Zarzut prowadzenia pojazdu pod wpływem narkotyków i posiadania marihuany usłyszał kierowca seata zatrzymany w wakacje na DK 63 przez obywateli
Aktem oskarżenia zakończyła się sprawa 24-letniego mieszkańca gminy Orzysz kierującego pojazdem marki Seat Ibiza. Kierowca ten w lipcu tego roku bardzo niebezpiecznie i brawurowo jechał trasą Pisz-Orzysz. Spowodował kolizję i uciekł z miejsca zdarzenia. Zatrzymali go inni kierowcy. Badanie krwi mężczyzny wykazało, że tego dnia kierował on samochodem będąc po działaniem marihuany. W zabezpieczonej u niego saszetce z suszem roślinnym były narkotyki. 24-latek usłyszał dwa zarzuty. Grozi mu kara nawet 3 lat pozbawienia wolności.
Sytuacja miała miejsce 12 lipca 2020r. po godz. 15.00 na drodze krajowej nr 63 w okolicach miejscowości Kociołek Szlachecki. Kierująca pojazdem marki VW Golf, chcąc uniknąć czołowego zderzenia z samochodem osobowym jadącym z przeciwka, zmuszona była zjechać z drogi do przydrożnego rowu. Kobieta na szczęście nie doznała poważniejszych obrażeń. Sprawca jadący pojazdem marki Seat Ibiza z impetem odjechał z miejsca zdarzenia. Został zatrzymany kilka kilometrów dalej przez innego kierowcę, który był świadkiem kolizji. Pojechał za nim mając podejrzenia, że kierowca seata jest nietrzeźwy lub pod działaniem narkotyków. W pewnym momencie udało mu się wyprzedzić seata i zmusić kierowcę do zatrzymania pojazdu. Z tyłu zablokował go kierowca busa uniemożliwiając tym samym dalszą jazdę. Na miejsce wezwano policję.Policjanci, którzy przyjechali na miejsce ustalili, że za kierownicą pojazdu marki Seat Ibiza siedział 24-letni mieszkaniec gminy Orzysz. Badanie stanu trzeźwości nie wykazało zawartości alkoholu w jego organizmie. Pobrana mu została krew do dalszych badań. W jego aucie funkcjonariusze znaleźli i zabezpieczyli porcję suszu roślinnego. W rozmowie ze świadkami funkcjonariusze ustalili, że od dłuższego czasu kierowca seata jechał brawurowo i bardzo niebezpiecznie wyprzedzając po kilka pojazdów naraz, nawet na zakrętach i to on spowodował kolizję.
Kilka dni temu piscy kryminalni otrzymali wyniki badań laboratoryjnych krwi 24-latka oraz znalezionego w jego pojeździe suszu roślinnego. Ekspertyza wykazała, że mężczyzna ten kierował seatem będąc pod działaniem marihuany, a zabezpieczony susz to konopie indyjskie. Na tej podstawie mieszkaniec gminy Orzysz usłyszał dwa zarzuty. Pierwszy z nich dotyczył kierowania samochodem będąc pod działaniem środków odurzających, a drugi posiadania narkotyków. 24-latkowi grozi teraz kara nawet 3 lat pozbawienia wolności.
(asz/kh)