Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Sylwestrowo - noworoczny długi weekend na drogach Warmii i Mazur

Tegoroczne świętowanie pożegnania starego i powitania nowego roku było zupełnie inne niż dotychczas. Nie było hucznych imprez i tłumów na ulicach. Przełożyło się to też na mniejszy ruch na drogach i mniejsza liczbę zdarzeń drogowych. Od sylwestrowego wieczoru i przez pierwsze 3 dni nowego roku na Warmii i Mazurach nie doszło do żadnego wypadku drogowego. Wpływ na to miały m.in. liczne kontrole drogowe, w trakcie których policjanci ujawnili, zatrzymali i powstrzymali od dalszej jazdy 45 nietrzeźwych kierowców.

Za nami rok, który był inny pod wieloma względami. Inne było też świętowanie jego końca i początku kolejnego. To co niezmienne to fakt, że bez względu na okoliczności policjanci dbają o szeroko pojęte bezpieczeństwo mieszkańców. Między innymi na drogach.

Rok temu w trakcie dwóch dni (Sylwester 2019 i Nowy Rok 2020) na drogach Warmii i Mazur doszło 6 wypadków, w których 1 osoba zginęła, a 6 zostało rannych. Funkcjonariusze byli wzywani do blisko 60 kolizji, a w trakcie prowadzonych kontroli zatrzymali 24 nietrzeźwych.

Układ kalendarza w tym roku spowodował, że rok zaczęliśmy od długiego weekendu. W tym czasie - od sylwestrowego wieczoru w czwartek do końca weekendu na drogach Warmii i Mazur nie doszło do żadnego wypadku drogowego. Wpływ na to z pewnością miało to, że mniej osób przemieszczało się między miejscowościami, jak również liczne policyjne kontrole, które wyeliminowały z dróg tych najniebezpieczniejszych nietrzeźwych kierowców. Od czwartku do niedzieli włącznie (31.12.2020 - 03.01.2021) policjanci interweniowali wobec 45 takich nieodpowiedzialnych kierujących. W tym czasie byli też wzywani do ponad 90 kolizji drogowych.

Elbląg

W miniony weekend elbląscy policjanci zatrzymali prawa jazdy 5 osobom, którzy w obszarze zabudowanym przekroczyli dozwoloną prędkość o ponad 50 km/h. Dodatkowo podczas kontroli drogowych wyeliminowali z ruchu 3 nietrzeźwych kierujących. Rekordzista to 48-latek zatrzymany w Kazimierzowie. Mężczyzna kierował skodą fabią i spowodował kolizję zderzając się z oplem astrą. Po zbadaniu 48-latka alkotestem okazało się, że ma on 2,04 promila alkoholu w organizmie. Jego auto zostało odholowane na parking. W niedzielę około godz. 14:30 w miejscowości Nowa Wieś policjanci obsługujący kolizję drogową ustalili, że mężczyzna kierujący osobowym volvo miał w organizmie 1,92 promila alkoholu. Zatrzymano mu prawo jazdy. Za kierowanie w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności oraz zakaz kierowania wszelkimi pojazdami na czas określony przez sąd.

Działdowo

W sobotę (02.01.2021) patrol dzielnicowych z Lidzbarka interweniował w gminie Płośnica w związku z zawiadomieniem dotyczącym kierowcy, który podjechał pod sklep i wysiadł z pojazdu w stanie mogącym wskazywać na spożycie alkoholu. Na miejscu funkcjonariusze zastali w pojeździe marki Citroen Jumpy 45-letniego mieszkańca gminy Płośnica, który siedział za kierownicą pojazdu. Został zbadany na zawartość alkoholu w organizmie i okazało się, że miał blisko 3,5 promila. Mężczyzna twierdził, że to nie on kierował pojazdem tylko w nim przebywał i nie powie, kto nim kierował w chwili zdarzenia. Policjanci zatrzymali mężczyznę do wytrzeźwienia i wyjaśnienia. O zatrzymaniu powiadomiono Prokuratora Rejonowego w Działdowie. W niedzielę 45-latek usłyszał zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Teraz za swoje nieodpowiedzialne zachowanie będzie tłumaczył się przed sądem. Mężczyzna był już wcześniej karany za jazdę w stanie nietrzeźwości.

