Nikt nie zginął podczas świątecznego weekendu na drogach Warmii i Mazur
„Bezpieczny weekend - Boże Narodzenie” – działania pod taką nazwą w okresie świąt prowadzili policjanci na terenie całego kraju. Najważniejsza wiadomość podsumowująca ten pracowity czas dla funkcjonariuszy z Warmii i Mazur jest taka, że na drogach regionu w tym czasie nikt nie zginął. Co nie oznacza, że policjanci nie mieli pracy. Zadbali o to niestety m.in. bezmyślni nietrzeźwi kierujący.
Policyjne działania „Bezpieczny weekend - Boże Narodzenie” trwały od wtorku do niedzieli (24-29.12.2019). Towarzyszyły im wzmożony ruch na drogach i więcej przemieszczających się nimi osób. Tak samo kierowców, jak i pieszych. Policjanci zwracali uwagę na zachowanie jednych wobec drugich, nadzorowali płynność ruchu na trasach województwa, egzekwowali obowiązek używania elementów odblaskowych przez osoby poruszające się po zmierzchu poza obszarem zabudowanym. W całym kraju w tym czasie doszło do ponad 320 wypadków, w których zginęło 37 osób, a ponad 390 zostało rannych. Podczas prowadzonych kontroli ujawnionych zostało prawie 1000 nietrzeźwych uczestników ruchu drogowego.
Dla policjantów z Warmii i Mazur najważniejszą wiadomością, jaka wynika ze wstępnego podsumowania działań, jest ta, że w tym czasie na drogach regionu nie zginął żaden uczestnik ruchu drogowego. To co cieszy jeszcze bardziej to fakt, że ten stan utrzymuje się już od ponad dwóch tygodni (dokładnie od 13.12.2019).
Nie oznacza to jednak, że policjanci nie mieli pracy podczas świątecznego długiego weekendu. Niestety zadbali o to m.in. nietrzeźwi kierowcy, którzy wykazali się bezmyślnością, wsiadając za kierownice pod wpływem alkoholu. Według wstępnych danych funkcjonariusze na Warmii i Mazurach podczas prowadzonych w trakcie działań kontroli ujawnili 37 nietrzeźwych kierujących pojazdami. W tym czasie doszło także do 13 wypadków, w których rannych zostało 17 osób. Policjanci wzywani także byli do ponad 230 kolizji drogowych.
Jak pokazują dane podsumowujące działania policjantów, ich praca nie idzie na marne, a liczba zdarzeń drogowych z roku na rok stopniowo maleje. Dla porównania, w trakcie ubiegłorocznych bożonarodzeniowych działań policjantów (trwających od 21 do 26 grudnia 2018 roku), na drogach Warmii i Mazur doszło do 15 wypadków, w których 1 osoba zginęła, a 17 zostało rannych. Wtedy funkcjonariusze byli wzywani do prawie 350 kolizji, a w trakcie prowadzonych kontroli ujawnili aż 60 osób, które swoimi pojazdami kierowały pod wpływem alkoholu.
Działdowo
W Wigilię policjanci z Lidzbarka otrzymali informację o pojeździe, który na trasie Rutkowice - Płośnica wypadł z drogi i po dachowaniu zatrzymał się na polu. Skierowany na miejsce zdarzenia patrol nie zastał tam żadnego pojazdu, jednak policjanci zauważyli ślady opon mogące wskazywać na przemieszczający się pojazd. Podczas patrolowania pobliskich terenów i miejscowości Płośnica patrol ujawnił wskazany w zgłoszeniu pojazd marki Peugeot, który znajdował się na terenie jednej z posesji w garażu. Funkcjonariusze ustalili właściciela pojazdu, a zarazem kierującego autem, który uczestniczył w zdarzeniu. Mężczyzna w chwili policyjnej interwencji miał ponad 3 promile alkoholu w organizmie. To 56-letni mieszkaniec gminy Płośnica, który według wstępnych ustaleń policjantów, kierując autem najprawdopodobniej w wyniku niedostosowania prędkości do warunków drogowych, na łuku drogi zjechał na pobocze, a następnie dachował i pojazd zatrzymał się na kołach na polu uprawnym. Policjanci ustalili również, że mężczyzna wsiadając za kierownicę pojazdu naruszył zakaz sądowy kierowania pojazdami mechanicznymi wydany przez Sąd Rejonowy w Działdowie. Ponadto okazało się, że pojazd nie posiadał ważnego ubezpieczenia OC i przeglądu technicznego. Policjanci zatrzymali 56-latka do wytrzeźwienia i złożenia wyjaśnień. Za swoje nieodpowiedzialne zachowanie i popełnione wykroczenia i przestępstwa drogowe mężczyzna odpowie przed sądem. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
W pierwszy dzień świąt policjanci z Lidzbarka zatrzymali na jednej z ulic do kontroli drogowej motorowerzystę. W jej trakcie okazało się, że 26-latek pił wcześniej alkohol, a wsiadając za kierownice złamał sądowy zakaz prowadzenia wszelkiego rodzaju pojazdów. Ponadto mężczyzna był poszukiwany przez Sąd Rejonowy w Działdowie celem odbycia kary pozbawienia wolności za przestępstwo oszustwa. Najbliższe 8 miesięcy mężczyzna spędzi w celi zakładu karnego.
