Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Oszukany mężczyzna stracił blisko 120 tysięcy złotych

Pomimo wielu ogólnopolskich kampanii informacyjnych i licznych apeli Policji nadal dochodzi do oszustw internetowych. Sprawcy są cały czas aktywni i wymyślają coraz to nowsze metody, aby zdobyć zaufanie swojej ofiary i wyczyścić jej konto bankowe. Policja ostrzega przed oszustami podającymi się za pracowników banku, którzy dzwonią z oficjalnych numerów bankowych.

We wtorek (20.09.2022r.) w godzinach popołudniowych gołdapianin odebrał telefon i był przekonany, że rozmawia z „pracownikiem banku”, bowiem na jego aparacie komórkowym wyświetlił się oficjalny numer bankowy. Rozmówca polecił mężczyźnie zainstalowanie aplikacji o nazwie AnyDesk, która umożliwiła przestępcy przejęcie kontroli nad komputerem i kontem bankowym ofiary. Fałszywy konsultant bankowy dokonywał przelewów z konta nieświadomego gołdapianina, a ten według jego polecenia kilkukrotnie podawał mu kod-zdrapki z karty banku. Po zakończonej rozmowie z oszukanym mężczyzną skontaktował się prawdziwy pracownik banku, który uświadomił go, że padł on ofiarą oszustwa, a z jego konta zostały wypłacone pieniądze na różne konta o łącznej wartości blisko 120 tysięcy złotych.

Tego samego dnia do gołdapskiej komendy zgłosiła się mieszkanka Gołdapi, której  syn padł ofiarą oszustwa na jednym ze znanych portali sprzedażowych. Chłopak zamierzał sprzedać część wyposażenia samochodowego. W krótkim czasie po wystawieniu ogłoszenia sprzedażowego „pseudo-kupiec” napisał do niego wiadomość na  komunikatorze. Młodzieniec  bez zastanowienia kliknął w link, który miał potwierdzać odbiór zapłaty za wystawioną rzecz. W rzeczywistości był przekierowaniem do strony, gdzie wymagane było wpisanie danych do bankowości elektronicznej. Pokrzywdzony  podał niezbędne dane, wtedy okazało się, że z konta bankowego zostały wykonane trzy transakcje na łączną kwotę blisko 2500 złotych.

Policja apeluje o zachowanie szczególnej ostrożności!

Pamiętajmy, że pracownicy banku nigdy nie żądają od klientów podania loginu, hasła do konta, ani tym bardziej kodu autoryzującego SMS, jak i nie polecają zainstalowania aplikacji, z której mogą wykonywać ruchy na koncie klienta.

(md/kh)

Powrót na górę strony