Kętrzyn

W czwartek (31.12.2020) kwadrans przed godz. 21:00 policjanci z Komisariatu Policji w Korszach na ul. Kościuszki, zatrzymali do kontroli drogowej kierującego samochodem osobowym marki VW Touran. Okazało się, że w organizmie 32-latka z gminy Korsze znajdowało się 0,6 promila alkoholu. Ponadto policjanci ustalili, że mężczyzna w ogóle nie powinien wsiadać za kierownicę samochodu. 32-latek posiada wydany przez Sąd Rejonowy w Bartoszycach, zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Mężczyzna  ponownie odpowie przed sądem. Grozi mu nawet 5 lat więzienia.

Obywatelskim ujęciem zakończyła się jazda 55-letniego mieszkańca gminy Lidzbark Warmiński. Doszło do tego w pierwszy dzień tego roku (01.01.2021) o godz. 12:30 w miejscowości Łankiejmy w gminie Korsze. Z relacji świadka, wynikało, że kierujący mitsubishi ma poważne problemy z jazdą. Mężczyzna poinformował, że gdy podróżował z rodziną swoim autem to na trasie Kętrzyn – Bartoszyce, z jednej z dróg podporządkowanych wyjechał pojazd, którego kierujący raz przyśpieszał, raz gwałtownie hamował oraz zjeżdżał na przeciwległy pas jezdni, a także „ścinał” zakręty. Mężczyzna relacjonujący to zdarzenie wyprzedził pojazd, a następnie zatrzymał się. Gdy kierujący Mitsubishi zatrzymał się za nim, wówczas świadek podszedł do kierowcy, a gdy otworzył drzwi pojazdu wyczuł alkohol. Mężczyzna natychmiast wyłączył silnik i zabrał kluczyki. O całym zdarzeniu zostali powiadomieni policjanci, którzy natychmiast pojechali we wskazane miejsce.  Podczas przeprowadzania badania na zawartość alkoholu w organizmie okazało się, że kierujący jest w stanie nietrzeźwości. Badanie wykazało prawie 2,5 promila. Dodatkowo podczas sprawdzania 55-latka w policyjnych systemach okazało się, że mieszkaniec gminy Lidzbark Warmiński jest poszukiwany przez Sad Rejonowy w Piszu za uchylanie się od płacenia alimentów. Mężczyzna ma do odbycia karę 5 miesięcy pozbawienia wolności. 55-latek został zatrzymany w policyjnym areszcie, a następnie przewieziony do Zakładu Karnego. Do przedstawionego zarzutu kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości mężczyzna przyznał się, jednak nie chciał tłumaczyć swojego bezmyślnego zachowania.

W sobotę (02.01.2021) tuż przed godz. 17:00 oficer dyżurny otrzymał zgłoszenie, że na drodze wojewódzkiej 650 tuż za rondem w miejscowości Stara Różanka w gm. Kętrzyn kobieta wjechała do rowu. Z przekazanych informacji wynikało, że kobieta najprawdopodobniej jest pijana. We wskazane miejsce natychmiast pojechali policjanci, którzy potwierdzili zgłoszenie i zastali na miejscu kierującą pojazdem. Jak się okazało 30-letnia mieszkanka gminy Kętrzyn kierowała seatem mając ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. Funkcjonariusze  ustalili, że 30-latka w ogóle nie posiada uprawnień do kierowania autem. Pojazd został zabezpieczony na parkingu strzeżonym. Teraz kobieta odpowie przed sądem za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości nie uniknie również odpowiedzialności za spowodowanie zdarzenia drogowego. Grozi jej do 2 lat pozbawienia wolności.

Lidzbark Warmiński

W drugi dzień 2021 roku policjanci z powiatu lidzbarskiego zatrzymali 3 nietrzeźwych kierujących. Pierwszego już około godz. 09:30 na ul. Spółdzielców w Lidzbarku Warmińskim. Uwagę funkcjonariuszy przykuł stan techniczny pojazdu, m.in. głośny tłumik pojazdu. W takcie kontroli okazało się, że pojazd nie posiada badań technicznych od roku 2017 oraz dwie różne opony na jednej osi pojazdu. Z czego jedna była zimowa druga letnia i w dodatku „łysa”. W trakcie badania stanu trzeźwości okazało się, że 56-letni kierujący miał ponad 2,3 promila alkoholu w organizmie. Kierującemu zatrzymano uprawnienia do kierowania pojazdem oraz dowód rejestracyjny.

