Pomagamy i chronimy. Podziękowania to dla nas najlepsza nagroda
W policyjnej służbie niejednokrotnie zdarzają się sytuacje, w których policjanci mogą wykazać się empatią, życzliwością i chęcią niesienia pomocy. Nie są to sytuacje, którymi policjanci się chwalą, bo jak mówią to zupełnie naturalne.
W policyjnej służbie niejednokrotnie zdarzają się sytuacje, w których policjanci wykazują się empatią, życzliwością i chęcią niesienia pomocy. Nie są to sytuacje, którymi policjanci się chwalą, bo jak mówią to zupełnie naturalne. Bywa tak, że zadowolony z pomocy obywatel wysyła do komendanta maila z ciepłymi słowami i podziękowaniami za pomoc. Tak właśnie było w przypadku policjantów z Bartoszyc.
Na skrzynkę mailową Komendanta Powiatowego Policji w Bartoszycach wpłynęła informacja (oryginalna pisownia) o treści: „Witam, chciałabym serdecznie podziękować policjantom którzy pełnili służbę w nocy z 28.10.19 (poniedziałek) na 29.10.19 (wtorek) między godziną 1:00 a 2:00, za pomoc w uruchomieniu auta. Bardzo dziękuję i podziwiam za chęć niesienia pomocy. Oby w naszym powiecie nie brakowało takich mundurowych.”
Zapytaliśmy tych policjantów czy rzeczywiście taka sytuacja miała miejsce. Funkcjonariusze potwierdzili i opisali tą sytuację następująco: patrolując Bartoszyce, w nocy na jednej z ulic zauważyli samotnie idącą kobietę, zapytali czy coś się stało i czy nie potrzebuje pomocy. Pani poinformowała mundurowych, że zepsuło się jej auto, które zostało na jednym ze skrzyżowań. Policjanci zaoferowali pomoc, wspólnie pojechali z kobietą do jej auta i pomogli uruchomić jej osobowego golfa. Funkcjonariusze byli zaskoczeni tą sytuacją i odpowiedzieli, że podziękowania to dla nich najlepsza nagroda.
mk/kw