20-latek dla żartu zniszczył witrynę sklepową - odpowie przed sądem
Pewien 20-latek ze Szczytna stanie przed sądem, aby odpowiedzieć za popełnione przestępstwo zniszczenia cudzego mienia. Mężczyzna 27 kwietnia br. przechodząc obok jednego ze sklepów meblowych położonych na terenie miasta, wpadł na dość nietypowy pomysł. 20-latek oddał dwa strzały z pistoletu pneumatycznego w kierunku szklanej witryny sklepowej, powodując straty o wartości 4 tys. złotych. Szczycieńskim kryminalnym wystarczył jeden dzień, aby dotrzeć do sprawcy. Zatrzymany 20-latek przyznał się do postawionych mu zarzutów tłumacząc się, że po pierwsze był nietrzeźwy, a po drugie zrobił to dla żartu.
28 kwietnia br. szczycieńscy policjanci, od właściciela jednego ze sklepów meblowych położonych na terenie miasta, przyjęli zawiadomienie dotyczące zniszczenia szklanej witryny sklepowej. Jak ustalili mundurowi do zdarzenia miało dojść 27 kwietnia br. parę minut po godzinie 21:00. Kamery monitoringu zamontowane na terenie obiektu zarejestrowały całe zajście. Na nagraniu widać dwóch młodych mężczyzn, którzy przechodzą obok sklepu. W pewnym momencie jeden z nich wyciąga przedmiot przypominający broń krótką i oddaje dwa strzały w kierunku witryny, po czym znika z zasięgu kamer.
Właściciel salonu meblowego wycenił wartość poniesionych strat na kwotę 4 tys. złotych. Szczycieńskim kryminalnym wystarczył jeden dzień, aby ustalić, kto jest sprawcą zniszczenia tego mienia. 29 kwietnia r. zapukali do drzwi jednego z mieszkań położonych na terenie miasta. Tam zastali, będącego w ich zainteresowaniu, 20-latka. Młody mężczyzna posiadał widoczną ranę pooperacyjną lewej dłoni. Jak się okazało kilka dni wcześniej przez swoją nieuwagę, postrzelił się z wiatrówki. W trakcie przeszukania zajmowanych przez 20-latka pomieszczeń, funkcjonariusze zabezpieczyli broń pneumatyczną, która posłużyła mu do popełnienia przestępstwa.
20-latek został zatrzymany i przewieziony do szczycieńskiej komendy. W trakcie przesłuchania przyznał się do postawionych mu zarzutów. Jak sam oświadczył był nietrzeźwy i „zrobił to dla żartu”. Teraz młody mężczyzna będzie musiał wytłumaczyć się ze swojego zachowania przed sądem. Grozi mu kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
W świetle obowiązującego prawa niektóre pistolety, wiatrówki, karabinki czy też akcesoria do nich, można nabyć i posiadać bez zezwolenia. Czy jednak posługując się taką „bronią” w niewłaściwy sposób, możemy zrobić komuś krzywdę? Jak pokazuje przykład 20-latka, możemy. Skoro niewielki pocisk był w stanie przebić szklaną witrynę sklepową, to tym bardziej może spowodować ciężki uszczerbek na zdrowiu człowieka. Aby zakupić tego typu broń należy okazać dokument poświadczający pełnoletniość, a pełnoletniość wiąże się przede wszystkim z pełną odpowiedzialnością karą za popełnienie czynu zabronionego.
(ic/rj)