Do drugiego zatrzymania doszło w Łaniewie około godz. 15:00. Policjanci ruchu drogowego  zatrzymali do kontroli drogowej  kierującego rowerem. Przeprowadzone badanie na zawartość alkoholu u 63-letniego mężczyzny wykazało ponad 0,8 promila alkoholu w organizmie. Dalej poszedł pieszo z 500 zł mandatem karnym, a rower przekazano osobie wskazanej. Godzinę później w Wolnicy w gm. Lubomino ten sam patrol ruchu drogowego zatrzymał do kontroli drogowej kolejnego rowerzystę. Przeprowadzone badanie na zawartość alkoholu u 64-letniego mężczyzny wykazało ponad 0,4 promila alkoholu w organizmie. Dalej poszedł pieszo z 300 zł mandatem karnym, a rower przekazano osobie wskazanej.

W niedzielę (03.01.2021) około godz. 19:00 podczas patrolu ul. Kościuszki w Lidzbarku Warmińskim zwrócili uwagę na kierującego pojazdem marki BMW, który na śliskiej nawierzchni celowo wprowadzał swój pojazd w poślizgi kręcąc tzw. „bączki”. Zatrzymali pojazd do kontroli drogowej. W trackie sprawdzeń w policyjnych bazach danych okazało się, że kierowca jest poszukiwany do odbycia 37 dni pozbawienia wolności za przestępstwo przywłaszczenia mienia w zamian za nieuiszczoną grzywnę. Jak się po chwili okazało nie było to jedynie przewinienie 26-letniego kierującego. Przeprowadzone badanie na zawartość alkoholu wykazało u niego 0,4 promila alkoholu w organizmie. Jakby tego było mało nie posiadał on uprawnień do kierowania, bo zostały one zatrzymane za przekroczoną ilość punktów karnych. Noc spędził w policyjnej celi, gdzie po wytrzeźwieniu usłyszy zarzuty. To jednak nie koniec tej historii. 26-latek powiadomił o zdarzeniu swoją dziewczynę, która miała opłacić zaległą grzywnę, aby jej partner mógł opuścić policyjny areszt i nie trafił do zakładu karnego. Około godz. 23:20 ten sam patrol prewencji na ul. Kościuszki zauważył pojazd kierowany właśnie przez tę kobietę. Za kierownicą siedziała 32-letnia partnerka poszukiwanego. Podczas rozmowy policjanci wyczuli od niej alkohol. Przeprowadzone badanie wykazało 1,4 promila alkoholu w organizmie. Zatrzymano jej uprawnienia do kierowania i wkrótce odpowie przed sądem.

