Nietrzeźwi i nieodpowiedzialni na drogach
Dwóch nietrzeźwych kierowców zatrzymali policjanci z Ełku. Jeden z nich spowodował kolizję i miał 1,5 promila alkoholu w organizmie, za to nie miał uprawnień. Drugi jechał motorowerem bez kasku z pracy do domu, miał prawie 3 promile alkoholu i sądowy zakaz kierowania.
Alkohol u kierującego pojazdem mechanicznym nie tylko obniża jego zdolności postrzegania lub reagowania, a często w zamian pojawiają się zuchwalstwo i niebezpieczna pewność siebie na drodze.
Niestety na drogach wciąż spotykamy kierowców, którzy łamią podstawowe zasady bezpieczeństwa. We wtorek (07.09.2021r.) policjanci interweniowali wobec takich nieodpowiedzialnych uczestników ruchu drogowego.
W Ełku doszło do kolizji dwóch pojazdów. Kierowca samochodu subaru rozpoczął manewr wyprzedzania forda, w trakcie którego zajechał mu drogę i doszło do zderzenia. Okazało się, że sprawca tej kolizji jest nietrzeźwy – miał 1,5 promila alkoholu w organizmie. Ponadto w ogóle nie miał uprawnień do kierowania i jechał z dwoma pasażerami. Wśród nich był właściciel pojazdu, który sam wcześniej pił alkohol i nie był w stanie kierować autem, więc dał je znajomemu nie pytając, czy ma uprawnienia i czy jest trzeźwy. Na szczęście w tym zdarzeniu nikt nie odniósł obrażeń. Kierowca odpowie za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości, spowodowanie kolizji i jazdę bez uprawnień.
Inny nietrzeźwy kierowca został zatrzymany w gminie Prostki. Jechał motorowerem bez obowiązkowego kasku. Zachowanie kierowcy w trakcie kontroli od razu sugerowało, że jest on nietrzeźwy. Chwiał się na nogach i miał problemy z wysławianiem się. Badanie alkomatem wykazało u niego blisko 3 promile alkoholu w organizmie. Ponadto ten 36-latek ma sądowy zakaz kierowania wszystkich pojazdów. Policjanci ustalili także, że pojazd którym się poruszał nie ma aktualnych badań technicznych i obowiązkowego ubezpieczenia OC.
Za złamanie sądowego zakazu grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności. Za kierowania w stanie nietrzeźwości kodeks karny przewiduje karę do 2 lat pozbawienia wolności. Kierowcy muszą liczyć się także z dotkliwymi karami pieniężnymi.
(akdn/kh)