Nidzica: Okradał ludzi pytając o drogę do urzędu. Areszt dla kieszonkowca za usiłowanie rozboju i kradzieże
Trzymiesięczny areszt zastosował wczoraj sąd wobec mieszkańca Olsztyna. Mężczyzna na terenie Nidzicy okradał osoby starsze. Wszystkie swoje ofiary zaczepiał na ulicy pytając o drogę do urzędu. W tym czasie wyciągał ludziom portfele z kieszeni. Gdy jeden z okradanych mężczyzn zobaczył jego rękę w swojej kieszeni zwrócił mu uwagę. Sprawca uderzył go pięścią w twarz.
W ubiegły czwartek do policjantów zgłosił się mężczyzna, który twierdził, że w centrum Nidzicy w godzinach porannych został uderzony pięścią w twarz przez nieznanego sprawcę. Pokrzywdzony powiedział policjantom, że mężczyzna zaczepił go na ulicy i pytał o drogę do urzędu. 71-latek zaczął mu tłumaczyć i pokazywać drogę. W tym momencie zauważył, że sprawca trzyma w jego kieszeni rękę. Gdy zapytał się co robi, ten uderzył go pięścią w twarz. Pokrzywdzony przewrócił się, a sprawca przeszukał mu kieszenie, po czym oddalił się, gdyż został spłoszony krzykiem świadków.
Tego samego dnia w podobny sposób został okradziony kolejny mężczyzna. Sprawca zapytał się o drogę do urzędu, a gdy pokrzywdzony tłumaczył mu jak tam dojść ten wyciągnął mu z kieszeni portfel.
Kilka miesięcy wcześniej ten sam mężczyzna okradł również nidziczankę na terenie dworca PKP. Z torby wyjął portfel razem z dokumentami i pieniędzmi.
51-letni Dariusz S. został zatrzymany przez kryminalnych w poniedziałek na terenie Olsztyna. Mężczyzna od listopada 2014 r. był poszukiwany przez policjantów z Ostródy za kradzieże.
We wtorek prokurator przedstawił mu zarzut usiłowania rozboju popełnionego w ramach recydywy. Wczoraj został zastosowany wobec niego 3- miesięczny areszt. Za przestępstwo rozboju w ramach recydywy kodeks karny przewiduje karę nawet do 18 lat pozbawienia wolności.
Mężczyzna wiele lat spędził już w zakładach karnych za liczne kradzieże, pobicia, groźby.