Nowe Miasto Lubawskie

Nowomiejscy policjanci jeszcze przed wieczorem sylwestrowym (31.12.2020) po godz. 15:00 w Ostaszewie policjanci zatrzymali do kontroli drogowej kierującego fordem fusion, który przekroczył prędkość w obszarze zabudowanym o 54 km/h. Mężczyzna został ukarany mandatem karnym, wzbogacił się dodatkowo o punkty karne i stracił prawo jazdy na najbliższe 3 miesiące. W piątek około godz. 19:00 w Świniarcu policjanci ogniwa ruchu drogowego zatrzymali do kontroli drogowej kierującego oplem astrą 43-letniego mieszkańca gminy Grodziczno. Mężczyzna miał w organizmie ponad pół promila alkoholu. W sobotę około godz. 12:30 w Zwiniarzu patrol drogówki zatrzymał do kontroli kierującego volkswagenem passatem. Przeprowadzone badanie trzeźwości wykazało, że 54-letni mieszkaniec gminy Lubawa, który siedział za kierownicą auta miał w organizmie blisko promil alkoholu. W niedzielę około godz. 20:15 na ulicy Rynek w Nowym Mieście Lubawskim funkcjonariusze zauważyli kierującego vw passatem, który celowo wprowadzał pojazd w poślizg, robiąc tzw. drift i powodując zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym. 19-latek został ukarany mandatem i zostały na niego nałożone punkty karne. Kilkadziesiąt minut póżniej policjanci także na ulicy Rynek policjanci za to samo wykroczenie ukarali mandatem 21-letniego mieszkańca gminy Kurzętnik, który jechał mercedesem. Ten mężczyzna został także ukarany mandatem za nieprzerejestrowanie pojazdu na nowego właściciela. Około godz. 21:30 także na rynku za celowe wprowadzanie pojazdu w poślizg został ukarany mandatem i punktami karnymi kierujący BMW 19-letni mieszkaniec gminy Nowe Miasto Lubawskie. Pół godziny później funkcjonariusze zauważyli kierującego mazdą mieszkańca gminy Nowe Miasto Lubawskie, który nie zastosował się do znaku stop i zakazu skrętu wjeżdżając w ulicę jednokierunkową. Około godz. 1:20 w nocy na ul. Zdrojowej w Nowym Mieście Lubawskim policjanci zatrzymali kierującego volkswagenem touranem, który znajdował się w stanie po użyciu alkoholu. Mężczyzna miał w organizmie blisko pół promila alkoholu.

Olecko

Trzech kierujących w powiecie oleckim w długi weekend zdecydowało się wsiąść do swoich pojazdów pod wpływem alkoholu. Pierwszego policjanci ruchu drogowego zatrzymali w Szczecince, na drodze wojewódzkiej nr 653. 61-latek kierował osobowym volkswagenem mając w organizmie blisko promil alkoholu. Ponadto mieszkaniec gm. Olecko nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami. Kolejny nietrzeźwy kierujący, tym razem rowerem, został zatrzymany po godz. 14:30 w miejscowości Krupin. Badanie alkomatem wykazało u 51-latka ponad promil alkoholu. Ostatni kierujący, który zdecydował się wsiąść za kierownicę „na podwójnym gazie” został zatrzymany przed 23:00 w Olecku na ul. Wojska Polskiego. 56-latek kierował volkswagenem mając blisko 1,5 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna już stracił prawo jazdy,  a wszyscy trzej za swoje zachowanie odpowiedzą przed sądem.

Olsztyn

Sylwestrowo-noworoczna noc jeszcze trwała, kiedy olsztyńscy policjanci z patrolu zmotoryzowanego na swojej drodze zauważyli kierowcę osobowego forda, który wzbudził niepokój policjantów stylem jazdy. Auto jadące ul. Artyleryjską poruszało się tzw. wężykiem. Nic dziwnego, skoro w organizmie zaledwie 25-letniego mężczyzny krążyło 1,5 promila alkoholu. W taki sposób, 25-latek pożegnał się ze swoim prawem jazdy, którym cieszył przez niespełna 5 lat. Kolejny nietrzeźwy kierujący został zatrzymany po północy w Olsztynie na ul. Popiełuszki przez patrol ruchu drogowego. 30-letni mężczyzna wsiadł za kierownicę opla mając 2 promile alkoholu w swoim organizmie. Na domiar złego, po sprawdzeniu mężczyzny w policyjnych systemach okazało się, że nie posiadał on również uprawnień do kierowania pojazdami.

W noworoczny poranek o godz. 6:00 kolejny przykład nieodpowiedzialności za kierownicą został ujawniony w gm. Olsztynek. Policjanci interweniowali w stosunku do 41-letniego kierowcy, który zdecydował się, aby wsiąść za kierownicę mając blisko 1,5 promila alkoholu w swoim organizmie. Mężczyzna już stracił prawo jazdy, a o jego dalszym losie zdecyduje sąd. Z kolei około godz. 16:30 policjanci będący w czasie wolnym od służby na stacji paliw na olsztyńskim os. Zatorze zauważyli podejrzanie zachowującego się mężczyznę, który właśnie podjechał osobową alfą romeo. Styl poruszania się i zachowanie mężczyzny pozostawiało wiele do życzenia. Przypuszczenia policjantki z olsztyńskiego oddziału prewencji potwierdził patrol, który przyjechał na miejsce zgłoszenia i wylegitymował 58-letniego obcokrajowca. Okazało się, że w jego organizmie krążyło stężenie 1,3 promila alkoholu.

