Region: Weekend na drogach regionu. Niestety nie bez zdarzeń tragicznych w skutkach
Każdego dnia policjanci na Warmii i Mazurach pracują na miejscu mniej lub bardziej niebezpiecznych zdarzeń drogowych, wyciągając konsekwencje wobec ich sprawców. Wiele energii funkcjonariusze poświęcają także na to, by zatrzymać nieodpowiedzialnych kierowców i pieszych, którzy są potencjalnym zagrożeniem na drodze, jeszcze zanim do takiego zdarzenia doprowadzą. Nadmierna prędkość, wypity alkohol, brawura, ignorowanie przepisów i zasad oraz przecenianie swoich umiejętności oraz możliwości auta to główne przyczyny wypadków drogowych. Niestety nie obyło się bez nich podczas minionego weekendu.
Pisz
Chwila nieuwagi połączona z ograniczoną widocznością, spowodowaną zmrokiem i opadami, może w ułamku sekundy doprowadzić do tragicznego w skutkach zdarzenia, których skutków nie da się już cofnąć. Przekonał się o tym pewien kierowca, który w sobotę (02.02.2019) około godz. 16:50 na ul. Wojska Polskiego w Orzyszu potrącił przechodzącą przez przejście dla pieszych kobietę. 77-letnia mieszkanka Orzysza w wyniku obrażeń zmarła w szpitalu kilka godzin później. Kierowca Mitsubishi Outlandera 65-letni mieszkaniec Pisza był trzeźwy. Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy i zabezpieczyli materiał dowodowy, który zostanie wykorzystany w sądzie. Policjanci wyjaśniają wszystkie okoliczności tego zdarzenia pod nadzorem prokuratury.
Iława
W powiecie iławskim w sobotę kilka minut po godz. 1:00 policjanci pojechali do miejsca, gdzie według zgłoszenia miał stać uszkodzony samochód. W trakcie czynności funkcjonariusze ustalili, że wcześniej 20–latka kierująca tym samochodem osobowym, nie dostosowała prędkości do warunków panujących na drodze w wyniku czego wpadła w poślizg i uderzyła w latarnię. Okazało się, że nie było to jedyne przewinienie młodej kobiety. Mieszkanka Iławy nie dość, że kierowała samochodem choć nie miała do tego uprawnień, to za kierownicę wsiadła mając 1,8 promila alkoholu w organizmie. Za swoje nieodpowiedzialne zachowanie odpowie przed sądem.
Podobną bezmyślnością wykazał się także pewien 21-latek, który tej samej doby kilka minut po godz. 22:00, kierując osobowym oplem podczas wymijania zjechał na przeciwległy pas ruchu i doprowadził do zderzenia czołowego z osobowym mercedesem. W trakcie czynności policjanci ustali, że 21–latek kierował oplem mając 1,4 promila alkoholu w organizmie. Mężczyźnie zostało zatrzymane prawo jazdy i wkrótce stanie przed sądem.
Do najtragiczniejszego weekendowego zdarzenia w powiecie iławskim doszło w niedzielę (03.02.2019) kilka minut po godz. 18:00 w gminie Lubawa. Według wstępnych ustaleń policjantów pracujących na jego miejscu, kierujący osobowym fiatem nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, w wyniku czego stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na przeciwny pas ruchu i doprowadził do bocznego zderzenia z kierującym osobową toyotą. W wyniku zderzenia cztery osoby zostały ranne, wkrótce jednak w skutek odniesionych obrażeń jedna z nich - pasażerka fiata - zmarła. Droga była przez kilka godzin zablokowana. Policjanci pod nadzorem prokuratury wyjaśniają teraz okoliczności tego tragicznego w skutkach zdarzenia.
Szczytno
Także podróżujący między Szczytnem a Rozogami musieli w niedzielę liczyć się z utrudnieniami, po tym jak w okolicy stacji paliw na skrzyżowaniu dróg do miejscowości Świętajno – Jerominy – Szczytno - Rozogi doszło do zderzenia dwóch osobówek. Według wstępnych ustaleń policjantów pracujących na miejscu zdarzenia, 51-letni kierowca renault jadąc od strony Świętajna, nie ustąpił pierwszeństwa nadjeżdżającemu ze strony Rozóg subaru, który jechał drogą z pierwszeństwem przejazdu. Pomimo hamowania kierowcom pojazdów nie udało się uniknąć zderzenia. Troje pasażerów z renault oraz pasażerka z subaru zostały przetransportowane do szpitala w Szczytnie. Tego samego dnia po wykonaniu badań wszystkie te osoby zostały wypisane do domu. Szczycieńscy funkcjonariusze ustalają wszystkie okoliczności zaistniałego wypadku drogowego.
