Weekend na Warmii i Mazurach. Policyjne kontrole na wodzie, na drodze i… na drzewie
W przedostatni weekend wakacji niestety nie obyło się bez tragicznych w skutkach zdarzeń, bezmyślnych kierujących na drogach i sterujących na wodach. Funkcjonariusze odnotowali 15 wypadków drogowych, w których 2 osoby zginęły, a 12 zostało rannych. Byli wzywani do ponad 150 kolizji, a w trakcie prowadzonych kontroli ujawnili ponad 40 nietrzeźwych kierujących. Po raz kolejny policjanci interweniowali też w sprawie zdarzenia z udziałem urządzenia latającego. Tym razem swój lot zakończyło ono na drzewie razem ze swoim pilotem.
Bartoszyce
W sobotę (22.08.2020) około godz. 11:30 doszło do zdarzenia drogowego na trasie Paluzy – Bisztynek. Kierujący passatem w czasie wyprzedzania hondy uderzył prawą stroną w lewy bok hondy, po czym zderzył się z przydrożnym drzewem. Policjanci z drogówki, którzy pojechali na miejsce zdarzenia nie zastali kierującego passatem. Mężczyzna uciekł, jednak już po kilku minutach został zatrzymany przez policjantów w okolicy miejsca zamieszkania. Mężczyzna był nietrzeźwy – miał w organizmie promil alkoholu. 46–latek odniósł niegroźne obrażenia i może mówić o dużym szczęściu patrząc na uszkodzenia powstałe w passacie. Mężczyzna kierujący hondą był trzeźwy i nic mu się nie stało. 46–latek odpowie przed sądem za popełnione przestępstwo kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości. Czeka go również odpowiedzialność za wykroczenie spowodowania kolizji drogowej.
W niedzielę dzielnicowa z Posterunku Policji w Bezledach w trakcie patrolu obszaru gminy Bartoszyce na trasie Tolko – Rodnowo zauważyła jadącego z przeciwka VW Polo. Jego kierujący na widok radiowozu wjechał do rowu, którym kontynuował podróż przez kilka chwil, następnie z rowu wjechał na pole uprawne i chcąc uciec kierował się do wyjazdu z pola na drogę. Policjantka uniemożliwiła mężczyźnie ucieczkę. Okazało się, że autem kierował pijany 43–latek. Mieszkaniec gminy miał w organizmie ponad 2,5 promila alkoholu. Mężczyzna stracił prawo jazdy i odpowie przed sądem za przestępstwo.
Działdowo
W piątek (21.08.2020) około godz. 17:45 oficer dyżurny działdowskiej policji otrzymał zgłoszenie o zdarzeniu do którego doszło na drodze gruntowej w kompleksie leśnym przylegającej do miejscowości Narzym. Na miejscu policjanci ustalili, że kierujący motorowerem marki Qungqi przewrócił się i potrzebował pomocy medycznej. Przeprowadzone badanie stanu trzeźwości mężczyzny wykazało blisko 2,5 promila alkoholu w jego organizmie. Mężczyzna został przetransportowany karetką pogotowie do szpitala w Działdowie. Motorower został zabezpieczony przez funkcjonariuszy. Za swoje zachowanie odpowie przed sądem.
W sobotę około godz. 12:30 działdowscy policjanci w miejscowości Kurki zatrzymali do kontroli drogowej kierującego motorowerem marki Barton. W tym przypadku badanie stanu trzeźwości wykazało, że mężczyzna znajduje się po użyciu alkoholu. Policjanci uniemożliwili kierującemu dalszą jazdę i sporządzili dokumentację do sądu.
W niedzielę około 20:30 oficer dyżurny działdowskiej komendy otrzymał zgłoszenie o obywatelskim ujęciu nietrzeźwego kierującego rowerem miejscowości Uzdowo. Skierowany na miejsce patrol ruchu drogowego zastał zgłaszających, którzy przekazali im nietrzeźwego. Przeprowadzone badanie stanu trzeźwości mężczyzny wykazało 3,2 promila alkoholu w jego organizmie. Policjanci uniemożliwili kierującemu dalszą jazdę i sporządzili dokumentację do sądu.
Natomiast kolejny pijany kierowca został ujawniony przez funkcjonariuszy około godz. 12:00 w miejscowości Rybno. Kierujący osobowym VW Passat, popełnił szereg wykroczeń drogowych . Został zatrzymany na terenie jednej z posesji Przeprowadzone badanie stanu trzeźwości mężczyzny wykazało 2 promile alkoholu w jego organizmie. Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do policyjnego aresztu celem wytrzeźwienia i wyjaśnienia.
