Region: Od świątecznego stołu do policyjnej celi. Ponad 60 interwencji domowych dotyczących przemocy
Zamiast świętować, cieszyć się ze spotkania z rodziną i wyjątkową atmosferą wszczynają awantury, podnoszą ręce na najbliższych. Często są pod wpływem alkoholu. Scenariusze takich interwencji są bardzo dobrze znane policjantom, którzy pełnią służbę w Święta. Już do tej pory, tylko w Wigilię i pierwszy dzień świąt Bożego Narodzenia w 63. przypadkach wszczęli procedurę Niebieskiej Karty. Jak mówią policjanci, tak jest co roku. Zastawiony stół, alkohol, spotkanie rodziny, która się widzi okazjonalnie powodują, że wychodzą nieporozumienia z przeszłości, niezałatwione rodzinne sprawy i awantura gotowa. Bez pomocy policjantów może dojść do tragedii.
Olsztyn - z domu, po awanturze domowej trafiła do policyjnej celi
Wczoraj kilka minut przed godziną 19:00 oficer dyżurny olsztyńskiej Policji został telefonicznie poinformowany o awanturze, jaka miała miejsce w jednym z mieszkań na terenie miasta. Interweniujący policjanci pojechali pod wskazany adres. Na miejscu zastali tylko zaskoczoną 32-letnią sprawczynię awantury domowej. Po kilkunastu minutach do domu wróciła zgłaszająca interwencję z wnuczką, które powiedziały policjantom, że boją się wejść do mieszkania.
W trakcie przeprowadzania interwencji 32-latka zachowywała się agresywnie i wulgarnie w stosunku do interweniujących funkcjonariuszy, jak i pozostałych członków rodziny. Policjanci obezwładnili ją i założyli jej kajdanki. Następnie zatrzymali pijaną awanturniczkę w policyjnej celi. Badanie na zawartość alkoholu w organizmie kobiety wykazało u niej ponad 2,5 promila.
W związku z przemocą w rodzinie policjanci wszczęli procedurę Niebieskiej Karty.
Funkcjonariusze wyjaśniają czy zatrzymana znęcała się nad członkami swojej rodziny. Nie uniknione, że 32-latka odpowie za naruszenie nietykalności cielesnej i znieważenie funkcjonariuszy. Kodeks karny za te przestępstwa przewiduje karę do 3 lat pozbawienia wolności.
Iława - kłócił się z domownikami, został zatrzymany
Policjanci zatrzymali 30-latka, który kłócił się z domownikami, wyzywał ich, a także nie pozwalał im spać. Mężczyzna miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie.
Dziś w nocy około godziny 3.00 oficer dyżurny iławskiej policji otrzymał telefon. W tle było słychać płacz dzieci i głos kobiety proszącej o pomoc. Poinformowała ona, że jej nietrzeźwy szwagier awanturuje się z domownikami. Funkcjonariusze pojechali na miejsce i zatrzymali 30–latka, który kłócił się z domownikami, wyzywał ich a także nie pozwalał spać. Mieszkaniec Iławy, w chwili osadzania w policyjnym areszcie miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie.
Nowe Miasto Lub. - Wigilię spędzili w policyjnym areszcie
W Wigilię nowomiejscy policjanci aż pięć razy podejmowali interwencje w związku ze zgłoszeniami dotyczącymi awantur domowych. Dwie osoby zostały zatrzymane po tym, jak agresywnie zachowywały się wobec domowników. Wigilijny wieczór zamiast z rodziną przy stole, spędzili więc w policyjnym areszcie. Podobny los spotkał także mężczyznę, który w stanie upojenia alkoholowego leżał na chodniku.
W Wigilię około godz. 12:00 policjanci otrzymali zgłoszenie o awanturze domowej w jednej z rodzin w Lipinkach. Jak się okazało 23-letni mężczyzna wszczął kłótnię ze swoim bratem, w trakcie której ubliżał mu słowami wulgarnymi, popychał i groził pozbawieniem życia. Policjanci szybko opanowali sytuację i odseparowali awanturnika, zatrzymując go w policyjnym areszcie. Mężczyzna miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie.
Około godz. 15:15 policjanci otrzymali kolejne zgłoszenie dotyczące interwencji domowej, tym razem na terenie gminy Nowe Miasto Lubawskie. W tym przypadku 36-letnia kobieta znajdując się pod działaniem alkoholu bez wyraźnego powodu wszczęła awanturę ze swoim synem, w trakcie której ubliżała mu, popychała oraz rzucała w niego kamieniami. Z uwagi na realne zagrożenie życia i zdrowia domowników kobieta została zatrzymana w policyjnym areszcie. Miała blisko 3 promile alkoholu w organizmie.
Kolejna interwencja miała miejsce około godziny 19:00 na terenie gminy Grodziczno. Scenariusz był podobny. Mężczyzna znajdujący się pod działaniem alkoholu bez powodu wszczął awanturę z domownikami. Wyzywał, ciągle ich niepokoił i popychał. Gdy policjanci pojechali na miejsce, awanturnik już się uspokoił i nie był agresywny.
Około godz. 4 w nocy policjanci pojechali na interwencję do Lekart. Tam także nietrzeźwy mężczyzna wszczął awanturę z domownikami. Ubliżał konkubentowi matki grożąc mu pozbawieniem życia. Policjanci sprawdzą sytaucję rodziny.
We wszystkich tych przypadkach, w których dochodzi do przemocy domowej policjanci zainicjowali procedurę Niebieskiej Karty.
Wigilijną noc w policyjnym areszcie oprócz awanturników spędził również mężczyzna który około godziny 19:00 znajdując się w stanie upojenia alkoholowego leżał na chodniku w Nowym Mieście Lubawskim.
Red.af