Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Pieszo, w ciemności i deszczu wracała ze szpitala do domu - pomogli policjanci

Pomagać i chronić - to hasło, którym kierują się policjanci. To nie puste słowa, udowodnili to bartoszyccy policjanci zatroskani losem kobiety, którą spotkali na swojej drodze. 40-latka szła pieszo drogą krajową na trasie Bartoszyce - Lidzbark Warmiński. Było ciemno, a pogoda nie sprzyjała pieszym wędrówkom. Kobieta, co prawda nie miała odblasków, ale to nie było w tej sytuacji najważniejsze. Okazało się, że 40-latka wracała ze szpitala. Szła pieszo, bo nie miała pieniędzy na transport. Dla zapewnienia jej bezpieczeństwa policjanci z Bartoszyc odwieźli kobietę do granic powiatu, a tam przejęli ją funkcjonariusze z Lidzbarka Warmińskiego.

W poniedziałek, (4.04.22r.), około godz. 20:30 policjanci z bartoszyckiej drogówki zauważyli idącą drogą krajową kobietę. Spotkali ją w okolicach miejscowości Połęcze. Było już zupełnie ciemno, wiał silny wiatr i padał deszcz. Policjanci w rozmowie z 40-latką ustalili, że wraca ze szpitala do oddalonej o kilkanaście kilometrów miejscowości w powiecie lidzbarskim. Szła pieszo, bo nie miała pieniędzy na bilet czy taksówkę. Nie miała też nikogo, kto mógłby po nią przyjechać do Bartoszyc. Trudny los kobiety nie pozostał obojętny policjantom. Po uzgodnieniu z dyżurnym, który o pomoc poprosił dyżurnego z Lidzbarka Warmińskiego zapadła decyzja o odwiezieniu kobiety do granic powiatu, gdzie czekali na nią lidzbarscy policjanci, którzy pomogli jej dostać się do domu.

(mk/rj)

 

 

Powrót na górę strony