Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

36-latek znęcał się nad osobą najbliższą ze szczególnym okrucieństwem, a 63-latek groził żonie, że ją zabije trzymając w ręku młotek, a potem siekierę

Przeciwdziałanie przemocy domowej, niesienie pomocy osobom dotkniętym przemocą oraz ich rodzinom jest jednym z głównych zadań realizowanych przez policję. Przemoc w rodzinie to zamierzone i wykorzystujące przewagę siły działanie skierowane przeciw członkowi rodziny naruszające ich prawa i dobra osobiste, powodujące cierpienie i szkody psychiczne, fizyczne a także materialne. Znęcanie się i poniżanie to tajemnica wielu rodzin.

Giżycko

O niebezpiecznych sytuacjach zagrażających życiu i zdrowiu rodziny, kobieta informował już na początku br. Mężczyzna będąc pod wpływem alkoholu wszczynał awantury, wyzywał ją, poniżał, wyganiał z domu, groził pobawieniem życia, a także znęcał się fizyczne poprzez popychanie, szarpanie, wykręcanie rąk jak i przetrzymywanie za twarz. Wtedy też zebrany materiał dowodowy pozwolił policjantom na przedstawienie 56-latkowi zarzutów znęcania się psychicznego i fizycznego nad żoną. Wobec oprawcy został zastosowany dozór policji, nakaz opuszczenia lokalu oraz zakaz kontaktowania się i zbliżania do pokrzywdzonej. Oprawca nadal nie stosował się do postanowień i łamał wszystkie nakazy i zakazy. Ponadto w poniedziałek (26.04.2021r.) będąc w stanie nietrzeźwości „urządził” żonie kolejną awanturę, która skutkowała wezwaniem Policji. Funkcjonariusze zatrzymali 56-latka w policyjnym areszcie. Na podstawie zebranego materiału, przesłuchaniu pokrzywdzonej i świadków sąd zastosował wobec mężczyzny środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu na okres 3 miesięcy. 56-latkowi grozi kara pozbawienia wolności nawet do 5 lat. 

Pisz

Policjanci zostali wezwani na interwencję do jednej z miejscowości na terenie gminy. Przerażona kobieta zgłosiła, że pijany mąż jest agresywny i groził jej młotkiem, a potem siekierą. Patrol natychmiast pojechał pod wskazany adres. W mieszkaniu zastał nietrzeźwego 63-latka, który był agresywny wobec domowników. Mężczyzna został zatrzymany w policyjnym areszcie. Kobieta złożyła zawiadomienie o kierowaniu gróźb karalnych pod jej adresem oraz 26-letniego syna. Z relacji kobiety wynikało, że mąż od kilku dni nadużywał alkoholu, a przez to stał się bardzo agresywny. Przyniósł z piwnicy młotek krzycząc, że najpierw zniszczy telewizor i komputer, a potem zabije pokrzywdzoną i syna. Innym razem wszczął awanturę trzymając w ręku siekierę. Groził, że spali dom i zniszczy sprzęty w mieszkaniu. Przerażona kobieta uciekła przed mężem, chowając się w piwnicy. Bojąc się o własne życie i zdrowie powiadomiła policję. Po wytrzeźwieniu 63-latek usłyszał zarzut kierowania gróźb karalnych pod adresem żony i syna. Nie przyznał się do zarzucanego mu czynu, a wręcz wszystkiemu zaprzeczył. Dodał, że w tym czasie czytał książkę, oglądał z żoną telewizję i pracował przy domu. Sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu mieszkańca piskiej gminy na okres jednego miesiąca. Mężczyźnie grozi kara nawet 2 lat pozbawienia wolności.

Szczytno

We wtorek (27.04.2021r.) w godzinach rannych szczycieńscy kryminalni wspólnie funkcjonariuszami, którzy na co dzień pełnią służbę w zespole ds. poszukiwań i identyfikacji osób, prowadzili czynności ukierunkowane na zatrzymanie poszukiwanego 36-letniego mieszkańca Dźwierzut. Mężczyzna ten oskarżony był o znęcanie się nad osobą najbliższą połączone ze stosowaniem szczególnego okrucieństwa. 36-latek ukrywał się licząc, że uniknie odpowiedzialności za popełnione przestępstwo. Zgodnie z decyzją sądu miał on do odbycia karę 3 lat pozbawienia wolności. Funkcjonariusze w toku prowadzonych czynności operacyjnych ustalili, że poszukiwany mężczyzna, około południa, może przejeżdżać przez Szczytno. Tuż przed godziną 11:00  na ulicy Michała Drzymały pojawił się pojazd marki Mazda będący w zainteresowaniu kryminalnych. Z samochodu wysiadła kobieta, a siedzący za kierownicą mężczyzna próbował odjechać. Funkcjonariusze zatrzymali kierowcę do kontroli. Gdy 36-latek zorientował się, że ma do czynienia z policjantami, zabarykadował się w samochodzie. Stosując czynny i bierny opór do samego końca liczył na to, że nie zostanie zatrzymany. Tak się jednak nie stało. 36-latek został już przewieziony do wskazanego zakładu karnego. Będzie miał teraz czas przemyśleć swoje zachowanie, gdyż najbliższe 3 lata spędzi za kratami.

http://www.niebieskalinia.info/

(ich/asz/ic/kh)

Powrót na górę strony