Kierujący mazdą miał blisko 3 promile. Kluczyki zabrał mu inny kierowca
Dyżurny piskiej komendy otrzymał zgłoszenie o obywatelskim zatrzymaniu pijanego kierowcy. Kierujący pojazdem marki Mazda jechał całą szerokością drogi, przejechał przez pas zieleni, a do tego najeżdżał na krawężniki . Zatrzymał się, kiedy uszkodził przednią oponę w samochodzie. Wówczas kluczyki zabrał mu inny kierowca, który powiadomił policję. Okazało się, że 63-letni kierowca mazdy ma blisko 3 promile alkoholu w organizmie. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi mu kara nawet 2 lat pozbawienia wolności.
Do obywatelskiego zatrzymania pijanego kierowcy doszło w poniedziałek (30 grudnia br.) po godz. 22.00 na ul. Grunwaldzkiej w Piszu. Zgłaszający interwencję przez dłuższy czas jechał ulicami Pisza za pojazdem marki Mazda. Miał uzasadnione przypuszczenia, że kierujący tym autem jest pod działaniem alkoholu - jechał całą szerokością drogi, przejeżdżał przez pasy zieleni zieleni oraz wielokrotnie najeżdżał na krawężniki. Ostatecznie uszkodził przednią opona i zmuszony był zatrzymać się na przystanku autobusowym. Wówczas zgłaszający podszedł to kierowcy mazdy i zabrał mu kluczyki uniemożliwiając dalszą jazdę. Mężczyzna był kompletnie pijany. Obywatel o całym zdarzeniu powiadomił policję.
Funkcjonariusze na miejscu ustalili, że kierujący mazdą to 63-letni mieszkaniec Pisza. Badanie jego stanu trzeźwości wykazało blisko 3 promile alkoholu w organizmie.
63-latek odpowie za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości. Grozi mu za to kara nawet 2 lat pozbawienia wolności.
Policjanci przypominają
Przed nami noc sylwestrowa. Z pewnością nie obędzie się bez symbolicznej lampki szampana. Każdy kierowca, który ma wątpliwości, czy po imprezie może już wsiąść za kierownicę może zweryfikować swój stan trzeźwości. Wystarczy przyjść do Komendy Powiatowej w Piszu, gdzie w recepcji znajduje się urządzenie do badania stanu trzeźwości. Alkomat jest samoobsługowy, a badanie jest bezpłatne. Urządzenie dostępne jest przez całą dobę.
(as/rj)