Ostróda: Pijany 45-latek z zakazem prowadzenia pojazdów spowodował kolizję
Kara nawet 3 lat pozbawienia wolności może grozić 45-latkowi, który po pijanemu, mając sądowy zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych spowodował kolizję. Wszystko wyszło na jaw po tym, jak przy spisywaniu oświadczenia poszkodowany zorientował się, że mężczyzna nie ma żadnych dokumentów. Wtedy postanowił wezwać policjantów. Kiedy funkcjonariusze przyjechali okazało się, że 45-latek miał 2,5 promila alkoholu w organizmie, natomiast prawa jazdy nie ma, bo sąd zabrał mu je za jazdę po pijanemu. Teraz ponownie będzie się tłumaczył ze swojego postępowania.
Wczoraj, przed godziną 22.00 na jednej z ulic w Morągu doszło do kolizji drogowej. Z relacji poszkodowanego wynikało, że kierowca opla nie ustąpił mu pierwszeństwa przejazdu i uderzył w bok jego audi. Jako, że sprawca nie kwestionował swojej winy, uczestnicy kolizji postanowili spisać oświadczenie. Kiedy jednak doszło do formalności, okazało się, że 45-latek nie ma dokumentów. Poszkodowany postanowił wtedy wezwać policjantów. Funkcjonariusze zbadali stan trzeźwości obu kierowców. Badanie wykazało, że 45-letni sprawca miał 2,5 promila alkoholu w organizmie. Ponadto okazało się, że posiada on aktywny zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych obowiązujący do kwietnia 2016 roku. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Kiedy wytrzeźwieje, zostanie przesłuchany i usłyszy zarzuty.
Za jazdę w stanie nietrzeźwości i złamanie zakazu sądowego może mu grozić kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności.