Elbląg: Uciekali przed policją. Byli po amfetaminie
Kara do 2 lat pozbawienia wolności, wysoka grzywna, a także zakaz prowadzenia pojazdów grozi dwóm mężczyznom zatrzymanym wczoraj przez policjantów. Ojciec z synem jadąc samochodami pod wpływem środków odurzających uciekali przed policjantami łamiąc wszelkie możliwe przepisy ruchu drogowego. Dodatkowo u jednego z nich w trakcie przeszukania znaleziono amfetaminę. Dlatego kara w jego przypadku będzie znacznie wyższa.
Akcja rozpoczęła się w Pasłęku na Al. Zwycięstwa. Tam policjanci zauważyli znanego im z wcześniejszych zatrzymań mężczyznę, który jechał srebrnym passatem. Funkcjonariusze wiedzieli, że mężczyzna ten nie posiada prawa jazdy, gdyż zostały mu już zatrzymane za popełnione wykroczenia. Rafał K. na widok radiowozu przyspieszył i zaczął uciekać. Policjanci pojechali za nim. Dołączył do nich drugi radiowóz. Passat wyjechał z Pasłęka, a kierowca nie zatrzymywał się do kontroli pomimo sygnałów świetlnych i dżwiekowych. Dodatkowo zaczął zajeżdżać drogę policjantom, jadąc środkiem jezdni i całą jej szerokością. Po drodze Rafał K. łamał wszelkie możliwe przepisy. Jechał pod prąd, przekraczał podwójną linię ciągłą, nie zwracając uwagi na inne auta. Stwarzał tym samym zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym nie tylko dla policjantów, ale i dla pozostałych uczestników ruchu drogowego. Za miejscowością Kupin do pościgu włączył się drugi samochód. Funkcjonariusze rozpoznali w nim ojca Rafała K. Mężczyzna ten również łamiąc przepisy dążył do zablokowania i wyhamowania policyjnych aut. Wszystko po to, aby umożliwić dalszą ucieczkę synowi. Jedna załoga pojechała za srebrnym passatem. W drugą uderzył czarny volkswagen i wpadł do przydrożnego rowu. Ojciec Rafała K. siłą został wyciągnięty z samochodu, gdyż cały czas stawiał opór i nie chciał stosować się do poleceń. Po chwili zatrzymany został także Rafał K. Mężczyzna podjechał pod swój dom i próbował się w nim ukryć.
Jak się okazało obaj mężczyźni byli pod wpływem amfetaminy, a dodatkowo u ojca Rafała K. wykryto jeszcze extasy. Funkcjonariusze przeszukali oba samochody i odzież mężczyzn. W trakcie tych czynności znależli woreczek z białą substancją, którą okazała się być amfetamina. Ojciec z synem noc spędzili w policyjnym areszcie. Obaj odpowiedzą teraz za popełnione wykroczenia drogowe, niezatrzymanie się do kontroli a także kierowanie autem pod wpływem środków odurzających. Grozi im kara do 2 lat pozbawienia wolności, wysoka grzywna, a także zakaz prowadzenia pojazdów. Dodatkowo jeden z mężczyzn odpowie również za posiadanie środków odurzających za co grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.