Dzięki pomocy policji 48-latek resztę nocy mógł spędzić bezpiecznie
Szybka reakcja węgorzewskich policjantów sprawiła, że 48-latek, który znalazł się w zagrażającej mu sytuacji, trafił w bezpieczne miejsce. Przerażony mężczyzna w nocy zadzwonił do dyżurnego węgorzewskiej komendy, ponieważ nie wiedział gdzie się znajduje i jak ma trafić do miejsca skąd wyszedł. Policjant na podstawie opisu otoczenia wytypował miejsce i wysłał patrol. Mundurowi odnaleźli mieszkańca Tomaszowa Mazowieckiego i przekazali pod opiekę lekarską.
Węgorzewscy policjanci codziennie w swej służbie wypełniają słowa roty ślubowania, które składali wstępując w policyjne szeregi. Czasami jednak, słowa „strzec bezpieczeństwa Państwa i jego obywateli” nabierają wyjątkowego znaczenia – szczególnie w dniu, w którym dzięki swojemu zaangażowaniu i niezawodności, uratują czyjeś życie lub pomogą w trudnej sytuacji.
W czwartek (01.10.2020) około godz. 3:00 oficer dyżurny węgorzewskiej komendy policji odebrał telefon, a w słuchawce usłyszał głos przerażonego mężczyzny. Jak się okazało mieszkaniec Tomaszowa Mazowieckiego oddalił się z miejsca swojego pobytu i ze względu na ciemną noc oraz nieznajomość terenu nie potrafił znaleźć drogi powrotnej. Ponadto noc była chłodna, a mężczyzna nie był odpowiednio ubrany. Policjant w rozmowie uspokoił dzwoniącego, a następnie poprosił o opisanie najbliższego otoczenia. Dobra znajomość terenu pozwoliła dyżurnemu wytypować prawdopodobne miejsce przebywania mężczyzny. Przypuszczenia na szczęście się potwierdziły, patrol mundurowych odnalazł 48-latka. Wyziębiony mężczyzna trafił pod opiekę medyczną.
(af/tm)