Nastoletni syn zabrał matce samochód. Dorosła córka ukradła matce laptopa
Dzieci niestety potrafią bardzo mocno i niemiło zaskoczyć rodziców swoim nieprzemyślanym zachowaniem. Wynikać to może z ich zbyt wybujałej fantazji lub nie najlepszych relacji między dziećmi, a rodzicami. Przekonała się o tym pewna kobieta z powiatu szczycieńskiego, której syn bez jej wiedzy wsiadł za kierownicę należącego do niej auta oraz kobieta z piskiej gminy, której córka postanowiła zrobić jej na złość kradnąc jej laptopa.
Szczytno
W poniedziałek (17.06.2019) rano szczycieńscy policjanci zostali poinformowani o pojeździe znajdującym się w rowie. Gdy pojechali na miejsce potwierdzili, że auto się tam znajduje, jednak nikogo nie ma w środku ani w jego obrębie. Po ustaleniu właściciela samochodu okazało się, że jest nim 40-letnia mieszkanka gminy Szczytno, do której funkcjonariusze pojechali. Podczas rozmowy okazało się, że 16-letni syn kobiety w nocy bez jej wiedzy zabrał kluczyki do auta i postanowił się przejechać. Na trasie Szczycionek – Dębówko nastolatek stracił panowanie nad pojazdem w wyniku czego zjechał na pobocze i uderzył w drzewo. 16-latek przyznał, że pojazdem jechał sam i po uderzeniu w drzewo o własnych siłach opuścił auto. Następnie pieszo wrócił do miejsca zamieszkania. W domu matka widząc rannego syna wezwała pogotowie ratunkowe, które opatrzyło ranę, a następnie zalecili, aby udali się do szpitala w Olsztynie na zaopatrzenie rozcięcia szwami. Jak się okazało 16-letni mieszkaniec gminy Szczytno jeździł pojazdem bez wymaganych uprawnień i co gorsza, bez wiedzy i zgody rodziców. Informacja na temat nieprawidłowego zachowania chłopaka zostanie przekazana do szczycieńskiego sądu rodzinnego.
Pisz
Kryminalni z Pisza otrzymali zgłoszenie dotyczące kradzieży z włamaniem i zaborze laptopa na szkodę mieszkanki gminy. Sprzęt został skradziony z domu pokrzywdzonej. Wyjaśniając okoliczności tej sprawy policjanci ustalili, że nieznany sprawca w nieustalony bliżej sposób dostał się do środka domu jednorodzinnego, skąd dokonał kradzieży laptopa wartości 600 zł na szkodę zgłaszającej. Sprawca wykorzystał fakt nieobecności kobiety w mieszkaniu. Zbierając materiał dowodowy kryminalni ustalili sprawcę kradzieży z włamaniem. Okazało się, że czynu tego dokonała 37-letnia córka pokrzywdzonej, która usłyszała już zarzut. Przyznała się do jego popełnienia. Powiedziała funkcjonariuszom, że ukradła laptopa matce, bo wiedziała, że ma w nim ważne dla niej dane i zdjęcia. Chciała jej zrobić na złość. Wiedziała, że w ten sposób najbardziej jej dokuczy. Skradzionego laptopa policjanci odnaleźli w lombardzie. Za popełnione przestępstwo 37-latka odpowie przed sądem. Grozi jej kara nawet 10 lat pozbawienia wolności.
(aw/asz/tm)