Wypadek z udziałem autokaru
28 osób trafiło do szpitali po tym, jak na DK 53 w okolicy Klewek doszło do wypadku z udziałem dwóch osobówek i autokaru. Prawdopodobną przyczyną zdarzenia był nieprawidłowo wykonany manewr wyprzedzania, którego w miejscu niedozwolonym podjął się 32-letni kierowca osobówki. Kierowcy biorący udział w zdarzeniu byli trzeźwi, a policjanci szczegółowo wyjaśniają wszystkie jego okoliczności.
W czwartek (29.08.2019) przed godz. 13:00 na drodze krajowej 53 za miejscowością Klewki w kierunku Szczytna doszło do wypadku z udziałem trzech pojazdów. Zderzyły się tam: osobowa mazda, land rover z przyczepą i autokar przewożący 41 pielgrzymów. Ze wstępnych ustaleń pracujących na miejscu funkcjonariuszy wynika, że sprawcą wypadku był 32-letni kierujący osobową mazdą, który jadąc w kierunku Szczytna, w miejscu niedozwolonym i przed zakrętem w prawo, rozpoczął manewr wyprzedzania land rovera z przyczepą. Na skutek nieprzemyślanej decyzji 32-latek doprowadził do czołowego zderzenia z jadącym z naprzeciwka autokarem. Kierowcy wyprzedzanego land rovera oraz autobusu w celu zminimalizowania skutków zdarzenia zjechali na pobocze drogi, po czym oba pojazdy wpadły do przydrożnego rowu, gdzie przewróciły się na bok. Samochód sprawcy wypadku zatrzymał się kilkaset metrów dalej.
Natychmiast po otrzymaniu zgłoszenia o wypadku na miejsce wysłane zostały służby ratunkowe: Policja, Ochotnicza Straż Pożarna, Państwowa Straż Pożarna i helikopter Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. W wypadku uczestniczyło łącznie 47 osób dorosłych i 7-letnie dziecko, w tym 42 osoby podróżujące autokarem. Bezpośrednio po zdarzeniu przeprowadzona została selekcja poszkodowanych, by do szpitali trafiły osoby najciężej ranne. Łącznie do okolicznych szpitali zostało przewiezionych 28 osób w tym dwie osoby dorosłe oraz 7-letnie dziecko jadące samochodem sprawcy. 4 z nich są nadal hospitalizowane. Na szczęście ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Badanie trzeźwości kierowców policyjnym alkomatem nie wykazało obecności alkoholu w ich organizmach.
Olsztyńscy policjanci pod nadzorem prokuratora szczegółowo wyjaśniają przyczyny oraz okoliczności tego wypadku. Przez kilka godzin droga w miejscu zdarzenia była całkowicie zablokowana. Wyniki przeprowadzonych czynności zdecydują o tym, kto i jakie usłyszy zarzuty w związku z tym zdarzeniem.
Zgodnie z art. 177. § 1. kodeksu karnego, każdy kto naruszając, chociażby nieumyślnie, zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym, powoduje nieumyślnie wypadek, w którym inna osoba odniosła obrażenia ciała określone w art. 157 § 1, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
(rp/tm)