Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Pouczenie, mandat i wniosek o ukaranie do sądu – jeden dzień trzy interwencję wobec 29-latka

Szczycieńscy policjanci w ciągu jednej doby, aż trzy razy interweniowali wobec 29-letniego mieszkańca Szczytna. Najpierw mężczyzna oświadczył, że pod sklepem został mu skradziony pies. Parę godzin później ten sam zgłaszający oświadczył, że matka znęca się nad nim fizycznie, a finalnie 29-latek wszczął awanturę domową, niszcząc sprzęt gospodarstwa domowego. Funkcjonariusze skierowali do sądu wniosek o ukaranie mężczyzny, który swoim zachowaniem zakłócił spokój i porządek publiczny.

W sobotę (07.03.2020) szczycieńscy policjanci otrzymali, aż trzy zgłoszenia, które dotyczyły tej samej osoby. Pierwszą interwencję funkcjonariusze podjęli około godz. 19:30. Według zgłoszenia 29-latka, ktoś najprawdopodobniej ukradł mu psa, którego pozostawił pod sklepem. Gdy na miejsce interwencji pojechali funkcjonariusze okazało się, że matka zgłaszającego spotkała psa na mieście i odprowadziła go do domu. Mężczyzna został pouczony z art. 77 kodeksu wykroczeń, który mówi o niezachowaniu ostrożności przy trzymaniu zwierząt.

Następnie około godz. 22:40 ten sam mężczyzna zgłosił, że 56-letnia matka znęca się nad nim fizycznie. 29-latek znajdując się w stanie nietrzeźwości oświadczył, że matka znęca się nad nim w taki sposób, że… oblała go wodą. Skierowany na miejsce patrol nie potwierdził zgłoszenia. Mężczyzna został ukarany mandatem karnym, za bezpodstawne wezwanie policji.

Tuż przed północą oficer dyżurny otrzymał telefonicznie zgłoszenie od roztrzęsionej 56-latki, która oświadczyła, że jej nietrzeźwy syn wszczął awanturę domową i niszczy sprzęt gospodarstwa domowego. Okazało się, że po raz trzeci funkcjonariusze udali się pod ten sam adres. W trakcie interwencji 29-latek był nietrzeźwy, agresywny i wyzywał matkę słowami wulgarnymi. Ponadto w szale pozrywał firanki z okien i powywracał meble. Mężczyzna był bardzo pobudzony i nie był w stanie się uspokoić, dlatego na miejsce wezwano załogę karetki pogotowia.

Finalnie mężczyzna ze swojego zachowania będzie tłumaczył się przed sądem. Szczycieńscy policjanci skierowali przeciwko niemu wniosek do sądu o ukaranie. Zgodnie z kodeksem wykroczeń (art. 51) nietrzeźwy sprawca, który popełnia wykroczenie przeciwko porządkowi i spokojowi publicznemu, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywnie.

(ig/tm)

Powrót na górę strony