ustaleń śledczych wynika, że proceder trwał ponad pół roku.