Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Finał sprawy sprzed czterech lat. Psy pogryzły kobietę. Ich właściciel usłyszał wyrok

Rok pozbawienia wolności w zawieszeniu na 3 lata i kara grzywny za nieumyślne spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu innej osoby poprzez niezapewnienie właściwego nadzoru nad psami, to wyrok, który usłyszał 55-letni mieszkaniec Działdowa. To finał sprawy sprzed czterech lat.

Cztery lata temu (07.07.2015) na trasie Prusinowo - Gnojno w powiecie działdowski 58-letnia wówczas mieszkanka powiatu działdowskiego przejeżdżała rowerem w drodze na jagody, gdy w pewnym momencie dobiegły do niej trzy psy. Owczarki niemieckie zaatakowały kobietę wciągając ją do rowu i powodując u niej liczne rany kąsane nóg, pośladków, rąk i twarzy. Na pomoc kobiecie przyszły osoby przejeżdżające w tym miejscu samochodem, które zauważyły leżący przy drodze rower. Wezwali oni pomoc medyczną, a następnie powiadomiono policję. Policjanci ustalili właściciela psów, którym okazał się 55-letni mieszkaniec Działdowa. Mężczyzna niedaleko miejsca zdarzenia posiada nieruchomość, z której to miały z niewiadomych powodów oddalić się psy. W toku prowadzonego postępowania sąd uznał mężczyznę winnym nieumyślnego spowodowania średniego uszczerbku na zdrowiu kobiety, a w konsekwencji poniesienia odpowiedzialności za ciężki uszczerbek na zdrowiu kobiety, który kobieta odniosła na skutek doznanych obrażeń i w przebiegu ich leczenia.

W sierpniu 2019 roku po złożonej apelacji od wyroku Sądu Rejonowego w Działdowie Sąd Okręgowy w Elblągu utrzymał wyrok roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata i karę grzywny wobec właściciela psów.

Policja przypomina, że za niezachowanie środków ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia, za wszelkie wyrządzone przez zwierzę szkody odpowiedzialność ponosi jego właściciel.

(jn/tm)

Powrót na górę strony