Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Przychodził do sklepu i kradł. Usłyszał zarzuty

60-latkowi wydawało się, że zapłacił za zakupy. Okazało się jednak, że 3-krotnie odwiedził sklep w Ełku i ukradł smartwatcha, ładowarkę i torbę na laptopa o łącznej wartości 509 złotych. Zakończyło się to dla niego zarzutami kradzieży.

Gdy pracownicy sklepu dostrzegają osobę, która dokonuje kradzieży zawsze wzywają policję. Czasami takie czyny ujawniane są od razu, czasami w wyniku analizy zapisu z monitoringu. Jednak złodzieje sklepowi nie mogą czuć się bezkarnie. Nie można tolerować takich zachowań, ponieważ narażają one na koszty osoby uczciwie pracujące w handlu. Pokazuje to sytuacja z minionego tygodnia. Policjanci zatrzymali 60-latka, który kilkukrotnie odwiedził ten sam sklep i dokonał tam kradzieży. Ustalenia wskazują, że mężczyzna najpierw ukradł smartwatcha. Był to sprzęt niekompletny, ponieważ nie miał ładowarki. Kolejna wizyta tego mężczyzny w sklepie zakończyła się kradzieżą ładowarki do tego typu zegarka. Zapisy monitoringu wskazują, że 60-latek z tego sklepu ukradł też torbę na laptopa. Łączna wartość ukradzionych przez niego rzeczy została wyceniona na kwotę 509 złotych. Policjanci odzyskali skradzione mienie.

Mieszkaniec Ełku usłyszał zarzut kradzieży. Jest to przestępstwo zagrożone karą do 5 lat pozbawienia wolności.

(akdn/rj)

Powrót na górę strony