Do policyjnego aresztu trafił kierowca TIR-a, który manipulował przy tachografie
Do policyjnego aresztu trafił kierowca TIR-a, który manipulował przy tachografie. Zamontowany w pojeździe impulsator magnesu, zakłócał prawidłowe działanie tachografu. W skutek tego kierowca w trakcie jazdy wykazywał fikcyjny odpoczynek.
Do policyjnego aresztu trafił 50-letni kierowca TIR-a zatrzymany do kontroli przez funkcjonariuszy Inspekcji Transportu Drogowego. W wyniku analizy wydruku tachografu inspektorzy stwierdzili, że urządzenie zamiast kierowania tym pojazdem rejestruje odpoczynek kierowcy. Dalsze czynności wykazały, że w pojeździe został zamontowany impulsator magnesu, który zakłócał prawidłowe działanie tachografu. W skutek tego kierowca w trakcie jazdy wykazywał fikcyjny odpoczynek. Przypominamy, że od maja 2019 roku obowiązuje przepis przewidujący odpowiedzialność karną za ingerencję w działanie drogomierza pojazdu.
TIR został zabezpieczony w siedzibie ITD, a kierowca trafił do policyjnego aresztu. Wczoraj mężczyzna usłyszał prokuratorskie zarzuty fałszowania zalegalizowanego narzędzia pomiarowego w celu użycia w obrocie gospodarczym. Teraz za popełnione przestępstwo grozi mu kara pozbawienia wolności do lat dwóch.
(aj/rj)