Ukradł płytki, rynny i wiele innych przedmiotów. Usłyszał zarzut
45-latek w najbliższym czasie będzie musiał się tłumaczyć przed sądem. Mężczyzna wykorzystując pozwolenie na zabranie złomu z terenu budowy pozbierał również gres, pojemniki na wodę oraz wiele innych przedmiotów będących w jego zainteresowaniu.
Funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Lubawie prowadzili postępowanie dotyczące kradzieży płytek z placu budowy. Mundurowi przyjęli zawiadomienie o przestępstwie oraz przesłuchali świadków. W trakcie czynności policjanci ustalili, że sprawca wykorzystując trwający remont jednego z budynków na terenie miasta pozabierał z placu budowy płytki, zbiorniki na wodę, rynny oraz wiele innych przedmiotów będących w jego zainteresowaniu. Pokrzywdzony straty oszacował na 10000 złotych. Funkcjonariusze podczas prowadzonego postępowania ustalili sprawcę kradzieży, którym okazał się znany im 45-latek. Jak ustalili policjanci jedna z osób pracująca w budynku zezwoliła na zabranie złomu oraz pozostałości po remoncie mieszkańcowi Lubawy. Jednak mężczyzna wykorzystując przyzwolenie zabrał nie tylko złom czy resztki materiałów budowlanych, ale również wiele innych przedmiotów w tym gres, pojemniki na wodę oraz rynny. Mundurowi odzyskali część przedmiotów, jednak sprawca nie chciał powiedzieć, gdzie znajdują się płytki. Wszystko wyszło na jaw podczas interwencji u kolegi 45-latka. Okazało się, że mieszkaniec Lubawy skradziony gres schował u swojego znajomego. Policjanci odzyskali płytki, które zostały przekazane pokrzywdzonemu. Teraz 45-latek ze swojego zachowania będzie tłumaczył się przed sądem.
Kodeks karny za kradzież przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności.
(jk/kh)