Uczeń z amfetaminą w kieszeni i marihuaną w plecaku
Policjanci interweniowali w jednej ze szkół średnich na terenie powiatu piskiego. Otrzymali bowiem zgłoszenie, że 18-letni uczeń prawdopodobnie jest pod działaniem narkotyków. W jego plecaku policjanci znaleźli marihuanę. Za posiadanie środków odurzających 18-latkowi grozi kara nawet 3 lat pozbawienia wolności.
W czwartek (5 września br.) policjanci zostali wezwani do jednej ze szkół ponadpodstawowych na terenie powiatu piskiego. Otrzymali bowiem zgłoszenie, że 18-letni uczeń jest prawdopodobnie pod działaniem narkotyków. Na miejsce wezwane zostało także pogotowie ratunkowe, które zabrało nastolatka do szpitala na obserwację.
Wyjaśniając okoliczności tego zdarzenia policjanci ustalili, że 18-latek nagle źle się poczuł. Nastolatek przyznał się, że zażył jakiś biały proszek prawdopodobnie amfetaminę. Woreczek strunowy z tą substancją wypadł z kieszeni jego spodni.
W trakcie wykonywania dalszych czynności w tej sprawie funkcjonariusze znaleźli w plecaku 18-latka susz roślinny. Ukryty był torebce po chusteczkach higienicznych. Wstępne badanie testerem wykazało, że jest to marihuana. Zarówno biały proszek, jak i susz został zabezpieczony przez funkcjonariuszy. Nastolatek został zatrzymany w policyjnym areszcie.
Po zebraniu materiału dowodowego usłyszał zarzut posiadania środków odurzających w postaci konopii indyjskich. Jeśli badania laboratoryjne potwierdzą, że zabezpieczony biały proszek to także narkotyki, wówczas 18-latek usłyszy drugi zarzut.
Posiadanie środków odurzających jest przestępstwem zagrożonym karą pozbawienia wolności do lat 3.
asz/kw