W sobotę o godz. 14:15 dzięki czujności świadka udało się wyeliminować kolejnego nietrzeźwego kierowcę. Policjanci potwierdzili przypuszczenia mężczyzny co do stanu trzeźwości kierującego citroenem, który z trudem utrzymywał tor jazdy. Okazało się, że za kierownicą citroena siedzi kompletnie pijany 28-letni obcokrajowiec. Alkomat wykazał stężenie blisko 3 promili alkoholu w organizmie młodego człowieka. Ponadto, po sprawdzeniu go w policyjnych systemach okazało się, że nie posiada on uprawnień do kierowania pojazdami.

Pisz

Nowy Rok nieszczęśliwie zaczął się dla pewnego 28-latka w powiecie piskim. Policjanci o zdarzeniu z jego udziałem powiadomieni zostali o godz. 3:00. Na miejscu funkcjonariusze zauważyli w rowie pojazd marki Volvo. W rozmowie ze świadkami zdarzenia policjanci ustalili, że samochód ten jechał od strony Wiartla i w pewnym momencie zjechał do przydrożnego rowu, a tam uderzył najpierw w jedno drzewo, a potem w drugie. Pojazdem tym kierował młody mężczyzna, który jechał sam. Kierującemu nic się nie stało, ale wyraźnie czuć było od niego alkohol. Kierowca odmówił policjantom podania swoich danych osobowych. Funkcjonariusze znaleźli przy nim dowód osobisty. Na tej podstawie ustalili, że jest to 28-letni mieszkaniec Pisza. Mężczyzna ten nie chciał także poddać się badaniu stanu trzeźwości. W tej sytuacji pobrana mu została krew do dalszych badań. Z uwagi na to, że kierowca volvo utrudniał funkcjonariuszom wykonywanie czynności służbowych oraz zmieniał swoje wersje wydarzeń policjanci zdecydowali o zatrzymaniu 28-latka w policyjnym areszcie. Jeśli badanie krwi wykaże, że kierowca volvo znajdował się w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środków odurzających usłyszy zarzut popełnienia przestępstwa, za które grozi kara nawet 2 lat pozbawienia wolności.

  • Miejsce zdarzenia drogowego w powiecie piskim. Rozbity samochód na poboczu drogi obok drzewa, w które uderzył.
    Miejsce zdarzenia drogowego w powiecie piskim
  • Miejsce zdarzenia drogowego w powiecie piskim. Rozbity samochód na poboczu drogi obok drzewa, w które uderzył.
    Miejsce zdarzenia drogowego w powiecie piskim
  • Miejsce zdarzenia drogowego w powiecie piskim. Rozbity samochód na poboczu drogi obok drzewa, w które uderzył.
    Miejsce zdarzenia drogowego w powiecie piskim

Pod działaniem alkoholu pojazdy prowadziło także trzech innych mężczyzn, których policjanci wyeliminowali z ruchu w sobotę (02.01.2020). Pierwszego z nich zatrzymali do kontroli drogowej przed godz. 16:00 w Piszu. 38-letni mieszkaniec Ełku, kierujący pojazdem marki Volkswagen Polo, miał blisko 1 promil alkoholu w organizmie. Po godz. 21:00 w Białej Piskiej patrol zatrzymał do kontroli drogowej pojazd marki Renault Twingo. 63-letni mieszkaniec tego miasta miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Podobnie było w przypadku kierowcy mercedesa zatrzymanego w okolicach miejscowości Karwica. Badanie jego stanu trzeźwości wykazało blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Wszyscy trzej stracili prawo jazdy. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi kara nawet 2 lat pozbawienia wolności.