Tego samego dni około godz. 23:50 działdowscy policjanci podczas wykonywania czynności na jednej ze stacji paliw na terenie gminy Działdowo ujawnili kierującego samochodem marki VW Polo. Od mężczyzny była wyczuwalna silna woń alkohol, przy tym zachowywał się bardzo agresywnie nie chciał wykonywać poleceń funkcjonariuszy. W tym przypadku została pobrana krew do badań, mężczyzna został przewieziony do policyjnego aresztu celem wytrzeźwienia i wyjaśnienia.
Elbląg
Policjanci z elbląskiego Wydziału Ruchu Drogowego w czasie weekendu zatrzymali 4 nietrzeźwych kierujących. Jeden z nich nie posiadał uprawnień do kierowania autem. 22-latek został zatrzymany podczas obsługi kolizji w miejscowości Zielony Grąd. Po zbadaniu alkotestem okazało się, że ma on w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Mężczyzna został zatrzymany w policyjnym areszcie.
44-latek kierujący volvo również doprowadził do kolizji. Było to w okolicach ul. Skrzydlatej. Badający go alkotestem policjanci ustalili, że mężczyzna ma 2,7 promila alkoholu w organizmie. Dodatkowo okazało się, że nie ma on uprawnień do kierowania samochodem. Policjanci zatrzymali prawo jazdy 51-latkowi kierującemu VW golfem. Ten z kolei został zatrzymany do kontroli przy ul. Łęczyckiej. Badanie alkotestem wykazało u niego 1,06 promila. Wszystkim wymienionym kierującym grozi teraz kara do 2 lat pozbawienia wolności oraz zakaz kierowania wszelkimi pojazdami na czas określony przez sąd.
Ełk
Policyjni wodniacy pełnią służbę na wodach powiatu ełckiego od początku sezonu letniego. Zwłaszcza podczas ciepłych dni wypływają na jeziora, by czuwać nad bezpieczeństwem osób korzystających z okolicznych akwenów. Podczas jednej z takich służb policjanci zatrzymali do kontroli młodą kobietę poruszającą się rowerem wodnym po Jeziorze Ełckim. Kobieta wypoczywała na wakacjach. Okazało się, że kieruje rowerem w stanie nietrzeźwości. 22-latka miała ponad promil alkoholu w organizmie. Za popełnione wykroczenie została ukarana mandatem. Tego dnia nie mogła kontynuować aktywnego wypoczynku na wodzie. Policjanci zakazali jej dalszego pływania rowerem i przekazali sprzęt trzeźwej osobie. Nie zapominajmy o bezpieczeństwie swoim i naszych bliskich podczas wakacyjnego wypoczynku. Woda nie wybacza pomyłek. Chwila nieuwagi może skończyć się tragicznie. Nad bezpieczeństwem wypoczywających czuwają policjanci, jednak pamiętajmy, że to my sami w pierwszej kolejności odpowiedzialni jesteśmy za swoje bezpieczeństwo.
Giżycko
W piątek (21.08.2020) giżyccy policjanci zostali skierowani na trasę Ruda – Kąp na drogę krajową nr 63. Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy wynikało, że kierująca hyundaiem w wyniku wyprzedzania przez inny pojazd, zmuszona była do gwałtownego hamowania. W tym momencie jadąca za nią kierująca fordem również nie zdążyła zahamować, w wyniku czego uderzyła w tył hyundaia. Do szpitala trafiła 25-letnia kobieta, kierująca hyundaiem. Jak ustalili policjanci kobiety były trzeźwe. Kolejne zdarzenie miało miejsce w sobotę (22.08.2020) kilka minut po godz. 22:00. Dyżurny giżyckiej komendy otrzymał telefoniczne zgłoszenie o wypadku na trasie Sołdany – Kruklanki. Po przybyciu na miejsce policjanci wstępnie ustalili przebieg wypadku. Wynika, że 21-letnia kierująca wyjechała z miejsca zamieszkania swoim nissanem do pracy. Kilka minut później tą samą trasą przejeżdżał jej partner, który zauważył należące do jego partnerki auto na polu. Mężczyzna powiadomił służby ratunkowe. Na miejscu zdarzenia policjanci zabezpieczyli ślady zdartej kory na drzewie oraz ślady opon na jezdni, co wstępnie wskazywałoby, że kierująca straciła panowanie nad pojazdem i uderzyła w drzewo. 21-latka została przetransportowana do szpitala w Ełku z obrażeniami głowy. Natomiast w niedzielę około godz. 5:00 nad ranem policjanci zostali skierowani do miejscowości Sterławki. Według wstępnych ustaleń policjantów pracujących na miejscu zdarzenia wynika, że 34-letni kierowca renaulta przysnął za kierownicą, w wyniku czego zjechał na pobocze i uderzył w przydrożne drzewo. Do szpitala została przetransportowana 29-letnia pasażerka, która doznała obrażeń kręgosłupa.
