Podawał się za młodszego o 36 lat mężczyznę – wsiadł za kierownicę auta na sądowym zakazie
Pewien 65-latek podczas kontroli drogowej podawał się za mężczyznę młodszego o 36 lat. Na potwierdzenie okazał policjantom niemieckie prawo jazdy. Czujność funkcjonariuszy doprowadziła do rozwiązania tej zagadki. Okazało się, że mężczyzna posługiwał się cudzym i przerobionym dokumentem. 65-latek w ten sposób chciał uniknąć odpowiedzialności za kierowanie pojazdem wbrew sądowemu zakazowi. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
W środę (01.08.2021r.) funkcjonariusze z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie na DK 16 w pobliżu m. Gietrzwałd zatrzymali do kontroli osobowego opla, który miał niesprawne oświetlenie. Siedzący za kierownicą mężczyzna twierdził, że jest obywatelem Niemiec i okazał dokument prawa jazdy wydany za granicą. Już na pierwszy rzut oka przedstawiony papierowy blankiet wzbudził podejrzenia policjantów co do swojej autentyczności. Ponadto w systemach informatycznych figurował on jako utracony. Mężczyzna w trakcie rozmowy nie potrafił policjantom podać swoich danych osobowych, w tym błędnie wymawiał swoje rzekome nazwisko. Następnie policjanci wraz z mężczyzną udali się do miejsca zamieszkania, gdzie jego partnerka miała potwierdzić autentyczność podawanych danych. Na miejscu okazało się, że 60-latka również nie potrafiła wskazać personaliów swojego partnera. Po chwili mężczyzna przyznał się, że niemieckie prawo jazdy, które okazał do kontroli drogowej, nie należy do niego. Kierującym okazał się 65-letni mieszkaniec powiatu olsztyńskiego. Mężczyzna posługiwał się cudzym dokumentem, który został znaleziony na terenie Niemiec. Kierowca, aby uwiarygodnić jego autentyczność miał wkleić zdjęcie ze swoim wizerunkiem do papierowego dokumentu. 65-latek miał powody, aby ukryć swoją prawdziwą tożsamość. Mężczyzna posiada aktywny sądowy zakaz kierowania pojazdami do 2023 roku.
Policjanci z interwencji sporządzili dokumentację. 65-latek wkrótce odpowie za posługiwanie się i przerabianie dokumentu tożsamości oraz wprowadzenie w błąd funkcjonariuszy co do swojej tożsamości. Mężczyzna nie uniknie również odpowiedzialności za kierowanie pojazdem wbrew sądowemu zakazowi. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
(aj/kh)