W drugi dzień świąt na trasie Gródki - Płośnica patrol ruchu drogowego najechał na kolizję drogową z udziałem kierującej samochodem osobowym. Podczas wyjaśniania okoliczności zdarzenia policjanci ustalili, że kierująca VW Passatem 38-letnia mieszkanka gminy Płośnica, na łuku drogi straciła panowanie nad pojazdem, zjechała do przydrożnego rowu i uderzyła w drzewo. Badanie stanu trzeźwości kobiety wykazało blisko 1,5 promila alkoholu w jej organizmie. Kobieta nie odniosła żadnych obrażeń. Policjanci zatrzymali kierującej volkswagenem prawo jazdy i dowód rejestracyjny od pojazdu.
Jeszcze tego samego dnia na ul. Broniewskiego kierujący Audi uderzył w płot i wjechał na prywatną posesję. Obecny na miejscu zdarzenia patrol dzielnicowych ustalił, że pojazdem kierował 38-letni mieszkaniec Działdowa. Mężczyzna miał blisko promil alkoholu w organizmie. Jego pasażer również był nietrzeźwy.
Z kolei w sobotę (28.12.2019) w Lidzbarku (pow. działdowski) na ul. Zieluńskiej doszło do kolizji z udziałem dwóch samochodów. Na miejscu policjanci ustalili, że kierująca pojazdem marki Skoda podczas włączania się do ruchu wymusiła pierwszeństwo przejazdu na kierującym pojazdem marki Scania, doprowadzając do zderzenia pojazdów. Uczestnicy zdarzenia byli trzeźwi. Sprawczynię kolizji policjanci ukarali mandatem i punktami karnymi. W niedzielę (29.12.2019) patrol prewencji zatrzymał do kontroli drogowej osobową Skodę. Policyjne badanie 48-letniego kierowcy wykazało blisko promil alkoholu w jego organizmie mężczyzny. Z kolei policjanci ruchu drogowego zatrzymali 22-letniego działdowianina, który przekroczył dozwoloną prędkość w obszarze zabudowanym o przeszło 50km/h jadąc ul. Lidzbarską w Działdowie. Młodemu kierowcy policjanci zatrzymali dokument prawa jazdy, który teraz trafi do działdowskiego starosty. Ten natomiast wyda decyzję o zatrzymaniu kierowcy prawa jazdy na okres 3 miesięcy. Jeszcze tej samej doby przed północą policjanci z patrolu prewencji zostali skierowani na miejsce zdarzenia drogowego, do którego doszło na jednej z ulic w Działdowie. Jak się okazało, kierujący pojazdem marki Opel Meriva mieszkaniec Działdowa nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu prawidłowo jadącemu pojazdowi marki Toyota Corolla, którym kierował inny mieszkaniec Działdowa w wyniku czego doszło do zderzenia pojazdów. Kierującego oplem policjanci ukarali mandatem i punktami karnymi oraz zatrzymali dowody rejestracyjne obu samochodów z uwagi na ich uszkodzenia pokolizyjne. Kierujący pojazdami byli trzeźwi.
