Wywrócił się rowerem na drogę – miał ponad 2 promile i twierdził, że rzucił rowerem, bo się na niego zdenerwował
Do niebezpiecznej sytuacji na drodze, wywołanej przez pijanego rowerzystę doszło w miejscowości Osieka. Pijany 54-latek wywrócił się na jezdnię zmuszając kierowcę osobówki do hamowania. Kierowca ujął rowerzystę i wezwał policjantów. W trakcie oczekiwania na funkcjonariuszy, 54-latek miał wypuścić powietrze z jednego z kół. Przekonywał policjantów, że wcale nim nie jechał, a tylko prowadził i rzucił nim na drogę, bo się na niego zdenerwował… Policjanci z zespołu ds. wykroczeń wyjaśnią wszelkie okoliczności tego zdarzenia. Pijanym rowerzystom grozi kara grzywny w kwocie nie mniejszej niż 2500 złotych.
We wtorek (12.07.2022r.) po godz. 14:00 policjanci interweniowali w związku ze zgłoszeniem kierowcy, który ujął pijanego rowerzystę. Ujęcie poprzedziła niebezpieczna sytuacja na drodze w miejscowości Osieka. Zgłaszający poinformował, że został zmuszony do gwałtownego hamowania przez rowerzystę, który wywrócił się na drodze. W trakcie oczekiwania na przyjazd policjantów, 54-latek miał wypuścić powietrze z tylnego koła swojego roweru. Rowerzysta zaprzeczał, aby miał kierować rowerem, twierdził, że tylko go prowadził i dodał, że sam rzucił rower na jezdnię, bo się zdenerwował na niesprawny jednoślad. W organizmie rowerzysty były ponad 2 promile alkoholu, jego rower trafił pod opiekę znajomego mężczyzny.
Wyjaśnieniem wszelkich okoliczności tego zdarzenia zajmą się policjanci z zespołu ds. wykroczeń. Minimalna kara grzywny, jaka grozi pijanemu rowerzyście to obecnie kwota 2500 złotych.
(mk/kh)