Olsztyn: Wymontowali tylną szybę w aucie, by przewieźć skradzione rusztowanie
Zarzut kradzieży zagrożony karą nawet 5 lat pozbawienia wolności usłyszy trzech sprawców. 23-letni Łukasz T., 21-letni Piotr S. oraz 19-letni Patryk P., działając wspólnie i w porozumieniu, z prywatnej posesji ukradli metalowe rusztowania. Właściciel oszacował straty na 900 złotych. Uwagę policjantów zwrócił osobowy vw, który nie miał tylnej szyby. Okazało się, że kierowca wymontował ją, by zmieścić w samochodzie skradzione mienie. W czasie zatrzymania sprawcy jechali ze skupu złomu, gdzie cześć rusztowania zdążyli już sprzedać.
Wczoraj, kilka minut przed północą uwagę policyjnych wywiadowców zwrócił jadący ul. Dworcową osobowy vw, który nie miał tylnej szyby. Policjanci zatrzymali auto i sprawdzili dane osobowe kierowcy i pasażera. Dwaj mężczyźni, 23-letni Łukasz T. oraz 19-letni Patryk P. na widok policjantów zaczęli zachowywać się nadzwyczaj nerwowo. Po krótkiej rozmowie przyznali, że zdemontowali szybę w samochodzie, by móc przewieźć znacznych rozmiarów rusztowanie. Mężczyźni wyjaśnili, że właśnie wracają ze skupu złomu , gdzie sprzedali elementy metalowego rusztowania. Na pytania policjantów nie potrafili jednoznacznie wskazać pochodzenia rusztowania. W końcu jeden z mężczyzn poinformował, że rusztowanie ukradli z posesji w miejscowości Słupy. Policjanci pojechali we wskazane miejsce, gdzie zastali kompana obu wcześniej zatrzymanych mężczyzn. 21-letni Piotr S. stał na tzw. „czatach” i przygotowywał kolejną partię zdemontowanego rusztowania do wywiezienia do olsztyńskiego skupu złomu. Cała trójka została zatrzymana i przewieziona do policyjnego aresztu. Dziś wszyscy podejrzewani zostaną przesłuchani i usłyszą zarzut kradzieży. Kodeks karny za powyższe przewiduje karę nawet 5 lat pozbawienia wolności.