Ełk
Nie tylko policjanci drogówki pełnili służbę w minione dni. Dzielnicowych z gminy Prostki w jej trakcie zaniepokoił pewien kierowca osobówki. Zatrzymali go więc do kontroli drogowej i w jej trakcie okazało się, że kierowca i jego pasażer mają przy sobie środki odurzające. Policjanci zabezpieczyli torebki foliowe z suszem i kryształkami oraz małą wagę. Wstępne badania wykazały, że to marihuana i mefedron. Dziwne zachowanie kierowcy dawało podstawę do podejrzeń, że jechał samochodem, będąc pod działaniem środków odurzających. Z uwagi na to, pobrano mu krew do badań laboratoryjnych, które mają określić jego dokładny stan w trakcie prowadzenia pojazdu. 20-letni kierujący i 17-letni pasażer zostali zatrzymali, a policjanci dokładnie wyjaśniają wszystkie okoliczności tego zdarzenia. Zgodnie z ustawą za posiadanie środków odurzających grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Gołdap
W ostatni dzień działań (29.12.2019) około godz. 11:50 w Gołdapi na skrzyżowaniu DK 65 i ul. Gumbińskiej doszło do groźnego zdarzenia. Pierwsi na miejsce pojechali policjanci ruchu drogowego. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że 20-letni mieszkaniec Gołdapi, kierując osobowym Audi, nie zachował ostrożności w trakcie jazdy i wymuszając pierwszeństwo przejazdu na innym kierowcy, doprowadził do bocznego zdarzenia z osobowym VW. Pasażerka jednego z aut trafiła do szpitala. Funkcjonariusze zabezpieczyli miejsce wypadku, przeprowadzili oględziny miejsca i pojazdów uczestniczących w zdarzeniu. Obaj kierowcy byli trzeźwi. Za rażące naruszenie przepisów ruchu drogowego i stworzenie poważnego zagrożenia jego bezpieczeństwa, kierowcy Audi zostało zatrzymane prawo jazdy.
Iława
Iławscy policjanci w trakcie prowadzonych działań ujawnili sześciu kierujących w stanie nietrzeźwości. Jeden z nich został zatrzymany w gminie Zalewo. Funkcjonariusze zostali poinformowani o samochodzie „wbitym w drzewo”. Policjanci natychmiast pojechali na miejsce. Okazało się, że mężczyzna kierując samochodem nie dostosował prędkości do warunków ruchu i na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem, po czym uderzył w przydrożne drzewo. Okazało się, że fordem kierował 61-latek. Funkcjonariusze sprawdzili dokumenty kierowcy oraz jego stan trzeźwości. Ustalili, że mężczyzna jechał pojazdem mając ponad 2 promile alkoholu w organizmie.
Łącznie w trakcie działań policjanci skontrolowali ponad 270 pojazdów. Za popełnione wykroczenia nałożyli ponad 80 mandatów karnych, w tym blisko 60 za przekroczenie dozwolonej prędkości. Od wtorku do niedzieli odnotowali miejsce 27 zdarzeń drogowych. Na szczęście były to same kolizje. Do jednej z nich doszło w Zalewie. 24–latek kierujący Audi nie dostosował prędkości do warunków ruchu, w wyniku czego stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na przeciwległy pas ruchu doprowadzając do czołowego zderzenia z VW. Mężczyzna za spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym został ukarany mandatem.
Kętrzyn
Bilans świątecznego weekendu na drogach powiatu kętrzyńskiego to brak wypadków i 9 kolizji, z których niektóre wyglądały dość poważnie, ale na szczęście okazały się niegroźne dla ich uczestników. Sukcesem tego weekendu jest fakt, że w dużym gronie kontrolowanych w tych dniach kierowców, nie znalazł się taki, który wsiadł za kierownicę po alkoholu. Niestety, aż 22 kierujących przekroczyło dozwoloną prędkość. Jednym z nich był 26-latek, który w sobotę w Łankiejmach (gm. Korsze) przekroczył dozwoloną prędkość w obszarze zabudowanym o 60 km/h. Policjanci zatrzymali do kontroli kierowcę opla. Funkcjonariusze, za popełnione wykroczenie w ruchu drogowym, zatrzymali mężczyźnie uprawnienia do kierowania. Na 26-latka został nałożony również mandat i punkty karne.
Nidzica
W czasie świątecznych działań nad bezpieczeństwem na nidzickich drogach czuwali policjanci, których wsparł także funkcjonariusz Straży Miejskiej. Podczas pełnienia służb dokonali kontroli 73 pojazdów, ujawnili 44 wykroczenia, w tym 32 przekroczenia dozwolonej prędkości i 7 naruszeń przepisów popełnionych przez pieszych. W sumie policjanci nałożyli 26 mandatów na uczestników ruchu drogowego. W tym czasie obsłużyli 3 niegroźne kolizje oraz 1 wypadek drogowy. Doszło do niego w wigilijny wtorek, kilka minut po godz. 13:00 w Nidzicy na skrzyżowaniu ul. Kolejowej z ul. Kościuszki. Uczestniczyły w nim 2 samochody osobowe marki Ford i VW. Ze wstępnych ustaleń policjantów pracujących na miejscu zdarzenia wynika, że 24–latka kierująca VW Passatem jechała ul. Kolejową od strony miejscowości Piątki i podczas zbliżania się do skrzyżowania z ul. Kościuszki, nie dostosowała prędkości do warunków panujących na drodze, w wyniku czego uderzyła czołowo w stojący na przeciwnym pasie ruchu pojazd Ford Galaxy, sygnalizujący manewr skrętu w lewo. Fordem kierował 41–letni mężczyzna. 23–letnia pasażerka VW została przewieziona przez Zespół Ratownictwa Medycznego do szpitala w Działdowie. Wszyscy uczestnicy zdarzenia to mieszkańcy gminy Nidzica. Kierujący byli trzeźwi.