Uprawnienia do kierowania straciło (ale „tylko” na 3 miesiące) także dwoje kierowców, którzy w rażący sposób przekroczyli dopuszczalną prędkość w obszarze zabudowanym. Oboje zatrzymani zostali do kontroli drogowej w niedzielę (03.01.2020). Tego dnia po godz. 9:00 policjanci piskiej drogówki w miejscowości Jeglin, zatrzymali pojazd marki Volkswagen. 42-letni mieszkaniec powiatu giżyckiego kierujący tym autem jechał z prędkością 108 km/h przy ograniczeniu prędkości do 40 km/h. Natomiast 40-letnia mieszkanka Austrii, kierująca pojazdem marki BMW, jechała przez miejscowość Maldanin mając na liczniku 104 km/h, czyli przekroczyła dopuszczalną prędkość o 54 km/h. Oboje stracili prawo jazdy, ukarani zostali mandatami karnymi, a na ich kontro trafiło 10 punktów karnych.

Szczytno

W sylwestrowy czwartek (31.12.2020) około godz. 12:00 w miejscowości Dąbrowy w gminie Rozogi, funkcjonariusze z referatu ruchu drogowego dokonywali pomiaru prędkości pojazdów poruszających się w obszarze zabudowanym. Parę minut po godzinie 13:00 policyjny miernik prędkości wskazał, że zbliżająca się Toyota nadjeżdża z nieprzepisową prędkością. Kierowca w obszarze zabudowanym pędził z prędkością 108 km/h przy dopuszczalnej w tym miejscu prędkości do 50 km/h. Mężczyzna został zatrzymany do kontroli drogowej. Okazało się, że to 45-letni mieszkaniec Warszawy. Kierowca odczuł konsekwencje swojej zbyt szybkiej jazdy. Policjanci wystawili mu mandat w wysokości 400 złotych i 10 punktów karnych. Ponadto zgodnie z obowiązującymi przepisami na trzy miesiące stracił on uprawnienia do kierowania.

W piątek (01.01.2021) około godz. 06:30 szczycieńscy policjanci interweniowali wobec mężczyzny, który zasnął za kierownica VW Passata i zatrzymał się na polnej drodze w miejscowości Nowe Gizewo, w gminie Szczytno. Szybko okazało się, co było powodem złego stanu psychofizycznego 26-letniego mieszkańca gminy Wielbark. Gdy mundurowi otworzyli drzwi do pojazdu, od razu wyczuli silny zapach alkoholu i zauważyli wewnątrz VW liczne puszki po napojach alkoholowych. Gdy funkcjonariuszom udało się w końcu dobudzić 26-latka ustalili, że mężczyzna wypił 5 piw, a następnie wracając Passatem do domu zasnął za jego kierownicą. W trakcie badania stanu jego trzeźwości okazało się, że miał po ponad promil alkoholu w organizmie. Na szczęście podróżował sam i nie spotkał tej nocy nikogo na drodze. 26-latek został zatrzymany i trzeźwiał w policyjnej celi. 

Tej samej doby parę minut po godz. 23:00 na ul. Warszawskiej w Rozogach, policjanci z referatu ruchu drogowego chcieli zatrzymać do kontroli drogowej kierowcę audi. Szybko okazało się jednak, że kierujący ma inny plan i nie zamierza się jej poddać. Funkcjonariusze ustalili dane właściciela pojazdu, który pomimo wydania mu sygnałów świetlnych i dźwiękowych nie zatrzymał się do kontroli i pojechali pod adres jego zamieszkania. Tam zatrzymali 25-latka. Mężczyzna znajdował się pod wpływem narkotyków, a także posiadał przy sobie amfetaminę. Niebawem 25-latek odpowie przed sądem za prowadzenie Audi pod działaniem substancji psychotropowych i niezatrzymanie się do kontroli drogowej.

Natomiast w sobotę (02.01.2021r.) tuż przed godziną 20:00 na ul. Spacerowej w Pasymiu, policjanci zatrzymali do kontroli drogowej kierowcę pojazdu marki Mercedes. Za kierownicą siedział 34-letni mieszkaniec gminy. Mundurowi przebadali mężczyznę na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Okazało się, że 34-latek „wydmuchał” blisko 3 promile. W tym przypadku nietrzeźwego, nieodpowiedzialnego kierowcę udało się wyeliminować z ruchu drogowego, dzięki właściwej postawie obywatelskiej innego jej uczestnika. 34-latek został zatrzymany i osadzony w policyjnej celi. Po wytrzeźwieniu usłyszy zarzut kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości, za co grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności.

(tm)

Powrót na górę strony