36-letni kierowca jechał pod wpływem narkotyków, w aucie miał środki odurzające. Jeden z pasażerów był poszukiwany
Patrol z Rucianego Nidy zatrzymał do kontroli drogowej pojazd marki Volkswagen, którym jechało trzech mężczyzn. Kierował nim 36-latek. W aucie funkcjonariusze znaleźli woreczek strunowy z suszem roślinnym i białym proszkiem. Kierujący oraz poszukiwany trafili do policyjnego aresztu.
W środę (18.08.2021r.) tuż po godzinie 21.00 na ul. Cichej w Rucianinem - Nidzie patrol prewencji zatrzymał do kontroli drogowej pojazd marki Volkswagen. Pojazdem tym jechało trzech mężczyzn. Za kierownicą siedział 36-letni mieszkaniec powiatu Mrągowskiego.
W trakcie wykonywanych czynności, policjanci w pojeździe znaleźli woreczek strunowy z suszem roślinnym i białym proszkiem. Znalezione substancje zostały zabezpieczone przez policjantów. Wstępne testy wykazały, że biały proszek to amfetamina, natomiast susz roślinny to marihuana. Kierującemu pobrana została krew do dalszych badań. W trakcie sprawdzenia w policyjnych systemach informatycznych okazało się, że jeden z pasażerów jest poszukiwany celem odbycia kary pozbawienia wolności. 36-latek został zatrzymany w policyjnym areszcie do czasu wyjaśnienia okoliczności zdarzenia. Poszukiwany mężczyzna także trafił do policyjnego aresztu.
Jeśli badanie krwi kierującego wykaże obecność narkotyków wówczas mieszkaniec powiatu Mrągowskiego usłyszy zarzut kierowania pojazdem pod wpływem środków odurzających. Jest to przestępstwo zagrożone karą pozbawienia wolności do lat 2. Ponadto o ile badania laboratoryjne potwierdzą, że biały proszek i susz roślinny to narkotyki, wówczas posiadacz tych substancji usłyszy zarzut popełnienia przestępstwa, za które grozi nawet 3 lata pozbawienia wolności.
(pj/kh)