Nowe Miasto Lubawskie
Nowomiejscy policjanci ruchu drogowego skontrolowali blisko 150 kierujących i nałożyli na nich ponad 60 mandatów karnych. W większości (ponad 40) dotyczyły one wykroczenia przekroczenia dozwolonej prędkości. Funkcjonariusze zatrzymali także 5 dowodów rejestracyjnych. W wigilię i pierwszy dzień świąt policjanci zatrzymali dwóch kierujących, którzy znajdowali się w stanie po użyciu alkoholu. W okresie świąt na drogach powiatu nie doszło do żadnego wypadku drogowego, a jedynie do kilku niegroźnych kolizji. Najpoważniej wyglądało zdarzenie, do którego doszło w niedzielę około godz. 8:00 rano w Mrocznie. Tam kierujący BMW podczas manewru wyprzedzania nie dostosował prędkości jazdy do warunków panujących na drodze, w wyniku czego stracił panowanie nad pojazdem i doprowadził do jego wywrócenia. Jak się okazało 21-letni mieszkaniec powiatu brodnickiego, który siedział za kierownicą auta, nie posiadał uprawnień do kierowania. Mężczyzna usłyszał także zarzut posiadania amfetaminy, którą ujawniono w trakcie obsługi zdarzenia.
Ostróda
W trakcie minionych 6 dni na terenie powiatu ostródzkiego nie doszło do żadnego wypadku drogowego. Tamtejsi policjanci byli wzywani do 28 kolizji i zatrzymali 4 nietrzeźwych kierowców. Wśród nich dwie kobiety. Jedna z nich, 54-latlka, mając prawie 2 promile alkoholu w organizmie, prowadząc osobową toyotę uderzyła w znak drogowy, znajdujący się na jednej z wysepek w Małdytach. Za popełnione przestępstwo oprócz odpowiedzialności karnej grozi jej teraz zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych oraz wysoka grzywna. Groźnie wyglądało także zdarzenie na „starej siódemce” na wysokości miejscowości Wólka Majdańska. Kierujący osobowym VW najechał na krawężnik, a następnie stracił panowanie nad autem i uderzył w drzewo. Na szczęście mężczyzna nie doznał żadnych obrażeń.
Podczas świątecznego weekendu policjanci skontrolowali około 800 kierowców na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Zatrzymali 2 kierowców, którzy kierowali pojazdami pomimo aktywnego zakazu sądowego i 4 kierowców nieposiadających uprawnień do kierowania. Ostródzcy policjanci nałożyli na kierujących ponad 70 mandatów karnych. Większość z nich dotyczyła przekroczenia prędkości.
Pisz
Na drogach powiatu piskiego w okresie świąt nie doszło do żadnego wypadku drogowego, a jedynie do kilku kolizji. Choć niektóre wyglądały bardzo groźnie. Jak to, do którego doszło czwartek (26.12.2019) przed godz. 14:00 na trasie Pisz - Jeże. Tam dachowało osobowe Audi, za którego kierownica siedział 21-letni mieszkaniec Wyszkowa. Mężczyźnie nic poważnego się nie stało. Jechał sam, choć początkowo twierdził, że z kolegą, który oddalił się. Badanie stanu trzeźwości mężczyzny wykazało z czego wynikała jego niechęć do przyznania się do kierowania autem – miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Trafił do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Już nie kwestionował swojej winy.
Nietrzeźwego kierującego policjanci zatrzymali też w wigilijny dzień dzięki obywatelskiemu zgłoszeniu. W okolicach Rucianego – Nidy patrol zatrzymał do kontroli drogowej pojazd marki VW Polo. Za kierownicą siedział 66-letni mieszkaniec gminy. Już podczas rozmowy policjanci czuli alkohol od kierującego. Badanie jego stanu trzeźwości wykazało ponad 2 promile alkoholu w organizmie.