Na drodze nie zabrakło również nietrzeźwego kierowcy, który został zatrzymany w miejscowości Staświny gm. Miłki. Badanie policyjnym alkomatem wykazało, że 21-letni kierowca miał ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. Policjanci zatrzymali kierowcy prawo jazdy, a jego auto zostało odholowane.
Iława
W sobotę (22.08.2020) iławscy policjanci pracowali na miejscu 3 poważnych zdarzeń drogowych. Na szczęście obyło się bez ofiar śmiertelnych. Do pierwszego wypadku doszło w sobotnie popołudnie, tuż przed godz. 15:00 na DK 16 pomiędzy miejscowościami Laseczno – Jędrychowo. Według wstępnych ustaleń policjantów, kierujący fordem 23-latek nie dostosował prędkości do warunków ruchu panujących na drodze, w wyniku czego stracił panowanie nad pojazdem, przemieścił się na przeciwległy pas ruchu i doprowadził do bocznego zderzenia z jadącym prawidłowo z przeciwnego kierunku mercedesem. Kierowcę forda z obrażeniami ciała przewieziono do szpitala. Jak się później okazało 23-latek nie posiadał uprawnień do kierowania. Zaledwie trzy godziny później, na trasie Gromoty – Ławice, 32-latek kierując motorowerem wprowadził pojazd w poślizg, w wyniku czego stracił nad nim panowanie i doprowadził do jego wywrócenia. Mężczyzna z obrażeniami ciała przewieziony został do szpitala. W związku z podejrzeniem kierowania w stanie nietrzeźwości kierującemu pobrano krew do badania. Kolejny wypadek miał miejsce również w sobotę, przed godziną 23:00 na trasie Kamionka - Ząbrowo. Kierujący audi 22-latek na prostym odcinku drogi nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, w wyniku czego zjechał na przeciwległy pas ruchu i uderzył w drzewo. Z obrażeniami ciała został przewieziony do szpitala.
Podczas minionego weekendu funkcjonariusze wyeliminowali z dróg czterech nietrzeźwych kierujących. W piątek (21.08.2020) w miejscowości Wikielec policjanci z Kisielic zatrzymali 43-letniego rowerzystę. Mężczyzna kierował jednośladem mając prawie 2 promile alkoholu w organizmie. Mężczyznę ukarano mandatem karnym, a pojazd przekazano osobie wskazanej. Z kolei w sobotę (22.08.2020 r.) policjanci zostali wezwani na miejsce kolizji na parkingu w Ząbrowie. Sprawcą uszkodzenia zaparkowanego tam pojazdu okazał się 58-latek, który kierował swoim nissanem będąc pod wpływem alkoholu. Jak wykazało badanie stanu trzeźwości miał 1,3 promila alkoholu w organizmie. Mężczyźnie zatrzymano prawo jazdy. Kolejny nietrzeźwy kierujący został zatrzymany w Lubawie. 34-latek kierował jednośladem mając 1,8 promila alkoholu w organizmie. Mężczyznę ukarano mandatem karnym a pojazd przekazano osobie wskazanej. W niedzielę (23.08.2020) policjanci otrzymali zgłoszenie o prawdopodobnie nietrzeźwym kierującym na stacji paliw w Nowej Wsi. Po przyjeździe na miejsce funkcjonariusze zbadali stan trzeźwości kierowcy seata i w trakcie dalszych czynności okazało się, że 36-latek prowadził swój pojazd mając 3,7 promila alkoholu w organizmie. Teraz mężczyzna ze swojego zachowania będzie tłumaczył się przed sądem.