W piątek (01.02.2019) w Szczytnie na ul. Polskiej szczycieńscy policjanci ruchu drogowego zatrzymali do kontroli kierowcę Audi, którego styl jazdy sugerował, że może znajdować się pod wpływem alkoholu. W wyniku badania stanu trzeźwości okazało się, że faktycznie 46-letni mieszkaniec Szczytna kierował samochodem, mając w organizmie ponad 1,5 promila alkoholu. Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy i uniemożliwili dalszą jazdę przekazując pojazd osobie wskazanej. Teraz za swoje nieodpowiedzialne zachowanie mieszkaniec Szczytnie odpowie przed sądem. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
Skrajną bezmyślnością wykazał się w miniony piątek (01.02.2019) pewien 61-letni mieszkaniec Szczytna. Na szczęście zanim doszło do tragedii, interweniowali wobec niego szczycieńscy policjanci. Mężczyzna o godz. 21:20 został przez nich zauważony na trasie Pasym – Szczytno, kiedy znajdując się w stanie nietrzeźwości szedł środkiem jezdni, nie posiadając na sobie żadnych elementów wyróżniających go na drodze, stwarzając tym samym zagrożenie nie tylko dla siebie jako pieszego, ale też dla innych użytkowników drogi. Gdyby któryś z jadących tą drogą w tym czasie kierowców odpowiednio wcześniej nie zauważył go na swojej drodze, konsekwencje ich spotkania skończyłyby się tragedią. Na szczęście interwencja policjantów doprowadziła do tego, że 61-latek został zabrany z drogi i przekazany pod opiekę rodzinie. Za popełnione wykroczenie z art. 86§1 k.k. które mówi o stwarzaniu zagrożenia w ruchu drogowym mężczyzna został ukarany mandatem karnym w wysokości 300 zł.
W sobotę (02.02.2019 r.) szczycieńscy policjanci w Olszynach w gm. Szczytno zatrzymali kierowcę, który przekroczył w obszarze zabudowanym dozwoloną prędkość o 55 km/h. 43-letni mieszkaniec Ostrołęki, który kierował fordem pędził z prędkością ponad 100 km/h. Funkcjonariusze odebrali mężczyźnie dokument prawa jazdy. Dodatkowo „pirat drogowy” przyjął nałożony na niego mandat karny w wysokości 400 zł oraz na jego „konto” wpłynie 10 punktów karnych za popełnione wykroczenie
Ostróda
W nocy z niedzieli na poniedziałek około godz. 2:00 oficer dyżurny morąskiego komisariatu został poinformowany o kolizji na krajowej drodze S7 w okolicach węzła Małdyty. Pas w kierunku Ostródy był zablokowany prawie do godz. 7:00 rano. Z wstępnych ustaleń policjantów pracujących na miejscu zdarzenia wynika, że jadący w stronę Ostródy kierujący pojazdem ciężarowym stracił panowanie nad autem i uderzył w przydrożne barierki. Jadąc za nim drugi kierujący TIR-em nie zdążył wyhamować i uderzył w tego pierwszego. Na szczęście nic nikomu się nie stało. Nad bezpieczeństwem uczestników ruchu drogowego w tym miejscu do wczesnych godzin porannych panowali policjanci i strażacy, którzy pomagali usunąć pojazdy z krajowej „siódemki”.
Bartoszyce
W nocy z soboty na niedzielę około godz. 2:30 oficer dyżurny bartoszyckiej jednostki policji odebrał zgłoszenie, z którego wynikało, że prawdopodobnie nietrzeźwy kierowca jeździ po drogach powiatu VW Golfem. Policjanci z prewencji pojechali do wskazanej miejscowości w gminie Bisztynek i zatrzymali tam mężczyznę kierującego opisanym samochodem. Mężczyzna był pijany. W organizmie 23–letniego mieszkańca gminy był prawie promil alkoholu. Dodatkowo okazało się, że 23–latek nie ma uprawnień do kierowania. Za wykroczenie kierowania autem bez uprawnień mężczyznę ukarano 500 zł mandatem. Za przestępstwo kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości 23–latek odpowie przed sądem. Za to przestępstwo można trafić za kraty nawet na 2 lata. Kolejne konsekwencje jakie grożą mężczyźnie to zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi na okres co najmniej 3 lat i dodatkowo obowiązkowe świadczenie pieniężne na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej w kwocie nie mniejszej niż 5 tys. zł.
Braniewo
W niedzielę (03.02.2019) oficer dyżurny braniewskiej policji został powiadomiony przez zaniepokojonego mieszkańca Pieniężna, że ulicami miasta jeździ pijany mężczyzna. Na miejsce natychmiast skierowano patrol. Po dotarciu do zgłaszającego funkcjonariusze ustalili, że po godz. 18:00, gdy mężczyzna spacerował z psem, został ochlapany wodą z kałuży przez przejeżdżające auto. Chwilę później, chcąc zwrócić mu uwagę, zgłaszający podszedł do wspomnianego auta. W trakcie rozmowy wyczuł alkohol od siedzącego za kierownicą mężczyzny i poinformował go, że o wszystkim powiadomi policję. Kiedy zgłaszający po paru minutach wrócił do kierowcy zorientował się, że nie ma go już w aucie. Funkcjonariusze wspólnie z mężczyzną postanowili sprawdzić miasto. W pewnym momencie dostrzegli idącego jedną z ulic 44-latka, odpowiedzialnego za całe zdarzenie. Policjanci sprawdzili jego stan trzeźwości. Okazało się, że prowadził auto mając blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Teraz pijany kierowca odpowie przed sądem za popełnione przestępstwo. Grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności.
Działdowo
W piątek (01.02.2019) w jednej z miejscowości w gminie Płośnica policjanci ruchu drogowego zatrzymali do kontroli drogowej samochód osobowy marki VW Passat. Za kierownicą siedział 30-letni mieszkaniec gminy, a obok mieszkanka tej samej gminy. Policjanci sprawdzili stan trzeźwości kierującego autem, który wykazał, że mężczyzna pojazd prowadził wspomagany promilami. W jego organizmie znajdowało się blisko 0,8 promila alkoholu. Policjanci zatrzymali mężczyźnie dokument prawa jazdy. Zgodnie z przepisami za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości sprawcy grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności, kara finansowa i zakaz prowadzenia pojazdów.
(tm)