Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Mieli ponad 3 promile alkoholu w organizmie - zostali zatrzymani

Policjanci z Ełku zatrzymali pijanego kierowcę po tym, jak otrzymali informację, że na DK-16 porusza się BMW, którego kierujący nie może utrzymać prostego toru jazdy. Okazało się, że 42-latek ma ponad 3,5 promila alkoholu w organizmie, a alkohol spożywał podczas jazdy. 3,6 promila alkoholu w organizmie miał 26 - letni kierowca fiata, który spowodował kolizję na drodze między Nidzicą a Robaczewem. Teraz obaj kierowcy odpowiedzą przed sądem. Nietrzeźwego kierującego zatrzymał również policjant po służbie

Ełk:

Do zdarzenia doszło w poniedziałek przed Ełkiem na drodze krajowej nr 16 (14.09.2020r.) około 18:30. Pod numer alarmowy zadzwonił zaniepokojony kierowca, który zwrócił uwagę na niebezpiecznie jadący samochód BMW, który nie trzymał prostego toru jazdy i zjeżdżał na pobocze. Zgłaszający był niemal pewny, że za kierownicą BMW siedzi nietrzeźwy kierowca. Przy możliwej okazji zatrzymał ten pojazd i uniemożliwił mu dalszą jazdę. Okazało się, że kierowca miał ponad 3,5 promila alkoholu w organizmie. 42-latek przyjechał z Gdyni. Przyznał, że alkohol spożywał w trakcie jazdy. Policjanci na miejscu zatrzymali mu prawo jazdy.

Teraz 42-latkowi grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności, konsekwencje finansowe i utrata uprawnień.

Nidzica:

Wczoraj (14.09.2020 r.) około godz. 22:30 dyżurny nidzickiej jednostki Policji otrzymał informację o zdarzeniu drogowym na drodze wojewódzkiej W604 między Nidzicą a Robaczewem. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że kierujący samochodem marki Fiat, 26-letni mieszkaniec gminy Nidzica spowodował kolizję drogową uderzając w znak drogowy znajdujący się na wysepce. Podczas przeprowadzania czynności na miejscu zdarzenia okazało się, że mężczyzna nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami i kierował „na podwójnym gazie”. Badanie stanu trzeźwości wykazało 3,6 promila alkoholu w jego organizmie. Niebawem 26-latek odpowie przed sądem za kierowanie pojazdem będąc w stanie nietrzeźwości. Grozi mu zakaz prowadzenia pojazdów od 3 do 15 lat, ograniczenie wolności lub pozbawienie wolności do 2 lat. Sąd obligatoryjnie zastosuje środek karny w postaci świadczenia pieniężnego w wysokości nie mniejszej niż 5 tys. zł.

Nietrzeźwy za kierownicą stanowi śmiertelne zagrożenie na drodze. Pamiętajmy, wszyscy mamy wpływ na poziom bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Widząc za kierownicą pojazdu osobę pod wpływem alkoholu niezwłocznie poinformujmy o tym Policję – nasza odpowiedzialna postawa uratować czyjeś zdrowie albo życie. Każda reakcja na osobę nietrzeźwą za kierownicą jest wkładem w poprawę bezpieczeństwa na drodze, natomiast brak reakcji na taką sytuację może być odebrany jako  przyzwolenie na jazdę z promilami alkoholu w organizmie.

Olsztyn:

Będący poza służbą funkcjonariusz Oddziału Prewencji Policji w Olsztynie w m. Bartąg zauważył osobowego volkswagena, którego kierowca wjechał do przydrożnego rowu. Do zdarzenia doszło w ubiegłą sobotę (12.09.2020). Policjant natychmiast zatrzymał swoje auto i nie miał najmniejszych wątpliwości co należy zrobić w takiej sytuacji. Funkcjonariusz zadbał o bezpieczeństwo innych uczestników ruchu drogowego, zabezpieczył miejsca zdarzenia i powiadomił oficera dyżurnego Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie. Zaraz po podejściu do kierującego wyczuł od niego silny zapach alkoholu. Mężczyzna miał problemy z poruszaniem się, słaniał się na nogach, a jego mowa była bełkotliwa.

Po chwili przyjechał policyjny patrol, któremu funkcjonariusz przekazał mężczyznę. Sprawdzenie badania trzeźwości wykazało, że w organizmie kierowcy krążyły ponad 3 promile alkoholu. Ze wstępnych ustaleń wynika, że 57-latek kierując osobowym volkswagenem nie zachował należytej ostrożności podczas wykonywania manewru skrętu w lewo i wjechał do przydrożnego rowu. Ponadto po sprawdzeniu w systemach informatycznych wyszło również na jaw, że mężczyzna ma aktywny zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych do 2022 roku. 57-latek tłumaczył policjantom, że wyruszył w podróż w takim stanie, ponieważ musi zmienić olej w silniku w warsztacie samochodowym.

Mężczyzna wkrótce odpowie za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości i wbrew sądowemu zakazowi. Zgodnie z kodeksem karnym grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Kętrzyn:

Kętrzyńscy policjanci wyjaśniają okoliczności wypadku, do którego dzisiaj ok. godz. 2:00 na trasie Robawy - Leginy. Z przekazanych informacji wynikało, że pojazd uderzył w przydrożne drzewo. Na miejsce natychmiast zostały wysłane służby ratunkowe. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący pojazdem marki Mitsubishi Colt na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w przydrożne drzewo, po czym wjechał do rowu. Kierowca wyszedł cało z wypadku, wysiadł zza kierownicy i uciekł z miejsca zdarzenia. Na miejscu przy samochodzie funkcjonariusze zastali stojącego pasażera natomiast drugi z pasażerów znajdował się zakleszczony w pojeździe. Mężczyźni twierdzili, że to nie oni prowadzili pojazd i nie wiedzą kto był kierowcą auta. Obaj z obrażeniami ciała zostali przewiezieni do szpitala. Kilka minut  później policjanci ustalili i zatrzymali w miejscu zamieszkania 23- letniego kierowcę. Przeprowadzone badanie stanu trzeźwości mężczyzny wykazało ponad promil alkoholu w jego organizmie. Mężczyzna noc spędził w policyjnej celi. Po wytrzeźwieniu usłyszy zarzuty  kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości oraz spowodowania wypadku drogowego.

Policjanci przy każdej możliwej okazji apelują do osób wsiadających za kierownice aut o rozsądek i odpowiedzialność oraz o to, by miejsce kierowcy w pojazdach zajmowały jedynie osoby bezwzględnie trzeźwe. Niestety niektórzy wciąż pozostają głusi na te apele. Bezpieczeństwo na drogach to nasza wspólna sprawa! Reagujmy, gdy widzimy nietrzeźwą osobę za kierownicą i informujmy o tym policjantów. Funkcjonariusze sprawdzają każdy taki sygnał. Dzięki takiej reakcji, być może przyczynimy się do tego, że nie dojdzie do kolejnej bezsensownej tragedii na drodze.

(akdn/ap/aj/md/rj)

Powrót na górę strony