Kętrzyn
W miniony piątek (21.08.2020) około godz. 11:00 w Kętrzynie na ul. Ogrodowej w ramach wojewódzkiej koordynacji, funkcjonariusze drogówki z mrągowskiej komendy zatrzymali do kontroli drogowej osobowego opla. Jak się okazało za kierownicą omegi siedział 26-letni mieszkaniec gminy Kętrzyn. Podczas przeprowadzonego badania stanu trzeźwości mężczyzny okazało się, że ma ponad 0,5 promila alkoholu w organizmie. Jakby tego było mało 26-latek kierował pojazdem nie mając do tego w ogóle uprawnień. Funkcjonariusze zabezpieczyli pojazd na parkingu strzeżonym. Natomiast nieodpowiedzialny kierowca wkrótce stanie przed sądem.
Do kolejnego zatrzymania doszło również w piątek w miejscowości Muławki w gminie Kętrzyn. Tu z kolei o godz. 13:00 dzielnicowy zatrzymał do kontroli drogowej motorowerzystę. Kierujący jednośladem miał wyraźne problemy z utrzymaniem prostego toru jazdy i poruszał się całą szerokością jezdni. Policjant podejrzewając, że kierowca może być pod wpływem alkoholu natychmiast zatrzymał go do kontroli drogowej. Jak się okazało przypuszczenia funkcjonariusza potwierdziły się. Przeprowadzone badanie stanu trzeźwości wykazało, że 41-letni mieszkaniec gminy Kętrzyn ma ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Dodatkowo po sprawdzeniu w policyjnych bazach danych wyszło na jaw, że mężczyzna kierował pojazdem wbrew orzeczonemu zakazowi prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych wydanych przez sąd obowiązujący do stycznia 2022 roku. Teraz mężczyźnie grozić może kara nawet 5 lat pozbawienia wolności. Nie uniknie również odpowiedzialności za kierowanie pojazdem będąc w stanie nietrzeźwości.
Również w piątek (21.08.2020) o godz. 18:00 oficer dyżurny kętrzyńskich policjantów otrzymał zgłoszenie o zdarzeniu drogowym do którego doszło w Kętrzynie na ul. Gdańskiej. Z przekazanych informacji wynikało, że w zderzeniu brały udział dwa pojazdy w których jeden z pasażerów jest poszkodowany. Na miejsce natychmiast zostały wysłane służby ratunkowe. Będący na miejscu policjanci ustalili, że kierujący skodą 64-letni mieszkaniec Kętrzyna nie zachował należytej odległości od poprzedzającego pojazdu marki Volvo i uderzył w jego tył. W wyniku zderzenia pojazdów 46-letni pasażer volvo z obrażeniami głowy został przewieziony do szpitala w Kętrzynie. Na szczęście okazało się, że obrażenia są poniżej dni 7. Obaj kierujący byli trzeźwi.
Dodatkowo policjanci z powiatu kętrzyńskiego podczas minionego weekendu pracowali przy obsłudze 4 kolizji drogowych. Nałożyli łącznie 28 mandatów karnych w tym 21 za przekroczenie prędkości oraz 7 za inne wykroczenia w ruchu drogowym.
Lidzbark Warmiński
W BMW pod wpływem narkotyków
W piątek (21.08.2020) w nocy około godz. 1:00 policjanci z referatu patrolowo - interwencyjnego lidzbarskiej komendy na ul. Orneckiej zatrzymali do kontroli kierowcę BMW. Powodem kontroli było niezastosowanie się do linii P-3. Po sprawdzeniu w policyjnych bazach danych okazało się, że kierujący 37-latek nie posiada uprawnień do kierowania. W trakcie kontroli uwagę policjantów zwróciło też, zachowanie kierującego, który był pobudzony oraz fakt, że jego źrenice były rozszerzone i nie reagowały na światło. W trakcie przeszukania osoby w kieszeni spodni ujawniono biały proszek w woreczku foliowym. Przeprowadzone badanie testerem potwierdziło, że są to substancje odurzające, których posiadanie jest prawnie zabronione. Mężczyzna spędził noc w policyjnym areszcie. Jego pojazd został z holowany na policyjny patrol. Pobrano mu krew do badań, mającą na celu potwierdzenie kierowania pod wpływem narkotyków. Mężczyźnie za kierowanie pojazdem mechanicznym pod wpływem środków odurzających grozi do 2 lat pozbawienia wolności oraz zakaz prowadzenia pojazdów. Za posiadanie środków odurzających można spędzić za „kratkami” nawet 3 lata. Teraz dalszym losem 37-latka zajmie się sąd.
