Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

15-latek nocą wziął samochód matki, bo postanowił odwieźć kolegę

Nocą policjanci piskiej prewencji zatrzymali do kontroli drogowej pojazd marki Ford. Funkcjonariusze byli bardzo zaskoczeni, kiedy zobaczyli, że za kierowcą siedzi 15-latek. Nastolatek tłumaczył się, że przyjechał do Pisza odwieźć kolegę. Wykorzystał okazję, że matka spała i wziął jej samochód nie pytając o zgodę. Za jazdę bez uprawnień chłopak odpowie przed sądem rodzinnym i nieletnich.

W nocy (6/7 kwietnia br.) policjanci piskiej prewencji na jednej z ulic w Piszu zatrzymali do kontroli drogowej pojazd marki Ford. Jakież było zdziwienie funkcjonariuszy, kiedy zobaczyli, że za kierownicą tego auta siedzi nastolatek. Był to 15-letni mieszkaniec gminy Pisz.

Chłopak powiedział policjantom, że przyjechał do Pisza odwieźć kolegę. Wykorzystał fakt, że matka spała, więc bez jej wiedzy i zgody wziął jej samochód. 15-latek chciał, aby policjanci nie informowali o tej sytuacji rodziców. Oczywiście było to nieuniknione. Policjanci o wszystkim powiadomili matkę chłopaka, która odebrała syna oraz swój samochód.

Ze względu na to, że wykroczenia dopuścił się 15-latek, sprawa trafi do sądu rodzinnego i nieletnich.

Jazda bez uprawnień – co na to przepisy?

Art. 94 § 1 Kodeksu Wykroczeń mówi: „Kto na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub strefie ruchu prowadzi pojazd, nie mając do tego uprawnienia, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny nie niższej niż 1500 złotych”. W razie popełnienia tego wykroczenia orzeka się też zakaz prowadzenia pojazdów.

Oznacza to, że minimalna grzywna za kierowanie samochodem czy motocyklem bez uprawnień to 1500 złotych, a maksymalna to aż 30 tysięcy złotych. Orzeka się też zakaz prowadzenia pojazdów, a zatem wykroczenie nie może zakończyć się postępowaniem mandatowym, lecz sprawa trafia do sądu.

(asz/kh)

Powrót na górę strony