Przyjechał kradzionym rowerem, z przywłaszczonymi rzeczami żeby zabrać kolejne. Został zatrzymany
Kto zabiera w celu przywłaszczenia cudzą rzecz ruchomą, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5. Taki zarzut w najbliższym czasie usłyszy 26-latek. Mężczyzna skradzionym rowerem przyjechał do sklepu z elektroniką, skąd próbował zabrać powerbank, myszkę do komputera czy kabel usb. Jak się okazało miał przy sobie jeszcze rzeczy pochodzące z innych kradzieży.
Oficer dyżurny iławskiej policji w czwartek (04.11.2022 r.) kilka minut przed 19:00 został poinformowany o kradzieży. Zgłaszająca oświadczyła, że ujęła sprawcę kradzieży sprzętu elektronicznego. Funkcjonariusze natychmiast pojechali na miejsce. W trakcie czynności ustalili, że do jednego z iławskich sklepów z elektroniką przyjechał rowerem mężczyzna. Po obejrzeniu towaru postanowił wyjść z marketu jednak został zatrzymany tuż przy bramkach wyjściowych, gdyż pracownicy podejrzewali, że mógł coś zabrać nie płacąc za towar. Jak się okazało mieli rację. 26-latek próbował wynieść ze sklepu powerbank, myszkę do komputera a także kabel usb. W trakcie czynności policjanci ustalili, że nie była to jedyna kradzież tego dnia mężczyzny. Okazało się, że do sklepu przyjechał kradzionym rowerem, z bluzą, którą wcześniej zabrał ze sklepu odzieżowego również za nią nie płacąc, a także kurtką, torbą i czapką, które zabrał z okolic iławskiego dworca PKP. 26-latek został zatrzymany i osadzony w policyjnej celi a odzyskany towar wrócił do dalszej sprzedaży. Funkcjonariusze ustalili, że mężczyzna kradł również na terenie całego kraju.
Teraz ze swojego zachowania będzie tłumaczył się przed sądem. Kodeks karny za kradzież przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności.
(jk/rj)