Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Nie dostał kredytu, więc postanowił „coś sobie ukraść”. 64-latek został zatrzymany

Pewien 64-latek z Olsztyna, będąc w Szczytnie usiłował ukraść dwie czerwone proszkowe gaśnice. Został jednak ujęty przez pracownika ochrony. Gdy na miejsce przyjechali szczycieńscy policjanci okazało się, że mężczyzna ma na swoim koncie więcej przewinień. Tego samego dnia dokonał kradzieży dokumentów z urzędu, uszkodził pobliski bankomat po nieudanej próbie wzięcia pożyczki w banku, a na koniec postanowił „coś sobie ukraść”. Jego łupem padły właśnie dwie gaśnice. 64-latek został zatrzymany i usłyszał już zarzuty. Teraz o dalszym jego losie zadecyduje sąd.

We wtorek (05.05.2020) parę minut przed godz. 17:00 oficer dyżurny szczycieńskiej komendy otrzymał telefon od pracownika ochrony jednego ze sklepów położonych na terenie miasta. Mężczyzna powiedział, że ujął znanego mu z wcześniejszych interwencji 64-latka, który niósł pod pachami dwie czerwone proszkowe gaśnice. Ochroniarz podejrzewał, że przedmioty te mogły pochodzić z kradzieży. Na miejsce zgłoszenia pojechali policjanci z referatu patrolowo - interwencyjnego, którzy zastali zgłaszającego i 64-letniego mieszkańca Olsztyna.

W rozmowie z policjantami ujęty 64-latek najpierw tłumaczył, że gaśnice dostał od kolegi, jednak nie pamiętał jak on się nazywa. Funkcjonariusze nie dali wiary jego słowom. Zwrócili też uwagę na to, że 64-latek posiada przy sobie również dwie torby foliowe wypełnione jakimiś dokumentami. Wtedy wyszła na jam prawda dotycząca gaśnic. Gdy policjanci sprawdzili zawartość toreb okazało się, że były tam różnego rodzaju pisma urzędowe. Funkcjonariusze ustalili, że mężczyzna dokonał kradzieży dokumentów z jednego z urzędów położonych na terenie miasta. Zaraz po tym udał się do banku i próbował zaciągnąć kredyt, jednak pracownice mu odmówiły, gdyż nie posiadał dowodu osobistego. Rozzłoszczony tym 64-latek swoje zdenerwowanie rozładował na pobliskim bankomacie, który uszkodził. Następnie postanowił, że „coś sobie ukradnie”. I wtedy jego „łupem” padły właśnie te dwie czerwone gaśnice.

Szczycieńscy policjanci zatrzymali 64-letniego mieszkańca Olsztyna i zabezpieczyli skradzione przedmioty. Podziękowali również pracownikowi ochrony za czujność, współpracę i ujęcie sprawcy kradzieży.

64-latek w chwili zatrzymania był trzeźwy. Usłyszał już zarzuty, do których się przyznał. Teraz o dalszym jego losie zadecyduje sąd.

(am/tm)

  • Zatrzymany prowadzony przez policjanta
    Zatrzymany prowadzony przez policjanta
Powrót na górę strony