Z promilami za kierownicą
W sobotę (22.08.2020) około godz. 11:40 dyżurny lidzbarskiej komendy został powiadomiony o zdarzeniu drogowym zaistniałym w Miejskiej Woli gm. Lidzbark Warmiński. Na miejscu policjanci wstępnie ustalili, że 54-letni kierujący oplem na łuku drogi z nieznanych przyczyn najechał na drzewo. Podróżował wraz z pasażerem. Przeprowadzone badanie na zawartość alkoholu w organizmie kierującego wykazało prawie dwa promile. Teraz biegły na podstawie retrospekcji określi jaką wartość alkoholu posiadał zatrzymany 54-latek w momencie zdarzenia. Kierującemu zatrzymano uprawnienia do kierowania pojazdami. Policjanci wyjaśniają przyczyny i okoliczności tego zdarzenia.
Również w sobotę zatrzymano kolejnych dwóch nietrzeźwych kierujących na terenie powiatu. Pierwszego o godz. 11:00 w miejscowości Miłkowo w gm. Orneta. orneccy policjanci prewencji zatrzymali 76-letniego kierującego ciągnikiem marki Ursus. Przeprowadzone badanie alkometrem wykazało u niego 1,85 promila alkoholu w organizmie. Około godz. 17:40 w miejscowości Napraty zatrzymany do kontroli przez policjantów ruchu drogowego został kierowca fiata. Przeprowadzone badanie alkometrem wykazało u niego ponad 1,4 promila alkoholu w organizmie. On również nie posiadał uprawnień do kierowani pojazdem. Teraz za swoje zachowanie obaj kierujący będą tłumaczyć się przed sądem
Zderzenie trzech pojazdów
W niedzielę około godz. 17:40 dyżurny lidzbarskiej komendy został powiadomiony o zdarzeniu drogowym zaistniałym na trasie W-507 między miejscowościami Zagony – Dobre Miasto. Jak wstępnie ustalili policjanci pracujący na miejscu zdarzenia, 25-letnia kierująca Mercedesem jadąc od strony Ornety w kierunku Dobrego Miasta, wykonując manewr wyprzedzania nie upewniła się co do możliwości bezpiecznego wykonania manewru oraz czy kierujący za nią nie rozpoczął manewru wyprzedzania, w wyniku czego zjechała na przeciwległy pas i doprowadziła do zderzenia z mercedesem kierowanym przez 21-latka, który był już w trakcie wyprzedzania. W następstwie zdarzenia kierujący 21-latek uderzył w prawidłowo jadący motocykl kierowany przez 48-letniego kierującego. W wyniku zdarzenia kierujący motocyklem z obrażeniami ciała został przetransportowany do szpitala w Olsztynie. Policjanci wyjaśniają przyczyn okoliczności tego zdarzenia.
Wypadek paralotniarza
Do nietypowego wypadku doszło w niedzielę w okolicach Lidzbarka Warmińskiego. Jak wstępnie ustalili policjanci pracujący na miejscu zdarzenia, 66-letni mężczyzna podczas lotu paralotnią zaczął spadać w dół. Z relacji świadków wynika, że jedna z linek trzymająca skrzydło została urwana, skrzydło ustawiło się w pozycji pionowej, maszyna zaczęła kręcić się wokół własnej osi w powietrzu. Pilot ostatecznie wylądował w koronie drzewa, gdzie zawisł. Prawdopodobną przyczyną zdarzenia była awaria techniczna -pęknięcie karabińczyka trzymającego linki skrzydła. W wyniku akcji ratowniczej mężczyzna został ściągnięty na ziemię przy pomocy podnośnika Państwowej Straży Pożarnej. Mężczyzna z ogólnymi obrażeniami ciała został przewieziony do Szpitala. Tam też została pobrana mu krew do badań. Wszystkie okoliczności tego zdarzenia są wyjaśniane. Policjanci o zdarzeniu powiadomili też przedstawicieli Państwowej Komisji Badań Wypadków Lotniczych.
Mrągowo
W sobotę (22.08.2020) na trasie między Grabowem a Mrągowem doszło do wypadku drogowego. Z nieznanych przyczyn kierujący osobowym audi zjechał z drogi i uderzył w przydrożne drzewo. Autem kierował 29-latek z Warszawy, który mimo udzielonej pomocy zmarł.
