Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Ukradł rower, bo nie chciało mu się iść pieszo...

Węgorzewscy policjanci odzyskali skradziony rower i zatrzymali 24-latka, który chwilę wcześniej ukradł go mieszkance miasta. Mężczyzna tłumaczył funkcjonariuszom, że nie chciało mu się wracać do domu na piechotę, więc zabrał stojący jednoślad. Teraz za swoje lenistwo mieszkaniec Węgorzewa odpowie przed sądem. Grozi mu za to nawet do 5 lat pozbawienia wolności.

Wczoraj, kilka minut przed godziną 18:00 mieszkanka Węgorzewa powiadomiła miejscowych policjantów, że ktoś ukradł jej rower pozostawiony przed blokiem. Pokrzywdzona jego wartość wyceniła na 1000 złotych. Funkcjonariusze natychmiast dokonali penetracji miasta w poszukiwaniu skradzionego jednośladu. Po kilku minutach na jednej z posesji w Węgorzewie zauważyli stojący rower, zgodny z opisem pokrzywdzonej. W mieszkaniu policjanci zastali 24-letniego mężczyznę, który w trakcie rozmowy z mundurowymi przyznał, że zabrał rower. Tłumaczył, że nie chciało mu się wracać do domu na piechotę, więc ukradł stojący jednoślad. Odzyskany rower wkrótce trafi z powrotem do właściciela. Zatrzymanemu 24-latkowi grozi za to nawet kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Policjanci przypominają o zachowaniu ostrożności i zdrowego rozsądku przy pozostawianiu rowerów w klatkach i na korytarzach bloków i kamienic oraz przed nimi jak również w innych miejscach. Pamiętajmy, że to najczęściej okazja czyni złodzieja.

(gm/rj)

  • zatrzymany mężczyzna
  • odzyskany rower
Powrót na górę strony