Minął radiowóz i ...wpadł do rowu. Był pijany
Zatrzymaniem prawa jazdy zakończyła się podróż mieszkańca Kiwit, który w trakcie mijania się z radiowozem zjechał z drogi i wpadł do rowu. 54-latek był pijany. Badanie potwierdziło obecność ponad promila alkoholu w jego organizmie. Teraz za popełnione przestępstwo 54-latek odpowie przed sądem.
Do zdarzenia doszło wczoraj (29.09.19) kilka minut po godzinie 9:00 rano. Patrolując teren gminy Kiwity policjanci zauważyli kierującego osobowym volkswagenem, który minął radiowóz i tracąc panowanie nad pojazdem zjechał na pobocze i wpadł do rowu. Kierujący jechał sam i na szczęście nie odniósł żadnych obrażeń. Mężczyzna uszkodził zawieszenie pojazdu i oponę.
Podczas rozmowy mundurowi wyczuli od 54-latka zapach alkoholu. Ich przypuszczenia potwierdziły się. Przeprowadzone badanie stanu trzeźwości mieszkańca gminy potwierdziło obecność ponad promila alkoholu w jego organizmie.
Za swoje zachowanie 54-latek odpowie przed sądem. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności oraz zakaz kierowania pojazdami nawet do 15 lat. Za popełnienie tego przestępstwa niezależnie od orzeczonej kary, sąd obligatoryjnie orzeka świadczenie pieniężne w wysokości nie mniejszej niż 5 tys. zł
(mk/rj)