Nidzica
W piątek (21.08.2020) nidziccy policjanci pracowali na miejscu zdarzenia drogowego, do którego doszło około godz. 17:00 na drodze ekspresowej S7 koło miejscowości Pawliki. Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy wynika, że kierujący motocyklem marki Honda jadąc w kierunku Olsztyna zjechał z pasa ruchu i uderzył w barierę energochłonną. Z uwagi na powstałe obrażenia mężczyzna został przetransportowany do olsztyńskiego szpitala. Jednośladem kierował 39–letni mieszkaniec gminy Nidzica. Mężczyzna był trzeźwy, lecz nie posiadał uprawnień do kierowania dla danego rodzaju pojazdu.
W sobotę (22.08.2020) około godz. 21:00 na terenie miasta, nidziccy policjanci zatrzymali do kontroli drogowej 52–letniego motorowerzystę. Mieszkaniec gminy Kozłowo wsiadł na jednoślad mając 2,1 promila alkoholu. Funkcjonariusze zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy kat. T, a pojazd przekazali osobie wskazanej.
W nocy z soboty na niedzielę (22/23.08.2020 r.) około godz. 1:30 w Nidzicy patrol zatrzymał do kontroli drogowej 36–latka kierującego samochodem osobowym marki VW Touran. Badanie stanu trzeźwości wykazało blisko 2 promile alkoholu w organizmie mieszkańca gminy Nidzica. Ponadto, funkcjonariusze ustalili, że tej samej nocy na terenie miasta, mężczyzna ten, podczas wykonywania manewru cofania, nie zachował należytej ostrożności i najechał na prawidłowo zaparkowany pojazd marki BMW, a następnie odjechał z miejsca zdarzenia. Niebawem mężczyzna odpowie za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz spowodowanie kolizji.
Nowe Miasto Lubawskie
W niedzielę (23.08.2020) około godz. 19:50 policjanci otrzymali zgłoszenie, że w miejscowości Ostrowite pod sklepem zatrzymał się kierujący quadem, który znajduje się pod działaniem alkoholu. Świadkowie widząc stan mężczyzny zabrali mu kluczyki uniemożliwiając dalszą jazdę. Na miejsce pojechali policjanci dzielnicowi z Biskupca, którzy zatrzymali kierującego pojazdem, gdy wracał pieszo do domu. Mężczyzna został przewieziony do komendy Policji. Przeprowadzone badanie trzeźwości wykazało, że 33-latek miał w organizmie blisko 3 promile alkoholu. Gdy wytrzeźwiał usłyszał zarzut.
Olsztyn
W niedzielę (23.08.2020) wieczorem na trasie Olsztyn-Nikielkowo doszło do tragicznego wypadku drogowego. Ze wstępnych ustaleń policjantów pracujących na miejscu wynika, że 60-latek z Olsztyna kierując osobowym seatem, pomimo dobrych warunków drogowych, z nieznanych przyczyn zjechał na łuku drogi na pobocze i uderzył w przydrożne drzewo. Na zdarzenie najechali inni uczestnicy ruchu drogowego, którzy wyciągnęli poszkodowanego mężczyznę z auta w bezpieczne miejsce. Po chwili samochód się zapalił. Niestety, pomimo udzielonej na miejscu pomocy przedmedycznej, kierowca seata zmarł na miejscu. Policjanci pod nadzorem prokuratora wyjaśniają wszystkie okoliczności tego tragicznego w skutkach wypadku.
Tego samego dnia funkcjonariusze z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie na ul. Sielskiej sprawdzali czy kierujący stosują się do obowiązujących przepisów ruchu drogowego. Około godz. 14:00 zatrzymali do kontroli drogowej osobowego nissana, którego kierujący przekroczył dozwoloną prędkość o ponad 20 km/h. Jak się okazało po sprawdzeniu w policyjnych systemach mężczyzna ten miał już czterokrotnie zasądzony zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. 52-latek odpowie za kierowanie pojazdem wbrew sądowemu zakazowi. Zgodnie z kodeksem karnym grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności. Ponadto mężczyzna za popełnione wykroczenie został ukarany mandatem.
Pisz
Nietrzeźwi na drodze
W piątek o godz. 21:45 w miejscowości Maldanin policjanci zatrzymali do kontroli VW kierowanego przez 25-latka. Badanie Alkomatem wykazało ponad promil alkohoklu w organizmie mężczyzny. Funkcjonariusze zatrzymali mu prawo jazdy. W sobotę około godz. 18:50 w Białej Piskiej, na podstawie zgłoszenia dokonanego przez obywatela, policjanci zatrzymali do kontroli auto kierowane przez 28-latka. Mężczyzna „wydmuchał” ponad 2 promile alkoholu w organizmie i został zatrzymany w policyjnym areszcie. Niecałe dwie godziny później w Piszu na ul. Klementowskiego, również na podstawie zgłoszenia dokonanego przez obywatela, policjanci do kontroli drogowej 38-latka kierującego osobowym VW. Jak się okazało, kierujący miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Wszyscy nietrzeźwi kierujący wkrótce odpowiedzą przed sądem.
