Ostróda: Przechwycili narkotyki warte prawie milion złotych. Ich właściciele i sprzedawcy w policyjnym areszcie
Policjanci z Wydziału Kryminalnego w Ostródzie zatrzymali czterech mężczyzn podejrzewanych o posiadanie i rozprowadzanie znacznych ilości narkotyków. W mieszkaniach sprawców policyjne grupy realizacyjne zabezpieczyły w sumie kilkanaście kg marihuany, amfetaminy, haszyszu, tabletki ekstazy i te na potencję, dwie jednostki broni palnej, ostrą amunicję i kilkadziesiąt tysięcy złotych w gotówce. W gronie podejrzanych są mieszkańcy powiatu ostródzkiego, którzy współpracowali z narkotykowym hurtownikiem z woj. podlaskiego, wcześniej karanym za przestępstwa narkotykowe i rozboje. Czarnorynkowa wartość zabezpieczonych nielegalnych środków to około 800 tysięcy złotych. Mężczyznom, za posiadanie i rozprowadzanie znacznych ilości narkotyków może grozić kara nawet do 12 lat pozbawienia wolności.
Nowi dilerzy na „czarnym rynku”
Ostródzcy kryminalni rozpracowujący środowisko mogące zajmować się przestępczością narkotykową zaobserwowali, że na „rynku” w ostatnim czasie najprawdopodobniej pojawili się nowi dilerzy narkotykowi. Podejrzenia padły na kilku mieszkańców Ostródy, których pod lupę wzięli kryminalni.
Przeszukania mieszkań i zatrzymania w Ostródzie
W miniony wtorek grupy realizacyjne weszły w jednym czasie do trzech mieszkań, które policjanci wytypowali podczas swojej pracy. W sumie zabezpieczono tam około 2 kilogramów narkotyków, zatrzymano trzech mieszkańców Ostródy powiązanych ze sobą w przestępczym procederze. Wśród zatrzymanych, w wieku od 24 do 30 lat są sklepowi sprzedawcy, a także mistrz świata w grach komputerowych sprzed kilku lat. Jednak w międzyczasie postanowił on zmienić „profesję” i zająć się handlem narkotykami. Zatrzymani w tej sprawie mężczyźni trafili do policyjnego aresztu.
Trop prowadził na Podlasie. Tam kilkanaście kg narkotyków, broń, ostra amunicja i tabletki na potencję
Na tym działania kryminalnych nie skończyły się. Jeszcze tego samego dnia śledczy ustalili głównego dostawcę narkotyków na ostródzki rynek. Na terenie Zambrowa kryminalni z Ostródy wspierani przez funkcjonariuszy KWP w Olsztynie i Białymstoku, przy pomocy antyterrorystów weszli do mieszkania Macieja N. Tam, podczas przeszukania zabezpieczono między innymi 10,5 kilograma marihuany, ponad 1,5 kilograma amfetaminy, kilkanaście tysięcy tabletek ekstazy, 1200 tabletek prawdopodobnie na potencję, blisko 70 tysięcy złotych oraz 2 rewolwery, ponad 100 sztuk ostrej amunicji, kamizelkę kuloodporną i kominiarkę. Zaskoczony 39-latek podczas zatrzymania nie stawiał oporu. Trafił już po policyjnego aresztu w Ostródzie. Policyjne ustalenia wskazały także, że mężczyzna już wcześniej był karany nie tylko za przestępstwa narkotykowe, ale również za rozboje.
Przechwycili narkotyki warte 800 tysięcy złotych, kilkadziesiąt tysięcy złotych gotówki i samochody
Jak ustalili kryminalni, narkotyki z terenu Białegostoku trafiały do Ostródy już od sierpnia 2014 roku, a zatrzymani mężczyźni w tym czasie sprzedali co najmniej 4 kilogramy tych środków. Jak wynika z ustaleń śledczych, mieszkańcy Ostródy brali narkotyki „na kredyt” od Macieja N., a rozliczali się z nim dopiero wtedy, gdy sprzedali towar. W sumie policjanci zabezpieczyli środki o czarnorynkowej wartości ponad 800 tysięcy złotych.
Na poczet przyszłych kar przejęli także majątek podejrzanych o wartości około 200 tysięcy złotych, samochód i motocykl.
Zarzuty i praca nad śledztwem
Policjanci współpracując z prokuraturą planują dalsze czynności dochodzeniowo-śledcze w tej sprawie, wyjaśniające poszczególne wątki. Badaniom laboratoryjnym zostaną poddane zabezpieczone narkotyki, tabletki na potencję. Biegły z zakresu balistyki wypowie się także na temat zabezpieczonych rewolwerów.
Podejrzani zostali przesłuchani i usłyszeli zarzuty. Policjanci wnioskują o zastosowanie środków zapobiegawczych wobec podejrzanych. Za wprowadzanie do obrotu grozi kara nawet 12 lat pobawienia wolności.
bb/af
Film w formacie nieobsługiwanym przez odtwarzacz. Pobierz plik (format flv - rozmiar 7.69 MB)