Nadmierna prędkość jest jedną z głównych przyczyn wypadków drogowych. Dlatego policjanci rygorystycznie podchodzą do wykroczeń związanych z przekraczaniem przez kierujących prędkości - zwłaszcza w obszarze zabudowanym. W ten sposób dwóch kierujących w drugi dzień świąt na terenie powiatu piskiego straciło prawo jazdy - za rażące przekroczenie dopuszczalnej prędkości w obszarze zabudowanym. Pierwszy z nich jechał pojazdem marki Audi. Przez miejscowość Kociołek Szlachecki przejeżdżał z prędkością 105 km/h przy ograniczeniu do 50 km/h. Za kierownicą siedział 45-letni mieszkaniec Warszawy. Drugi kierowca jechał ulicami Pisza z prędkością 101 km/h. Pojazdem marki Audi kierował 29-letni mieszkaniec gminy Biała Piska. Obaj kierujący stracili prawa jazdy. Ukarani zostali też przez funkcjonariuszy mandatami karnymi oraz nałożone zostały na nich punkty karne.
Szczytno
Także na drogach powiatu szczycieńskiego w trakcie świątecznych działań nie doszło do żadnego wypadku drogowego, a jedynie do kilku niegroźnych kolizji. Najpoważniej wyglądała ta, do której doszło w wigilię po godz. 13:00 na trasie Dębówko - Linowo. Tam kierujący osobowym Audi nie dostosował prędkości podczas wyprzedzania innego pojazdu, w wyniku czego zjechał do przydrożnego rowu uszkadzając swój pojazd. 23-letniemu mieszkańcowi Dźwierzut na szczęście nic się nie stało i nie wymagał pomocy medycznej. W zdarzeniu „ucierpiał” jedynie samochód. Mężczyzna jechał sam, badanie stanu trzeźwości wykazało, że był on trzeźwy.
Ponadto policjanci w czasie akcji skontrolowali ponad 310 pojazdów i kierujących. Jednym z najczęściej popełnianym wykroczeniem wśród kierowców była zbyt „ciężka noga”, która dociskała pedał gazu. Na ponad 150 kierujących zostały nałożone grzywny w postaci mandatów karnych za przekroczenie dozwolonej prędkości.
Lekkomyślnością i brakiem wyobraźni wykazali się w wigilijny wieczór dwaj piesi: 65-letni mieszkaniec Chorzel oraz 44-letni mieszkaniec gminy Pieniężno. Na szczęście zanim doszło do tragedii, interweniowali wobec nich szczycieńscy policjanci, skierowani na miejsce przez oficera dyżurnego, który z kolei otrzymał informację od przypadkowych przechodniów. Do pierwszego zdarzenia doszło o godz. 18:00 w miejscowości Płozy (gm. Szczytno). Gdy na miejsce dotarli policjanci na środku drogi zastali leżącego, nietrzeźwego 65-latka mieszkańca Chorzel. Mężczyzna oświadczył funkcjonariuszom, że przebywał u rodziny na świątecznej kolacji, podczas której postanowił się przejść i zabłądził. Z kolei parę minut po godz. 23:00 w Szczytnie na ul. Narońskiego policjanci interweniowali w stosunku do 44-letniego mieszkańca Pieniężna, który również siedział na środku drogi. Gdy przypadkowa kobieta próbowała pomóc mężczyźnie ten zareagował agresją. Postanowiła więc wezwać policję. Zarówno w pierwszym jak i w drugim przypadku mężczyźni znajdowali się pod wyraźnym wpływem alkoholu. Swoim nieodpowiedzialnym zachowaniem stwarzali zagrożenie nie tylko dla siebie, ale też dla innych użytkowników drogi. Na szczęście interwencja policjantów, która wywołana została dzięki reakcji odpowiedzialnych świadków doprowadziła do tego, że 44-latek oraz 65-latek zostali zabrani z drogi. Obaj ponieśli odpowiedzialność za swoje bezmyślne zachowanie i zostali ukarani mandatami karnymi.
Przed nami sylwestrowa noc i pierwszy dzień 2020 roku. W tym czasie policjanci także będą pełnić służbę m.in. na drogach, dbając o to, by sylwestrowe zabawy mogły rozpocząć się, trwać i zakończyć bezpiecznie. Ale żeby tak było, to my wszyscy, wspólnie musimy zadbać o to, by nie pojawiły się żadne czynniki, mogące negatywnie wpłynąć na poziom bezpieczeństwa w naszym najbliższym otoczeniu. Dlatego zadbajmy o to, wszelkie zabawy przy użyciu fajerwerków odbywały się pod kontrolą osób trzeźwych i odpowiedznio do tego przygotowanych, a za kierownice aut wsiadali jedynie bezwzględnie trzeźwi i odpowiednio przygotowani do jazdy kierowcy.
(tm)