Za szybcy na drodze
W niedzielę po godz. 9:10 na ul. Orzyskiej w Piszu w trakcie patrolu dynamicznego radiowozem wyposażonym w wideorejestrator, policjanci zatrzymali do kontroli kierowcę opla, który rozpędził swoje auto w obszarze zabudowanym do 104 km/h. Kierującą pojazdem 43-latka z Ełku. Kierująca za przekroczenie dopuszczalnej prędkości została ukarana mandatem w wysokości 400 zł i 10 pkt karnymi. W związku z przekroczeniem dopuszczalnej prędkości w obszarze zabudowanym powyżej 50 km/h zostały zatrzymane jej uprawnienia do kierowania pojazdami. Taką samą karą ukarany został 33-latek, który po godz. 12:40 w miejscowości Babrosty rozpędził swojego nissana do 101 km/h przy obowiązującym w tym miejscu ograniczeniu do 50 km/h.
Nietrzeźwy na wodzie
W sobotę około godz. 16:50 na jeziorze Bełdany w pobliżu miejscowości Wierzba, policyjni wodniacy zatrzymali do kontroli łódź motorową z zamontowanym zaburtowym silnikiem o mocy 150 KM. Sternikiem był 31-latek z Pruszcza Gdańskiego. Badanie jego stanu trzeźwości wykazało u niego ponad 0,8 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna ze swojego nieodpowiedzialnego zachowania będzie tłumaczył się przed sądem.
Szczytno
Nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu przyczyną trzech zdarzeń drogowych
W piątek (21.08.2020) parę minut po godz. 10:00 oficer dyżurny szczycieńskiej komendy otrzymał telefoniczne zgłoszenie dotyczące kolizji drogowej z udziałem dwóch pojazdów osobowych na ul. Kasprowicza. Pracujący na miejscu zdarzenia policjanci ustalili, że kierowca pojazdu marki Peugeot wymusił pierwszeństwo przejazdu na nadjeżdżającym prawidłowo pojeździe marki Mazda. W wyniku wykonania nieprawidłowego manewru doszło do zderzenia obu pojazdów. Na szczęście żaden z uczestników zdarzenia nie potrzebował pomocy medycznej. Tego samego dnia tuż przed godziną 17:00 w miejscowości Targowo w gminie Dźwierzuty, kierująca pojazdem marki Opel nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu nadjeżdżającemu pojazdowi marki BMW, w wyniku czego również doszło do zderzenia pojazdów. Natomiast w niedzielę parę minut po godz. 16:00 w miejscowości Wysoki Grąd w gminie Rozogi, 20-letni kierowca pojazdu marki Opel nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu 34-letniemu kierowcy, który poruszał się pojazdem marki Ford. Sprawcy kolizji za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym zostali ukarani mandatami karnym.
Cofał, cofał i uderzył w Seata. Zostawił liścik za wycieraczką
W piątek (21.08.2020) o godz. 13:30 oficer dyżurny szczycieńskiej komendy odebrał zgłoszenie dotyczące uszkodzenia zaparkowanego prawidłowo pojazdu marki Seat. Na miejscu interwencji policjanci ruchu drogowego ustalili, że sprawca kolizji oddalił się z miejsca zdarzenia, jednak na przedniej szybie za wycieraczką uszkodzonego pojazdu pozostawił numer telefonu kontaktowego. Funkcjonariusze skontaktowali się ze sprawcą kolizji, który oświadczył, że cofając pojazdem dostawczym marki Fiat Ducato, zagapił się i uderzył w zaparkowany na ulicy Narońskiego pojazd osobowy. Mężczyzna dodał, że oczekiwał dość długo na właściciela Seata, jednak z uwagi na konieczności pilnego dostarczenia przewożonego przez siebie towaru musiał odjechać. W związku z powyższym funkcjonariusze poinformowali kierowcę Fiata, że w najbliższym czasie zostanie wezwany do szczycieńskiej jednostki, celem złożenia wyjaśnień w tej sprawie.
