74-letni kierowca Volvo wjechał w Kię. Obywatelskie zgłoszenie o nietrzeźwym kierującym
Dzięki właściwej reakcji innego uczestnika ruchu drogowego, szczycieńscy funkcjonariusze wyeliminowali kolejnego nieodpowiedzialnego kierowcę. 74-latek mając ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie, wykonując manewr cofania uderzył w wjeżdżającą na parking w miejscowości Janowo, Kię. Mężczyzna chciał być na tyle uprzejmy, że zaczął „bełkotliwie” przepraszać 36-letniego mieszkańca Warszawy. Ten zaś wykazał się spostrzegawczością i czujnością, a o swoich spostrzeżeniach natychmiast powiadomił szczycieńskich policjantów. Właśnie taka postawa i taka współpraca ze służbami daje szansę podjąć natychmiastowe i niezbędne czynności mające na celu ochronę życia i zdrowia obywateli. Dzięki szybkiej reakcji 36-latja, kierowca Volvo trzeźwiał w policyjnej celi.
Wczoraj (27.05.21r.) parę minut po godzinie 13:00 oficer dyżurny szczycieńskiej komendy otrzymał telefoniczne zgłoszenie dotyczące ujęcia nietrzeźwego kierowcy Volvo, do którego doszło w miejscowości Janowo w gminie Szczytno. Gdy na miejsce przyjechali funkcjonariusze z referatu patrolowo - interwencyjnego zastali tam 36-letniego mieszkańca Warszawy, który zgłosił interwencję. W rozmowie z mundurowymi mężczyzna oświadczył, że wjeżdżając na pobliski parking zauważył, że kierujący Volvo nie upewnił się czy ma do tego sposobność i uderzył w jego pojazd. Kierowca Volvo wysiadł ze swojego pojazdu i zaczął „bełkotliwie” przepraszać 36-latka, wtedy ten wyczuł on mężczyzny silną woń alkoholu. Natychmiast o zaistniałym zdarzeniu poinformował szczycieńskich mundurowych.
Na miejscu zdarzenia policjanci nie zastali jednak sprawcy kolizji. Mężczyzna wystraszył się konsekwencji, jakie może ponieść i pieszo oddalił się z parkingu. Mimo wszystko już po chwili został zatrzymany przez mundurowych.
Okazało się, że 74-letni kierowca Volvo miał w organizmie ponad 1,5 promila alkoholu. Został zatrzymany i trzeźwiał w policyjnej celi. Mężczyzna stracił również swoje uprawniania do jazdy. Niebawem jego sprawa zajmie się również sąd. Teraz za popełnione przestępstwo grozi mu kara nawet do 2 lat pozbawienia wolności.
Pomimo wielu apeli Policji i tragicznych zdarzeń drogowych spowodowanych przez nietrzeźwych kierujących, wciąż zdarzają się przypadki wsiadania za kierownicę na tzw. „podwójnym gazie”. Pamiętajmy, że każda ilość wypitego alkoholu obniża koncentrację, zmniejsza szybkość reakcji, powoduje błędną ocenę odległości i prędkości. Pijany kierowca jest zagrożeniem dla siebie i innych uczestników ruchu drogowego!
(ic/rj)