27-letni kierujący odpowie za posiadanie amfetaminy, a 24-latek za posiadanie marihuany i brak uprawnień
Kara do 3 lat pozbawienia wolności grozi 27-letniemu mieszkańcowi powiatu braniewskiego, którego zatrzymali policjanci. Podczas kontroli drogowej funkcjonariusze zabezpieczyli należącą do niego amfetaminę. Natomiast 24-letni mieszkaniec Barczewa odpowie za kierowanie pojazdem mimo braku wymaganych uprawnień, a także za posiadanie przy sobie środków odurzających. Nie wykluczone, że do listy zarzutów dołączony zostanie kolejny w postaci kierowania pod wpływem działania substancji psychoaktywnych.
Braniewo
W środę (09.06.2021r.) policjanci z ogniwa patrolowo-interwencyjnego czuwali nad bezpieczeństwem mieszkańców Braniewa. Po godz.11:00 funkcjonariusze zwrócili uwagę na pewien pojazd przemieszczający się ulicami miasta. Za kierownicą siedział 27-latek, a razem z nim podróżował młody pasażer. Policjanci przystąpili więc do kontroli pojazdu i osób. Podczas tej czynności funkcjonariusze zabezpieczyli amfetaminę. Mężczyźni zostali zatrzymani i doprowadzeni do komendy, a sprawą zajęli się kryminalni. Jeszcze tego samego dnia, na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego, policjanci ustalili, że zabroniona substancja należała do 27-latka. Podejrzany usłyszał zarzut posiadania narkotyków. Teraz za popełnione przestępstwo grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Olsztyn
W środę (09.06.2021r.) przed godziną 7:00 policjanci z olsztyńskiej drogówki podjęli czynności kontroli drogowej w stosunku do kierującego osobowym volkswagenem. Po tym, jak funkcjonariusze podeszli do pojazdu od strony kierowcy, po otwarciu drzwi wyczuli wydobywający się z auta silny zapach palonej marihuany. Istniało duże prawdopodobieństwo, że kierujący może znajdować się pod działaniem środków odurzających. I choć badanie policyjnym alkomatem nie wykazało obecności w organizmie 24-latka alkoholu to i tak policjanci zdecydowali, aby od kierowcy pobrać krew do analizy pod kątem zawartości zakazanych substancji. Ruchy kierowcy volkswagena były spowolnione, a jego reakcja na zadawane pytania znacznie opóźniona. Wątpliwości co do faktu, że w pojeździe jeszcze przed chwilą kierowca mógł zażywać narkotyki, rozwiał fakt znalezienia pod fotelem kierowcy woreczka strunowego z zawartością suszu koloru zielonego. Po sprawdzeniu mężczyzny w policyjnych systemach wyszło również na jaw, że nie posiada on uprawnień do kierowania pojazdami. Z niewinnie rozpoczętej kontroli drogowej, 24-latek trafił do policyjnego aresztu. Młody mężczyzna odpowie za posiadanie substancji zabronionych i za kierowanie samochodem bez wymaganych uprawnień. Analiza pobranej do badań od mężczyzny krwi wyjaśni, czy 24-latkowi zostanie przedstawiony dodatkowy zarzut kierowania pojazdem pod wpływem środków odurzających.
(js/rp/kh)