Włamywacze zatrzymani na gorącym uczynku
Zarzut kradzieży z włamaniem usłyszał 40-latek, który włamał się do chwilowo niezamieszkanego domu w Ełku. Takie same zarzuty usłyszeli 37-latek i jego kolega podczas kolejnego włamania do lokalu gastronomicznego w Iławie. Teraz mężczyźni ze swojego zachowania będą tłumaczyć się przed sądami.
Ełk
Do ełckich policjantów wpłynęło zgłoszenie o kradzieży z włamaniem do domu jednorodzinnego na terenie Ełku. Do zdarzenia miało dojść kilka dni temu. Pokrzywdzony zgłosił brak m.in. kosiarki i różnych materiałów budowlanych o łącznej wartości 1000 złotych. Sprawca skorzystał z okazji, że w domu aktualnie nikt nie mieszka. Zerwał kłódkę zabezpieczającą drzwi wejściowe i dostał się do wnętrza budynku. Ukradł to, co jego zdaniem nadawało się do sprzedaży.
Podejrzany w tej sprawie 40-latek został zatrzymany w czwartek (21.05.2020), gdy ponownie postanowił dostać się na posesję. Tym razem został zauważony przez świadków i wkrótce wpadł w ręce policjantów. Policjanci odzyskali część skradzionego sprzętu, który przekazali właścicielowi.
Kodeks karny za kradzież z włamaniem przewiduje karę do 10 lat pozbawienia wolności.
Iława
Oficer dyżurny iławskiej policji został poinformowany o włamaniu do jednego z lokali gastronomicznych w mieście. Zgłaszający dodał, że sprawcy prawdopodobnie są w środku. Policjanci natychmiast pojechali na miejsce, gdzie zatrzymali sprawców. Mężczyźni wychodzili już z budynku kiedy to nadjechał radiowóz. Mundurowi zatrzymali 37–latka i jego znajomego i przewieźli ich do policyjnej celi. Skradzione mienie przekazali pokrzywdzonemu. W trakcie dalszych czynności policjanci ustalili, że to było już trzecie włamanie do tego lokalu gastronomicznego. Zebrany materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie zarzutów mężczyznom. W związku z tym, że 37–latek wielokrotnie był już karany za kradzieże i kradzieże z włamaniami policjanci wraz z prokuratorem złożyli wniosek o zastosowanie środka zapobiegawczego wobec mężczyzny. Sąd uznał wniosek za zasadny. 37-latek najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie. Kodeks karny za kradzież z włamaniem w warunkach tzw. „recydywy” przewiduje karę nawet 15 lat pozbawienia wolności.
(tm)