Źle ulokowane uczucia mogą stać się przyczyną poważnych problemów
Przekonał się o tym mężczyzna, który dokonał podpalenia auta swojej znajomej. Podłożem takiego zachowania mogą być nieodwzajemnione uczucia właścicielki auta, wobec mężczyzny, który dopuścił się tego czynu. Mężczyzna może ponieść bardzo dotkliwą karę, gdyż według kodeksu karnego, za zniszczenie cudzej rzeczy przewidziana jest kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy nawet do 5 lat.
W dniu 21.11.2021r. szczycieńscy policjanci zostali wezwani do miejscowości Warchały, gdzie na terenie jednej z działek, gdzie mieścił się domek letniskowy płonęło auto. Przybyli na miejsce policjanci ustalili, że w domku letniskowym nikt nie przebywał, a ogień zajął auto marki BMW zaparkowane przy posesji oraz część drewnianego ogrodzenia.
Przybyli na miejsce strażacy ugasili ogień, a policjanci przystąpili do ustalania wszystkich okoliczności tego zdarzenia. Właścicielką zniszczonego auta okazała się kobieta, która przyznała, że związek z tą sprawą może mieć jej znajomy, który darzył ją sympatią, która ze strony kobiety nie została odwzajemniona. Poniesione straty kobieta wyceniła na kwotę 80 tysięcy złotych.
W toku dalszych czynności policjantom udało się zabezpieczyć monitoring znajdujący się nieopodal miejsca zdarzenia. Doszło również do zatrzymania 40–letniego mieszkańca Gminy Jedwabno, który przyznał się do popełnienia tego czynu, jednak jego wyjaśnienia są sprzeczne z przedstawioną wersją pokrzywdzonej kobiety.
W dniu 25.11.2021 r. mężczyzna usłyszał zarzut, a o jego dalszym losie zadecyduje sąd, który za popełnione przestępstwo zniszczenia cudzej rzeczy, może nałożyć karę pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.
(jm/kh)