Nie zatrzymał się do kontroli drogowej, bo przekroczył prędkość i nie chciał przyjąć mandatu
21-latek przekroczył dopuszczalną prędkość o 23 km/h, nie zatrzymał się do kontroli drogowej, myślał że się uda uniknąć odpowiedzialności. W niespełna dwie godziny spotkał się ponownie z policjantami. Wynik - łącznie 700 zł mandatu i 12 punktów karnych.
W środę (07.10.2020r.) kilka minut po 20:20 policjanci ruchu drogowego dokonywali pomiaru prędkości w Ornecie na ul. 1 Maja. Policjant wykonał pomiar prędkości jazdy kierującego pojazdem audi. Jego prędkość wyniosła 73 km/h przy odgraniczeniu do 50 km/h. Policjant podał sygnał do zatrzymania, lecz kierujący go zignorował i odjechał. Policjanci spakowali sprzęt i ruszyli za nim, lecz stracili kontakt wzrokowy. Kierujący prawdopodobnie skręcił w boczną drogę, chcąc uniknąć odpowiedzialności. Policjanci nie dali za wygraną, sprawdzili zapamiętane numery rejestracyjne, ustalili dane kierującego. Uciekinier przez pewien czas nie wracał do miejsca zamieszkania. Był trochę zdziwiony jak się ponownie spotkali. Początkowo tłumaczył się, że nie widział sygnału do zatrzymania, lecz po chwili rozmowy przyznał się do tego. 21-letni kierujący mieszkaniec gminy Orneta za popełnione wykroczenia został ukarany dwoma mandatami karnymi o łącznej wysokości 700zł i 12 punktów karnych.
(bm/kh)