Cały czas walczymy z epidemią - oni o tym zapomnieli - Aktualności - Policja Warmińsko-Mazurska

W sobotę (10.04.2021) oficer dyżurny Komisariatu Policji w Dobrym Mieście otrzymał zgłoszenie, z którego wynikało, że na jednej ulic w Jonkowie leży nietrzeźwy mężczyzna, który mógł być na kwarantannie domowej. Natychmiast na miejsce został wysłany policyjny patrol wyposażony w środki ochrony indywidualnej, który zastał na chodniku kompletnie pijanego mężczyznę. Sprawdzenie w systemach informatycznych potwierdziło, że 56-latek nie stosował się do wydanej decyzji o kwarantannie. Policjanci zabrali mężczyznę do domu, gdzie powinien przebywać i przekazali go pod opiekę żonie. Kobieta twierdziła, że mąż doskonale zdawał sobie sprawę, że nie powinien wychodzić z domu, co zlekceważył.

Policjanci z interwencji sporządzili wniosek o ukarania do sądu za naruszenie art. 116 kodeku wykroczeń. Ponadto o zdarzeniu została poinformowana Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna, która w drodze decyzji administracyjnej może nałożyć karę grzywny.

Lidzbark Warmiński:

Wczoraj (tj. 12.04.2021 r.) około godziny 07:45 policjanci ruchu drogowego nadzorowali ruchu kołowy w Kraszewie. Mundurowi podjęli interwencję wobec 65-letniego mieszkańca gminy Lidzbark Warmiński, który jadąc rowerem nie zastosował się do obowiązku zasłaniania ust i nosa. Podczas kontroli drogowej okazało, że to nie jedyne jego przewinienie. Przeprowadzone badanie na zawartość alkoholu wykazało ponad 0,7 promila alkoholu w organizmie. Rower przekazano osobie wskazanej. Po kontroli mężczyzna poszedł pieszo z dwoma mandatami w kieszeni. 

Węgorzewo:

Wczoraj węgorzewscy policjanci  podczas pełnionej służby zwrócili uwagę na mężczyznę idącego chodnikiem, który naruszył obowiązek zasłaniania ust i nosa. Z jego zachowania można było wywnioskować, że nie miał on ochoty na spotkanie ze "stróżami prawa", ponieważ podczas rozmowy 20-latek był zdenerwowany i próbował stwarzać pozory, że wszystko z jego strony jest w porządku. Doświadczeni funkcjonariusze nie dali się jednak zwieść i już po chwili wszystko wyszło na jaw. W kieszeni bluzy kryminalni ujawnili dwa woreczki, jeden z białym proszkiem, drugi zaś z suszem roślinnym. Mężczyzna tłumaczył, że znalazł woreczki, a wiedział, że to narkotyki i szkoda mu była, żeby się zmarnowały, więc je zabrał.  Wstępne badanie policyjnym testerem potwierdziły słowa 20-latka. Biały proszek okazał się amfetaminą, zaś susz roślinnym marihuaną. Mężczyzna został zatrzymany do wyjaśnienia. Policjanci ustalają źródło pochodzenia narkotyku. Zabezpieczone środki odurzające zostaną poddane badaniom laboratoryjnym.

Kwestię odpowiedzialności karnej za posiadanie narkotyków porusza art. 62 Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Kara przewidziana za posiadanie np. amfetaminy to 3 lata pozbawienia wolności. Jednocześnie ustawa przewiduje zaostrzenie kary – w sytuacji, gdy podejrzany posiada przy sobie znaczną ilość substancji psychoaktywnych – do 10 lat więzienia.

Nidzica:

Wczoraj (12.04.2021 r.) około godz. 12:30 w miejscowości Litwinki policjanci ruchu drogowego zatrzymali do kontroli drogowej 37 – letniego rowerzystę. Mężczyzna nie posiadał maseczki zasłaniającej usta i nos w przestrzeni publicznej. Podczas interwencji funkcjonariusze sprawdzili stan trzeźwości mężczyzny, z którego wynikało, że ma on prawie promil alkoholu w organizmie. Ponadto, w wyniku sprawdzenia w policyjnych systemach ustalono, że mężczyzna był poszukiwany do odbycia kary pozbawienia wolności za niewywiązywanie się z obowiązku alimentacyjnego. Mieszkaniec gm. Nidzica został zatrzymany i doprowadzony do Komendy, skąd zostanie przetransportowany do zakładu karnego, gdzie spędzi najbliższe 137 dni.

Ponadto, mężczyzna musi liczyć się z poniesieniem konsekwencji swojej nieodpowiedzialnej jazdy. Za kierowanie rowerem w stanie nietrzeźwości 37-latkowi grozi kara aresztu, grzywny do 5000 zł oraz zakaz kierowania rowerami na okres od 6 miesięcy do 3 lat.

(aj/bm/af/ap/rj)