Ładowarka do telefonu przyczyną policyjnej interwencji
Awantury domowe to jedne z najczęstszych przyczyn interwencji, do których wzywani są policjanci. Konflikty między ludźmi tworzą się niejednokrotnie z bardzo prozaicznych i przyziemnych powodów. Przekonali się o tym m. in. policjanci interweniujący w orneckiej gminie, gdzie doszło do kłótni między braćmi, która szybko przerodziła się w szarpaninę. Powodem tak gorącego sporu była… ładowarka do telefonu.
W miniony piątek (03.05.2019) oficer dyżurny lidzbarskiej policji otrzymał telefoniczne zgłoszenie o awanturze w jednym z domów na terenie gminy Orneta. Pod wskazany adres pojechał policyjny patrol. Przed domem mundurowi zastali 19-latka. Mężczyzna opowiedział policjantom, że razem z bratem pokłócił się o… ładowarkę do telefonu. Kiedy bracia wyrywali sobie ją z rąk, doszło do szarpaniny i 19-latek uderzył 21-latka z pięści. Wersję mężczyzny potwierdził drugi z braci. Przyznał też, że młodszy brat go prowokuje do bójki i straszy.
Policjanci przeprowadzili z awanturnikami rozmowę ostrzegawczą oraz pouczyli o konsekwencjach takiego zachowania. Obaj bracia w obecności funkcjonariuszy pogodzili się. Teraz ich sprawą zajmie się dzielnicowy, który będzie monitorował sytuację w rodzinie.
(mk/tm)