Opel wjechał w passata, a w opla audi
Niezachowanie bezpiecznej odległości między pojazdami to przyczyna zdarzenia drogowego z udziałem trzech pojazdów osobowych, do którego doszło w sobotę (22.08.2020) w miejscowości Wesołowo w gminie Wielbark. Pracujący na miejscu kraksy funkcjonariusze ustalili, że 69-letni mieszkaniec Warszawy, poruszając się pojazdem marki Opel Vectra, nie zachował bezpiecznej odległości od poprzedzającego go pojazdu marki VW Passat, którym kierował 38-latek mieszkaniec powiatu mazowieckiego i wjechał w jego tył. W tym samym czasie 21-letni kierowca pojazdu marki Audi nie wyhamował i najechał na tył pojazdu marki Opel. Na szczęście żaden z uczestników zdarzenia nie potrzebował pomocy medycznej. Wszyscy kierowcy byli trzeźwi.
BMW najechało na gałąź, a toyota na zwierzynę leśną.
W sobotę (22.08.20r.) szczycieńscy funkcjonariusze pracowali na miejscu zdarzenia drogowego, do którego doszło na DK-53 w okolicach miejscowości Rozogi. 27-letni kierowca BMW chcąc uniknąć najechania na spadającą z drzewa gałąź, wjechał do przydrożnego rowu. 27-letni mieszkaniec gminy Rozogi nie potrzebował pomocy medyczne, w chwili zdarzenia był trzeźwy. Natomiast w poniedziałek (24.08.2020) tuż przed godz. 3:00 policjanci z referatu patrolowo – interwencyjnego zostali skierowani do zdarzenia drogowego z udziałem zwierzyny leśnej, do którego doszło w miejscowości Spychowo w gminie Świętajno. Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że kierujący pojazdem marki Toyota Rav 4, chcąc uniknąć zderzeni ze zwierzyną leśną, wykonał gwałtowny manewr skrętu w prawo w wyniku, czego wpadł do przydrożnego rowu. Następnie Toyota wywróciła się na bok. Przybyła na miejsce zdarzenia drogowego załoga karetki pogotowie udzieli pomocy medycznej kierowcy. Mężczyzna w chwili zdarzenia był trzeźwy.
Nietrzeźwi z powiatu
W miniony weekend szczycieńscy funkcjonariusze wyeliminowali z ruchu trzech nietrzeźwych kierowców. W piątek w miejscowości Brajniki w gminie Jedwabno zatrzymali do kontroli drogowej 46-letniego rowerzystę. Okazało się, że miał w organizmie ponad 2 promile. Natomiast w niedziele parę minut po godz. 8:00 pracowali na miejscu zdarzenia drogowego z udziałem motorowerzysty, który wjechał do rowu. Szybko okazało się, że przyczyną kolizji był stan nietrzeźwości kierowcy. 69-letni mieszkaniec powiatu przasnyskiego podczas badania „wydmuchał” blisko 2 promile. Tego samego dnia tuż przed godz. 03:00 policjanci z referatu patrolowo – interwencyjnego wyeliminowali z ruchu drogowego nietrzeźwą kierującą pojazdem marki Seat Ibiza. 39-letnia mieszkanka gminy Wielbark poruszała się ulicą Polną w Szczytnie. W trakcie kontroli wydmuchała blisko promil.
Węgorzewo
Służba policyjnych wodniaków ma szeroki wachlarz działań. To wspólne przedsięwzięcia z innymi służbami, ale także dbanie o bezpieczeństwo mieszkańców oraz turystów wypoczywających nad wodą. Służba czasami ogranicza się do pouczeń, mandatów czy zwrócenia uwagi na prawidłowe zachowania. Zdarza się jednak i tak, że trzeba podejmować bardzo szybko trafne decyzje, by nie doszło do tragedii.
W piątek (21.08.2020) około godz. 16:00 patrol wodniaków, pełniący służbę na wodach węgorzewskiego powiatu zauważył jak uczestnicy rejsu hausboatem wzywają pomocy. Kiedy mundurowi podpłynęli okazało się, że w hausboacie zepsuł się silnik. Mieszkańcy Tczewa oświadczyli, że od dłuższego czasu wzywali pomocy, jednak żadna z łodzi nie podpłynęła. Tego dnia były duże upały, a na łodzi znajdowała się czwórka dzieci, zaś łódź dryfowała na pełnym słońcu. Policjanci wzięli łódź na hol i pomogli dopłynąć do najbliższego pomostu gdzie znajdował się cień i było możliwe dotarcie serwisu, aby naprawić silnik.
(tm)